Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Jako, że nareszcie mam czas więc mogę odpalic nową 500kę która stoi i czeka wytrwale już od początku wakacji. Kubły drogie, w domu mam jakiś wolny baniak, dużo wolnego miejsca pod baniakiem więc pomyślałem o zrobieniu sumpa. Nie bardzo mam ochotę na wiercenie szyb w obawie przed zmniejszeniem wytrzymałości materiału bo szyba tylko 10 :? Zastanawiam się wiec czy można zrobić sump bez komina? Wymyśliłem sobie takie rozwiązanie, ale nie wiem jak to wygląda w praktyce... Co o tym myślicie:


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ pelny/e5cd709194ad3f91.html (skasujcie spację przed pelny bo nie wiem co z tymi adresami:?)


Jak to rozwiązać, żeby rurka od spływu się nie zapowietrzała i jak ją w razie czego odpowietrzyć? Pompa naturalnie od co. Jakiej wielkości byście proponowali baniaczek? bo wolną mam 45 ale nie wiem czy to nie za mało?


Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

Opublikowano

Niestety to nie zadziała. Nie jestes pierwszym który na tym forum proponuje rozwiązanie w oparciu o same rurki. To sie bedzie zapowietrzac, i nic na to nei poradzisz. Pewnie właśnie dlatego nikt tego nie stosuje, bo to nie działa :) . Dodatkowo takie rozwiązanie bylo by bardzo podatne na zatkanie resztkami roślin, lub choćby rybą, a to juz oznaczało by sporo wody na podłodze. Jelsi tak bardzo chcesz uniknać wiercenia w akwarium (choć nie rozumiem czemu, bo okragly otwor wcale jej tak znowu nie osłabia, zwłaszcza w dnie, które i tak stoi na blacie) to pomysl jednak o pudełku przelewowym. Tam rurki tworzace system naczyń polaczonych między pudełkiem a akwarium sa nizej pod powierzchnią wody, a co za tym idzie bardziej sa odporne na zapowietrzenie, jednak nic nie pobije moim zdaniem komina, który jest całkowicie nieczóly na zapowietrzenie. Alternatywnie mozna wuwirecic otwór w bocznej ścianie akwarium, na wysokosci lustra wody, i tam wlasnie przykleic pudełko przelewowe. Wówczas takie rozwiązanie tez jest odporne na zapowuetrzenie. DOsć popularne rozwiązanie w stanach zauwazylem. Oni namiętnie wierca dziury z boku albo w tylnej ścianie akwarium.


Kot.

Opublikowano

Kotek ma rację , nawet te dziury z boku , nazywają się stylem amerykańskim.

Nawet nie trzeba robić pudełka przelewowego , wystarczy zwykły spływ , tylko trzeba założyć jakąś siatkę zabezpieczającą:)

Tylko trochę chlupie, ale to można rozwiązać odpowiednią regulacją na zaworach:)

Opublikowano

jeżeli możesz ustawić sump nie pod a na równi z akwarium, to jest szansa na nie wiercenie, tylko na zasadzie naczyń polączonych ustawienie tych zbiorników.

Opublikowano

Nie będzie się zapowietrzało jeśli zrobisz na szczycie "odwróconego U" otwór i podłączysz do głowicy pod dyfuzor - będzie wtedy wysysał powietrze, ale generalnie to ja bym nie ryzykował :D

Opublikowano
jeżeli możesz ustawić sump nie pod a na równi z akwarium, to jest szansa na nie wiercenie, tylko na zasadzie naczyń polączonych ustawienie tych zbiorników.


Tyle że wtedy to juz nie jest sump, tylko panel filtracyjny :)


Kot.

Opublikowano

yaro - niestety na poziomie baniaka ustawić dodatkowego baniaka nie mogę...i tak zajmuje prawie całą ścianę :D

cezarix - ciekawy pomysł :) przydało by się jakieś sprawdzenie w praktyce..niestety nie mam narazie warunków żeby to przetestować :roll: może ktoś chciałby spróbować :?:

Może ktoś wie jak sprawdza się w praktyce pudełko przelewowe i jak je wykonać samemu?

Opublikowano

generalnie to nie przekombinuj... tego Ci zycze tak obserwujac ten watek... :P

bo glosu zabieral nie bede - mialem, kombinowalem i juz mi sie odechcialo :wink:

Opublikowano
cezarix - ciekawy pomysł :) przydało by się jakieś sprawdzenie w praktyce..niestety nie mam narazie warunków żeby to przetestować :roll: może ktoś chciałby spróbować


Pomysł nie mój - tak odpowietrza się tłumiki durso i właśnie przelewy. O przelewach znajdziesz więcej na portalach morskich - bo tam się je głównie stosuje (panel w nano rafie). Zdjęcia, opisy, wszystko jest

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.