Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja wiem, że przy większych akwariach jest to inna sytuacja. Ale sam napisałeś, że miałeś przerwę 90cm, a my tu o 15 mówimy :wink: choć nie przeczę, im grubszy/sztywniejszy blat, tym lepiej.

Opublikowano
Ja dałem pod zbiornik 100cm płytę 25mm grubości
ja stawiam 150cm na 18mm OSB3. Ale stelaż ma dokładnie wymiary akwarium i poprzeczki co 50 cm. Tak jak zostało powiedziane: najważniejsze żeby blat nie pracował - W pracy mam ciąg akwariów długości około 7 metrów. Niestety jakiś "intelektualista" postawił je na desce parapetowej a pod spód dał cieniutką mate korkową. Mimo że wszystko jest zamocowane do ściany w bardzo porządny sposób to w ciągu trzech lat z 9 akwariów nie rozszczelniło sie tylko jedno
Opublikowano

Zasadniczo, jeżeli konstrukcja szafki, stelaża jest wykonana prawidłowo to grubość blatu nie ma absolutnie żadnego znaczenia.

Ja mam zbiornik 1100 litrów na ramie przykrytej styrodurem. Zbiorniki rzędu 300-500 litrów często stawiałam na samym stelażu.

Opublikowano

u mnie szafka 150cm długa blat z płyty 18mm podparty w 5 punktach a plecy też z płyty 18mm na razie stoi miałem niestety problem z wypoziomowaniem każda podpora po 3 nóżki w sumie 15szt niestety podłogi w bloku mają dużo do życzenia

Opublikowano
miałem niestety problem z wypoziomowaniem
ja jak się przyjrzałem swojej podłodze to kupiłem drugi blat o wymiarach taki jak ten, na którym postawie akwa, i na nim stanie szafka. Grunt to się nie przepracowywać :P
Opublikowano

moja 600 stoi na płycie OSB 18mm na stelażu stalowym 6 nóg. stelaż na wymiar akwa. trochę ryzykowne takie wysuwanie boków poza podpory IMO. u mnie ugięcie dna dochodzi do 1,5mm/m. Ty będziesz miał "falę" z dna.

Opublikowano
moja 600 stoi na płycie OSB 18mm na stelażu stalowym 6 nóg. stelaż na wymiar akwa. trochę ryzykowne takie wysuwanie boków poza podpory IMO. u mnie ugięcie dna dochodzi do 1,5mm/m. Ty będziesz miał "falę" z dna.


oki wszystko rozumiem ale ja w sumie bede miał dwa blaty jeden juz mam płyta OSB 22mm wymiar szafki 250 a drugi bedzie jak juz pisałem kuchenny 2,7cm 280cm. A moze jak bym dał dwa takie blaty to nie było by takiego ugiecia.

PS. tak sobie czytam rózne posty na temat szafek i 80% ludzi pod duze baniaki robi stelaże metalowe ja z zrobiłem szafke z drewna konkretnie belek drewnianych. z załozenia wychodze że zaraz bedzie negatywny odzew na ten temat. Ale poowiem tak wytrzymałość tych drewnianych belek została obliczona przez stolarza. Ale nie powiem jakieś obawy mam.

Opublikowano

ja tez mam szafke drewniana i w dodatku z płyty jedynie po opisywanym peknieciu dna dorabiałem pionowe podpory i te sa z kantówki dreanianej i traz juz pare lest hula jak trzeba

stelaż metalowy jest o tyle lepszy że odpowiednią siłę można uzyskać mniejszymi przekrojami zwąłszzca przy wzmocnieniach poziomych po przy poziomuch to da się np profil 40/30/4 i nic tego nie ruszy a zajmuje mało miejsca aby takie wzmocnienie dać poziome i z drewna to przekrój musi byc duży jęsli ni jest to ściana tej szafki

Dlatego nap jak się planuje sump to łatwiej zrobić duże przestrzenie "otwarte" w szafce na bazie stelaża metalowego - ja u siebnie przy konstrukcji drwanianej nie ejstem wstanie sumpa wująć bo jest on blokowany wąłsnie kantówke drewniana stanowiaca dodatkowe nogi.

Co do baltu i jego grubości to się w pełni zgadzam z postem mniuszaj bo ważne jest nie tyle grubosć blatu co w ilu miejscach jest on wzmocniony od spodu wzmocnieniami poziomymi jak jest gęsto oki to blat moze byc cieniuteńki

Opublikowano

mars słusznie prawi: nie chodzi o to jak gruby jest blat, bo blat tylko przekazuje obciążenie dalej (na podpory) U Ciebie gruby blat byłby potrzebny tylko po to żeby przejąć obciążenie tych boków które wystają jednocześnie nie odkształcając się.

tak sobie czytam rózne posty na temat szafek i 80% ludzi pod duze baniaki robi stelaże metalowe ja z zrobiłem szafke z drewna konkretnie belek drewnianych
belki mogą być, ja wole metal bo szybciej się spawa niż struga,piłuje, wierci i skręca :-] Co do obliczeń stolarza to ja jakoś nie jestem przekonany do obliczeń naszych rzemieślników, zazwyczaj są z d*****y wzięte a nie z konkretnych tabel czy czegoś podobnego
Opublikowano
Co do obliczeń stolarza to ja jakoś nie jestem przekonany do obliczeń naszych rzemieślników, zazwyczaj są z d*****y wzięte a nie z konkretnych tabel czy czegoś podobnego


Akurat tu moge powiedzieć że tych obliczeń jestem pewien bo to mój bardzo dobry znajomy wiec chyba kitu by mi nie wciskał. A z drugiej strony to z drewnianymi szafkami mam juz doswiadzczenie bo robiłem juz pod 375 i tez było tak jak tym razem duzo pytań i obaw a wszystko stało prawie 3 lata i nie było żadnych odkształceń. Ale nie powiem to nie 375 tylko 1000 więc dlatego wole zglebic ten temat w 100% by czasami za jakieś 6 miesięcy nie mieć w domu "małej" powodzi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.