Plebiscyt na nową obsade dla Prezesa :)

[slawek gorol]

w srode ogladalem Msobo w sklepie malawi... po 110 za parke

[starykot]

zameczek powiadasz .. hmmm .. myślalem o sfinksie i piramidach ....

a powaznie to TanMal ma msobo z odłowu w cenniku, a podejżewam że i sklep malawi by mógł mieć, tyle że nie mam ic cennika.

kot.

[sabotage]

110zl za PARE , lajtowo - co podaz robi z umyslami, niedlugo chleb po 20zł - bo przeciez i tak sie sprzeda :shock:

[harisimi]

Mbamb niestety już nie mam ... mogę zapytać kumpla czy je mnoży ( bo ma na pewno ) ale z tego co pamiętam były w Tan Malu pod inną nazwą ( chyba Red Top Mbamba Bay ) ale F1 w akceptowalnej cenie.

[crav]

te Msobo to 120zł i są z odłowu. Ta są tez co były na zoobotanice, a wiem bo widziałem...

[starykot]

jak tak dalej pójdzie to na skałach zasadzę mchy, a do baniaka wpuszcze neonki ...... ale nie martwcie się ... juz w krótce oszaleje.

kot.

[makok]

długo nie odzywałem się śledząc ten wątek, ale do tak małego (i powiedzmy to sobie wprost) zbiornika dla uciechy z wielosamcowości dałbym dwa malutkie gatunki spokojnej nonmbuny....

np lethrino z aulonami... ale tymi małymi... odmiany już w/g gustu...

i nie ma się co podniecać, że obsada ma być prezesowska... szczególnie że prezes w trwodze już sięga po acei i msobo!!!

nawet przy tej obecnej świetnej dekoracji czułuby się wyśmienicie... a każda nonmbuna pod ten zbiornik będzie lepsza od mbuny... dla prezesa

nie polemizuję - więc proszę mnie tu nie zaczepiać

[sision]

Kocie, mówisz o czymś takim :?:

http://cynthiasision.bloog.pl/foto,4104 ... .html#prev

hehe, to już nie "orydżinal"

Jestem jak najbardziej za mbuną i to czymś na prawdę rzadkim. Popieram pomysł z zakupem "nawet" w Tan-malu jakiegoś rodzynka - zapłacić więcej, ale jest za co. Tylko co konkretnie, to już Ci nie doradzę... Sam mam problem z doborem obsady.

[grzechp]

Hmmm chcesz coś wyjątkowego to może astotilapia calliptera...

[starykot]

Sison, widziałem to akwa na zywo i walśńie na nim wzorowałem swoja wypowiedź. To jest sklap Aquaboro w Opolu.

Co do obsady to ja sie wcale nie upieram że ma ona byc jakas tam "prezesowska". Ta obsada będzie pływac w moim baniaku znacznie dłużej niż ja będe prezesem, więc nie o to chodzi. Nie ma tez byc wcale wielosamcowo. Do tej pory pływały tam 4 gatunki (jak zakładałem to akwarium to panowała na forum powszechna opinia że 4 gatunki na 150 cm to w sam raz). Były trewki thumbi west OB, red redy, maingano i chismulae.

Teraz zapragnąłem znacznie mniej zatłoczonego akwarium, max dwa gatunki, i razem około 12 ryb. Jako że akwarium stoi w gabinecie, i ma cieszyć nie tylko moje oko, ale i oko lajkoników takich jak moja żona, to nie chce tam wpuszczac gatunku w którym samica jest bura i nudna, bo w efekcie będe miał 2 ładne ryby i 10 szaraków. Mnie osobiście to nie przeszkadza, ale chciał bym w przyszłości miec więcej baniaków, wiec rozumiecie, polityka małżeńska

Nie wiem tez co was tak boli to msobo i acei. Są to bezwatpienia łądne i ciekawe ryby (nawet jeśli przez ostatnie 2 lata zrobiły sie bardzo popularne/pospolite). O saulosi tez mówi sie że pospolity gatunek, ale w moim drugim baniaku pływa sobie jednogatunkowo stadko saulosi, i musze powiedzieć że jest to piękna i bardzo ciekawa ryba, a kolory jakie uzyskuje dominujący samiec są naprawdę imponujące.

Żeby kompletnie was dobić, to dodam że chodza mi po głowie również Yellowki Dziś wykonam jeszcze parę telefonów, i zobaczymy co ciekawego znajdę.

Kot.