Jump to content

Czy to sinice zatruły mi ryby?


norbitek

Recommended Posts

No własnie mam taki problem. Jescze dwa tygodnie temu wszystko wydawało mi się ok. Więc postanowiłem znów włączyć mojego gro-luxa. Oczywiście na początek to świeciłem tylko przez 3 godziny. W tym momencie zauważyłem, że na piasek zaczyna mi zarastać glonem. Wczesniej miałem jakieś glony, które nie wydawały mi się sinicami. BYły ciemno-zielone, brunatne. Rosły na kamieniach i roślinkę mi oblazły. Nie zchodziły płatam, Dało się je tylko zdrapać, np. odmulaczem. To wtedu zchodziły. Rybcie sobie je skubały i wszystko było ok. Od kilku dni zauważyłem, że kilka sztuk ma ciągnące odchody. Długie nitki, często dłuższe od nich samych. Wczoraj niestety jedna mi padła. Na początku myślałem, że to są jakieś pasożyty. Kupiłem dziś metronidazol i chciałem wlać. I tak sobie myślę,że może to zatrucie sinicami. Jeśli to są one. Inna sprawa, że nie wiem jak zachowują się ryby zatrute sinicami i jak je leczyć. To może davercin powininem dać? Proszę Was o wskazówki co powinienem zrobić. Oto zdjęcia glonów:

http://img80.imageshack.us/img80/1444/img3693miniaq5.jpg

http://img80.imageshack.us/img80/3575/img3694minijj7.jpg

http://img80.imageshack.us/img80/9677/img3696miniky3.jpg

http://img80.imageshack.us/img80/2541/img3697miniti6.jpg

http://img80.imageshack.us/img80/6213/img3698minije5.jpg

http://img80.imageshack.us/img80/4854/img3699minico0.jpg

http://img162.imageshack.us/img162/5338/img3700minibr6.jpg

http://img162.imageshack.us/img162/2195/img3702miniqz2.jpg


A jeśli to sinice to może wystarczy zaciemnić. Chociaż raz już to kiedyś robiłem. Tylko co z chorymi rybami. Jeśli to nie zatrucie a tylko jakieś pasożyty to dałbym Metronidazol.

Link to comment
Share on other sites

Na zdjęciach 1,6,7,8,9 IMHO to raczej sinice. Dziwi mnie jednak, że ryby wykazują objawy choroby, bo nie masz tych sinic na tyle dużo wydawałoby się, by mogły powodować chorobę. Choć stężenie na pewno trudno stweirdzić. Wydaje mi się, że sinice mogą być faktycznie szkodliwe dla ryb: szczególnie w nocy pobierają tlen z wody co może powodować jego niedobory, a także wydzielają toksyny w dużych stężeniach szkodliwe nie tylko dla ryb ale i człowieka.

Polecałbym usunięcie mechaniczne gdzie się da sinic, zaciemnienie zbiornika na kilka dni. niekarmienie ryb i intensywne napowietrzanie. Powinno pomóc. O walce z sinicami możesz poczytać na forum wiele. Nie wiem, czy od razu waliłbym chemię do akwa - raczej nie, bo może ona Ci zdestabilizować zbiornik. Zrób dużą podmianę plus zaciemnienie IMHO.

Kolegów proszę o potweirdzenie tych metod.

Pozdrawiam i powoedznia.

Link to comment
Share on other sites

Ani ryby, ani inne stworzenia nie jedzą sinic ponieważ są one toksyczne. Do wody sinice wydzielają silne związki toksyczne tylko w momencie obumierania dlatego zaraz po zaciemnieniu na 5 dni jak najszybciej wykonujemy dużą podmianę wody i usuwamy resztki zdechłych sinic jeśli takie są. Tak więc zatrucie ryb jest możliwe jeśli u Ciebie np jakaś część sinic wyginęła i wydzieliła te toksyny. W momencie gdy sobie po prostu rosną raczej nie stwarzają zagrożenia dla ryb.


Ja sam do tej pory zawsze wygrywałem z sinicami samym zaciemnieniem na 5 dni ale zaciemnienie musi być całkowite czyli okrywałem akwarium jakąś płachtą aby żadne światło nie docierało do wody i w ogóle tam nie zaglądałem. Po pięciu dniach zdejmowałem płachtę i nie świeciłem światła przez 2-3 dni żeby uniknąć nawrotu. Potem zaczynałem świecić przez 4 godz zwiększając stopniowo ilość oświetlenia co 2-3 dni. Oczywiście po tych 5 dniach wymieniałem ok 40% wody bardzo dokładnie ściągając resztki obumarłych sinic z dna.

Link to comment
Share on other sites

Ani ryby, ani inne stworzenia nie jedzą sinic ponieważ są one toksyczne.


Spirulina, którą karmimy pysie to też odmiana morskich sinic, więc nie zawsze sinice są trujące. Trujące są produty rozkładu tych glonów. Polecam artykuły o glonach w 99 i 100 nr miesięcznika "Nasze Akwarium".


Z własnego, krótkiego doświadczenia powiem, że jest chyba wiele czynników mogących mieć wpływ na powstawanie sinic. Ja bym powiedział, że jednym z nich jest cyrkulacja jaką mamy w akwarium. U mnie sinice pojawiały się na piasku kiedy deszczownicę filtra wewnętrznego bardzo sprytnie umieściłem na dłuższej ścianie akwarium (jak na moim zdjęciu w galerii). Strumienie wody z filtra wewnętrzbnego i zewnętrznego sie nie uzupełniały i w martwych polach, na piasku pojawiły mi się sinice. Od momentu, kiedy zmieniłem ustawienie deszczownicy na krótszy bok po przeciwległej stronie od filtra wewnetrznego sinice już się nie pojawiły.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie o tym piszę czy nie sądzisz że po ewentualnym spożyciu przez rybę glon w żołądku wydzieli właśnie toksyczne związki? Dlatego rybcie ich nie lubią. Co do innych sinic - tutaj chyba piszemy o tym jednym nie lubianym przez nas gatunku.

Link to comment
Share on other sites

Na razie sprawa ma się następująco. Wątek ten może powinnien być w dziale choroby, ale że tu go zacząłem to już to go skończę. Jeśli chodzi o ryby to, tak mi się wydaje, udało mi się je wyleczyć. Według przepisu M_sobo używałem przez 6 dni Metronidazolu. W tym czasie ryb nie karmiłem i rybcie odżyły. Już nie mają przezroczystych żyłek zamiast odchodów tylko normalne "batony". Teraz karmię je wyłącznie spiruliną. Nie wiem jeszcze przez jaki czas. Do filtra włożyłem węgiel i woda się oczyszcza. Ile się powinno taki węgiel trzymać w filtrze? Sam nie wiem od czego się rozchorowały. Może źle je karmię bo woda jest ok. A jeśli chodzi o sinice, jeśli to są one, to po wyłaczeniu gro-luxa znów z piachu nie robi się skorupa. Trochę jeszcze w jednym miejscu mam lekki brunaty nalot. Zastanawiam się więc, czy po tym tygodniu leczenia można rybom dawać 5 dni zaciemnienia i znów głodówkę, czy też trochę poczekać?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zaciemnienie wykonałem na 5 dni. Oczywiście kocami. Wcześniej wyrzuciłem roslinki i zebrałem z piasku to co się dało zebrać. Niestety po 5 dniach zaciemnienia na kameniach i tle glonek trzyma się dobrze. Może to nie są sinice. Na piasku czysto, ale wcześniej z niego zebrałem. Myślałem, że po 5 dniach to wszystkie glony szlag trafi, a tu nie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Witajcie, po 6 tygodniach od zarybienia, wszystko w jak najlepszym porządku, rybki rosną i póki co mają się bardzo dobrze Wśród Chindongo Saulosi zaczynają się wybarwiać 2 samce, a przynajmniej tak mi się wydaje 🤔 Pozdrawiam.   20241008_213134.mp4    
    • Prowadziło się kiedyś szkło z pyszczakami ale sporo uciekło z głowy a może i się pozmieniało  Na dniach postaram się ogarnąć temat i wrzucę fotkę, może nawet nowej aranżacji na sucho 
    • Dzięki, starałem się.    Rozmowa w kamieniołomie: - Kierowniku, to po ile te kamienie? - A ile załadowałeś?  - Pełen bagażnik, kilka dużych na siedzeniach i wiadro małych z przodu.   - No to dycha.  - A można kartą?  - Można, ale zapłacisz dodatkowo VAT.  - OK. - I bank mnie skasuje za transakcję. - No to dolicz do całości. - I głodny jestem, nie chce mi się tego teraz ogarniać. Możesz podrzuć tą dychę przy okazji?  - OK.  Kamienie nie są tak szare jak tło, ale jednolite i powinny zarosnąć, no i kształty mi się podobają a faktura pasuje do tła o wiele lepiej niż otoczaki z plaży. Teraz muszą tylko ciut wyschnąć żebym je obmiótł z syfu, potem wniesienie ich na pierwsze piętro, myju myju, wyparzanie i hyc do baniaka. Łatwizna.   
    • Cześć, dostałem takie zdjęcie od znajomego, podobno wyłowił dwie takie ryby już, czy to jest jakaś choroba? Bo jak dla mnie to wygląda na obitą rybę  Z góry dziękuję za pomoc
    • Oprócz tego co koledzy napisali przyjrzałbym się też kierunkowi wylotów, bo chyba nie są do końca optymalne.  Najlepiej kiedy woda krąży w prawo, tj. po coriolosowemu (siły natury w służbie człowieka ) ja bym wylot z lewej skierował równolegle na tylną ścianę, przeniósł falownik na prawą stronę i razem z wylotem z prawej skierował je na środek przedniej szyby, najlepiej falownik w stronę dnia żeby zmiatał kupsztale.   No i obsada mocno ryzykowna na takie szkło i minimalistyczny aranż. Z pyszczakami jest jak w małżeństwie, póki młode to gra muzyka, kiedy dojrzewają to zaczynają się schody i bez odpowiednich warunków kończy się dramatem. 
    • Ale przecież to ono będzie najlepszym TV. 😜
    • Wracając do prac związanych z przygotowaniem miejsca pod akwarium: @Bartek_De dobrze zauważył na oko, że nie ma tam 250cm, przynajmniej na tą chwilę nie było😉 Do końca ściany w lewo było jeszcze z 15-20 cm do upchnięcia zbiornika tylko zawadzało gniazdko ze sterowaniem rolety. Jednak skoro ściana i tak miała być rozpruwana to czemu nie powalczyć o kilka dodatkowych cm🙂 Prace jakie wykonano to wspomniane wyżej przesunięcie sterowania roletami oraz gniazdek prądowych bo niestety też wymagały przesunięcia. Została również doprowadzona woda z sieci z pomieszczenia gospodarczego przez (dodatkowy zawór) na strych, poprowadzona w ścianie zakolankowej i w dół ściana za akwarium. Mam konstrukcję drewnianą domu (tzw. kanadyjkę) więc udało się wykonać ten zabieg na TYLKO dwóch łączeniach rurki ALU PEX 16x2. Jedno do zaworu a drugie dopiero pod akwarium. Dzięki temu udało się zminimalizować ryzyko wycieku na łączeniach. Kolejny etap to spust wody do kanalizacji (w tym przypadku spust do peszla z deszczówką który wpada do studnia na ogrodzie z wodą do podlewania roślin). Na koniec gipsowanie i malowanie ściany już na gotowo. Poniżej kilka zdjęć z poszczególnych prac:  
    • Najlepsza lub inaczej mówiąc najdłuższa jaką znalazłem😉 z TV to nie jest problem bo rzadko się ogląda. Kanapa jest w kształcie "L" więc spełni podwójną funkcję.
    • A przy okazji ..grzałkę można położyć poziomo na dnie i ukryć za kamieniami  o ile będzie potrzebna bo podejrzewam , że nie będzie. Ale to sam sprawdzisz.  Gąbkę po prawej bym podniósł bo i tak z dna niczego nie zaciągnie a z krążącej wody.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.