Jump to content

Recommended Posts

Posted

Musze sie pochwalic, ze wkoncu po wielu perturbacjach udalo sie obsadzic moje pierwsze malawi. Juz w zeszlym tygodniu wszystkie testy wykazywaly wrecz ksiazkowe wartosci (tzn. takie jakie byc powinny, po wczesniejszych skokach w gore). Tak wiec w weekend wpuscilem do akwa 9 souluskow ( mialo byc 10, ale kolo od ktorego bralem mial tylko 9 )Maja jakies ok 3 cm, ponoc 3 samce mozna juz rozpoznac, ale ja wstrzymalbym sie jeszcze z takim ocenami. I teraz rodzi sie pytanie, czy jesli wyszloby ze sa te 3 samce moge dodac jeszcze za 2 tygodnie jeszcze jedna samice ( chcialbym aby wszystkie ryby byly od jednego dostawcy, a ten za 2 tygodnie moglby mi ja sprzedac ). Generalnie ryby wygladaja na takie , ktore sa w dobrej kondycji, bardzo zywe jak to na maluchy przystalo, jednak najwiecej czasu co mnie dziwi spedzaja plywajac w gore i w dol w prawym lub lewym rogu akwa. To normalne u nich, wynik jakiegos stresu, zmiany otoczenia??? Generalnie tak plywajac ogonkami dokopaly sie juz do dna akwa , robiac przy tym dziure w kazdym rogu na ok 5-7cm. Jedynie kiedy przychodzi pora karmienia zaczynaja normalnie plywac. A jesli juz jestemy przy karmieniu. Widze, ze spirulina niezbyt im podchodzi. Czy mozna tak male wodzieniem raz na 2 dni pokarmic, czy niezbyt, bo rozne opionie na ten temat slyszalem. Jesli nie, to czym moge im ta diete wzbogacic. Wszystko umiescilem w jednym watku w tym dziale, bo po co sie rozdrabniac.

Posted

To że pływają w górę i dół to raczej stres, moje red redy miały to samo zaraz po wpuszczeniu i po dwoch dniach pływały już normalnie. Co do rozpoznywania płci u ryb 3cm to chyba jest to za wcześnie, miałbys wielkiego farta jakby na 9 ryb trafiło Ci się 3 samców i 6 samic. Ja na 7 kupionych saulosi miałem 5 samców i 2 samice. Na 12 red redów miałem 5 samców i 7 samic.


pozdrawiam i wrzuć jakieś zdjęcia zbiornika.

Posted

karm cyklopem, jest drobny, więc dla takich maluchów będzie jak znalazł, rozpłynie się taka drobnica po całym akwa i masz politykę równych szans :) Moje na początku też tak pływały, ale przeszło im po paru godzinach. A spiruline polubiły gdzieś po tygodniu. Teraz to ich ulubione żarełko. Karm małymi porcjami, powinny się z czasem przekonać.

No to powodzenia w hodowli :mrgreen:

Posted

Czy mozliwe ,ze owy stres jest wywoływany przez lampy. Zauważyłem, ze przy wyłączonych jest w miare oki, jak sa właczone napindalaja gora-dól przez cały dzień. Narazie zamontowane sa tam zwykłe swietlówki jakie daja do obrzydliwych pokryw wromaku. Ale za tydzień dwa wiada juz jakies porządne. Czy to moze miec wpływ. Dodam, ze napindalaja tak gora-dół od soboty...

Posted

Pływanie grupkami w góre i dół itp. to chyba normalne zjawisko. Ilekolwiek wpuszczałem pyszczaki właśnie tak robiły, nawet podczas przenoszenia do kotnika. Pewnie jest to wywołane stresem, a także poznawanie nowego otoczenia. Ryby z tego co zaobserwowałem po wpuszczeniu pływają w zwartych grupach "badając" rogi akwari. Napewno po paru dniach przejdzie i zaczną pływać w toni.

Posted

hmm no wątpię żeby to akurat było przyczyna,

u mnie zawsze jak jest światło to ryby sa bardziej zywe

daj im jeszcze trochę czasu na aklimatyzacje, jak ja wpuściłem swoje pysie to sie na początku przez jakiś miesiąc chowały w każdą możliwą szczelinę, a potem już było ok

pzdr

;]

Posted

Co do oświetlenia wromakowymi rurami to nie zaobserwowałem żadnych negatywnych zjawisk, a pyśki pływały przy nich dobre trzy tygodnie. Po prostu to badziewie daje białe, chirurgiczne światło i kiepsko wybarwiają ryby. Ale żeby szkodziły to wątpie.

Aklimatyzacja akurat nastąpiła u mnie bardzo szybko, ale może akurat Twoje są nieco bardziej wrażliwymi żarłokami. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość :)

ps. a może piach odbija Ci mocno światło? Chociaż wtedy by się chyba pochowały a nie pływały po rogach.

Posted

nie wiem, ale piasek jest chyba dokladnie taki jak u Ciebie, tylko tlo niebieskie i tylko wapienie, wiec faktycznie moze byc duzo jasniej. Faktycznie, jak jest swiatlo zapalone to na poczatku sie kitraja po katach,a ze kryjowek duzo, to akwa na poczatku wyglada na puste. Aha czy to mozliwe zeby posmakowaly w Anubiasach???takie male???

Posted

sluchajcie mam jeszcze jedno pytanie. Wiem ze rozpoznanie samca u osobnikow ok 4cm jest prawie nie mozliwe, ale trzy ewidentnie sa mniej zolte, bardziej pasiaste no i maja na dolnej pletwie biala charakterystyczna plamke, czesc z nich ( wieksza czesc ) tego nie ma. Co to, czy ta plamka decyduje o tym,ze to samiec, czy samica???

Posted

moje maluchy jak najbardziej wcinają anubiasy, ale tylko świeże lisci. co roślinka wypusci listek to 'chaps' i juz listka nie ma :(. Starych liści nie ruszają.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Myślę , że @Bartek_DeBartkowi chodziło o ich agresję. Miałem stado Demasoni w akwa700 litrowym z dwoma czy też trzema gatunkami.  Były spokojne to znaczy nie agresywne wobec innych ryb. Jedne z piękniejszych ryb w moim akwarium. To , że były spokojne to miało na to wpływ kilka czynników: wielkość akwarium , reszta obsady , aranżacja. Pewnie o to chodziło Bartkowi , że jak będzie je miał  "mało doświadczony " akwarysta z naszym biotopem to mogą być problemy gdy nie dochowa wspomnianych warunków. Ale jeżeli będzie je miał jednogatunkowo ( to jest moje zdanie ) to da spokojnie rade. Ktoś powyżej napisał , że są delikatne. Z tym akurat się nie zgodzę ale każdy może mieć i ma swoje obserwacje. Dodam tylko , że w ówczesnym składzie była to najczęściej i bez kontroli rozmnażająca się ryba. Bartku..sorry , że wystąpiłem w charakterze Twojego mecenasa  . Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie jednego z osobników Dmasoni z mojego akwarium:    
    • @ironcladKrótka odpowiedź. Nie zachwieje na tyle aby coś stało się rybom.  Biologie już masz w jednej Ikoli.  Możesz dodać ampułkę  lub dwie prodibio biodigest. Kupisz u Michała ( w Trzmielu).
    • @jarasdzięki za informacje w takim razie wyleczę się z mdok, a zrobię mbunarium oparte na 1 gatunku z non mbuny czyli: 1) Protomelas steveni taiwan reef  2) Pseudotropheus acei luwala lub itungi jakaś większa grupa  3) Metriaclima fainzilberi maison reef  4) Maingano lub perlmutt lub rdzawy
    • Moi mili potrzebuję porady krótkiej i treściwej na  niżej zamieszczony temat do rzeczy. Mam obecnie 2 kubły Sunsun 304 i ikola 600maxx chcę zastąpić sunsun drugą Ikola drugą ikole już mam w domu i teraz sunsun ma być oddany kumplowi ale zażyczył sobie cały z wkładem filtr pracuje już ponad miesiąc jeden i drugi pytanie czy jak pójdę na skróty do drugiej ikoli włożę nową ceramikę,matrix i purigen mocno to zachwieje biologią w akwarium akcja ma być szybka, dlaczego chcę wymienić Ikola ciągnie 17W czyli 2 zużyją tyle co jeden sunsun on tacha 34 Warty i tylko dlatego chcę wymienić sam filtr jest ok pompuje zdrowo i po miesiącu zrobił się znośny w zamkniętej szawce można spać przy nim dzięki za pomoc 
    • @Bartek_De dawaj tutaj swoją opinię odnośnie Chindongo Demasoni  W sensie dlaczego wg Ciebie nie jest polecany dla osób rozpoczynających przygodę z Malawi? Może powstanie w tym wątku jakaś lista gatunków, na które początkujący Malawiści powinni zwrócić uwagę  
    • Cześć wszystkim   Inny wątek na forum zachęcił mnie do rozpoczęcia tego tematu. Utarło się, że pewne gatunki malawijskich pielęgnic nie są polecane dla początkujących malawistów. Ciekawi mnie skąd taka opinia się wzięła i czym jest spowodowana. Zakładam, że jeśli ktoś rozpoczyna dopiero przygodę z akwarystyką jako taką i na pierwszy baniak wybrał właśnie biotop jeziora Malawi, to niektóre gatunki mogą być problematyczne. Mam na myśli bardziej bezmyślne łączenie niektórych gatunków z innymi czy to pod kątem diety, czy zachowania. Czy natomiast jakiś gatunek może być nie polecany dla osoby, która ma już jakąś świadomość akwarysty i wie co to jest cykl azotowy, wie że do zbiornika 100l nie wpuszcza się dużych ryb albo dużo ryb, poczytał trochę o wymaganiach poszczególnych gatunków ale wcześniej nie miał do czynienia akurat z biotopem Malawi? @Bartek_De nie chciałem zaśmiecać tamtego wątku, a pomyślałem, że może wyjdzie z tego ciekawa dyskusja  
    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.