Skocz do zawartości

sethariel

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sethariel

  1. Matepop, raz już miałeś problemy, a my przez ciebie załamanie nerwowe. A teraz to już tak nam dołożyłeś, że serce pęka. Nie wiem, czy ty naprawdę nas prowokujesz, czy może nie potrafisz czytać. Forum aż kipi od informacji na temat ryb. Zanim kupiłeś te biedne zwierzątka, to do jasnej ciasnej, dlaczego nie założyłeś tematu o obsadzie swojego akwarium? Doradzilibyśmy i wybrałoby się coś odpowiedniego do litrażu i o jednakowym temperamencie i diecie. A tak tylko patrzeć jak ryby będą ci zdychać. Kwestia czasu. Gratuluję. A panu z redami z 90 litrach moge tylko poradzić, by albo oddał/sprzedał ryby, albo jak najprędzej kupił conajmniej 240 litrów. Oczywiście jeśli jego sumienie nie pozwala na to, by zwierzęta się męczyły.
  2. sethariel

    C.d. pytań :)

    sision, ale kolega powiedział że ma co robić z młodymi .
  3. cyrtocarki nabyłam z dwóch źródeł ( z jednego maja na oko 5 cm, a z drugiego około 3 cm). Mimo, że reszta rybków jest nieco większa ( najwiekszy samiec acei ngara, slicznie sie wybarwia, ma ok.8 cm), dzieciaki moori radzą sobie nieźle. Śmigają przy dnie, ale są raczej ignorowane przez resztę i nie mają powodu na razie się przed nimi chować. Mam nadzieję, że wszystkie moje pyszczki będą żyły w pokoju jak najdłużej. Jedyna atakowaną jestem ja podczas karmienia, gdzie reszta z takim entuzjazmem i siłą podskakuje przy powierzchni, że raz ochlapały mi cala twarz i rozpłynał mi się makijaż
  4. no dobrze. więc konkretne pytanie: Czy przy zbiorniku 2metry dł na 60wys i 50 szer. z obsadą maingano, yellow, redred, acei ngara (wszystko młodziki po 10 sztuk oprócz redred, tu młodziki, ale wiadomo już że 1+4) mogłabym dodać cyrtocarę moori?
  5. Wiec mbuna łagodniejsza wszystkozerna mbuna jako towarzystwo odpada? Chciałam się upewnić..
  6. Widziałam ten gatunek dziś w akwarystyku. Czy ktoś hoduje? Jeśli tak, to w towarzystwie czego? Czytałam w google'ach nieco o tym gatunku, ale ciekawi mnie jakie są doświadczenia "na żywo" z tymi rybkami ;]
  7. sethariel

    Red Red

    Zależy jak młode ;] tuż po wypuszczeniu z pyszczka są bardzo blade. Ale tak z czasem robią się pomarańczowe. A po kilku miesiącach samczyki przebarwiają się na biało-rożowo-błekitny. Mój przebarwił się na kolor zbliżony do perłowego. aktualnie ma 6 cm.
  8. moje maluchy jak najbardziej wcinają anubiasy, ale tylko świeże lisci. co roślinka wypusci listek to 'chaps' i juz listka nie ma . Starych liści nie ruszają.
  9. Hm... więc ubarwienie samca blue może zależeć zarówno od oświetlenia jak i od przodków. I tak linia redblue rozmnażana na jednym końcu Polski, może mieć inny odcień niebieskiego niż te z drugiego końca Polski, nie sądzicie? Właśnie, zapomniałam napisać, że zdziwiło mnie jak na jednym zdjęciu hagrześka napisano wybarwiający się samiec, na rybce która była wybitnie pomarańczowa O.o dziwne dziwy. To w ogóle możliwe by samiec który jest pomarańczowy od maleńkości, wybarwił się na niebieski? myślałam że tylko redy wszystkie rodzą się pomarańczowe i potem przebarwiają się na biało-różowawo-pomarańczowo-błękitnawo (ciężko opisać ubarwienie samca redred XD)
  10. obejrzałam fotki hagrzeska.... nie dojrzałam jakichś ewentualnych pasów na jego samczykach (znów podejrzliwe spojrzenie na setharielkowego redblue). Prawdziwy czy podrobiony? Kurczę no W ogóle ta moja rybka to taki ciapciak. Pływa z wyrazem pyszczka pod tytułem "Prosze mnie nie bić. Ja jestem grzeczny" Najmniejsze rybki robią sobie z nim co chcą. Nie gryzą się jednak na całe szczęście. Na razie więc mamy dwa głosy na redblue bez pasów (galeria hagrzeska i wypowiedź sisiona) i jeden na z pasami. Czy ktos jeszcze podzieli się swymi spostrzeżeniami?
  11. ktokolwiek widział ktokolwiek wie? Jaki ma charakterek? Jej dostępność? Jakieś doświadczenia? Widziałam fotki tej odmiany i stwierdziłam, że jest prześliczna.
  12. oooch, mój wygląda identycznie jak ojciec młodych tylko nieco bardziej błękitny. normalnie mi kamol z serducha spadł
  13. To ja mam tego odmieńca, a nie sision czekam na sprawozdania innych właścicieli samców red-blue
  14. a ja do tych co trzymają red-blue. Kupiłam ślicznego niebieskiego samca (sprzedawca zapewniał że to samiec-red-blue, zresztą pływał ze ślicznymi pomaranczowymi samiczkami). Rybka jest jednolicie bladawo niebieska, jednak gdy jakaś rybka ją pogoni, albo gdy się czegoś przestraszy to pojawiają się na jej bokach pionowe pasy. A jako, że nie jest dominatorem i zwykle ktoś ją przegania z miejsca w miejsce to te pionowe pasy widac bardzo często. I tu pytanie: czy to normalne, czy może nawet zestresowany samiec nie powinien dostawać pasów? Martwię się czy jakiegoś kundelka nie mam.
  15. a ja bym sobie cukierków przez jakiś czas nie kupowała ale większe akwa bym postawiła Pytanie brzmi, czy koleżanka już posiada to akwa czy ma w planach. Bo jeśli w planach to niech oszczędzi kilka miesięcy dłużej i będzie miała piękny baniak z sauloskami. Jeśli ma już kupione to multifasciatusy też są interesujące. A może nawet Julidochromisy?
  16. saulosi + maingano? yellow+ maingano? :] Ja osobiście jako kobieta mam wielką słabość do wybarwionego samca Yellow ;D Ach te dumne czarne płetwy przy jaskrawej żółci łusek. Cóż za elegancja (mdleje z zachwytu)
  17. Jako kobieta dopinguję koleżankę do postawienia większego akwa i dołączenia do naszej pysiowej rodzinki ;]
  18. pyszczaki trzymamy w haremach, a nie parach. czyli conajmniej 1 samiec i trzy samice. Nie znam zresztą takiego gatunku jak blue albino. podaj pełną nazwę łacińską.
  19. Jak ci nie pozdychają to napisz jakie masz gatunki i w jakich proporcjach płci. ( ciągle przeżywam tę tragedię, która odbywa się w twoim akwa).
  20. płetwy mi opadły. wcale się nie zdziwię jak niektóre ryby ci zdechną. Jesteś początkującym akwarystą? Nie wiesz, ze wodę się PODMIENIA, a nie WYMIENIA? Wymywając filtry i dając kranówę (nawet "uszlachetnioną") pozabijałeś wszystkie pożyteczne bakterie, dzięki którym akwarium w ogóle działa. Jeśli chciałeś wymienić żwir trzeba było gdzieś zmagazynować starą wodę i wlać ją z powrotem, a filtry wypłukać w starej wodzie. W tej chwili, choć sytuacja jest tragiczna proponuję dolać Sera Nitrivec, by najszybciej odbudować złoża bakterii. Kurczę no, co za lekkomyślnośc z twojej strony. Masz internet. nie czytałeś wcześniej jak się prowadzi i pielęgnuje akwarium?
  21. (pęcznieje z dumy) Moje pysiątka kochane! Od dzisiaj to moje oczka w głowie Będę donosić wam na bieżąco jak się rozwijają
  22. No to poczekamy, zobaczymy ;] A rybki były zamawiane w moim zaufanym sklepie w Rumi i ściągane ponoć ze Słowacji wg. słów właścicielki sklepu. http://aquatic-photography.com/gallery/ ... -acei2.JPG - zdjęcie rasowej ngary z neta Od pyszczka do płetwy ogonowej porównałam je i stwierdziłam, że mają bardoz wiele podobienstw, takich jak identycznie ubarwione płetwy (łącznie z białym obramowaniem tych płetw). Przebarwiający się od pyska niebieski w identycznym odcieniu (granat boków tez w prawie identycznym odcieniu). Moje nie mają jeszcze ciemniejszy pionowych pasów, takich jak na fotce z neta, ale są bardzo młode. Największemu z moich maluchów jednak już coś tak prześwituje, gdy ustawi się odpowiednio pod światło. Dodając to, że rybki są ze Słowacji, a nie Polskiej hodowli, daje mi ogromną nadzieję, że rybki są jednak rasowe.
  23. wyglada jak młode ngara, ktore porownywałam ze zdjeciami w necie. ale dla pewności rzucę wam do niezidentyfikowanych zdjecie.
  24. Czyli jednak mogą urosnać spore W jeziorze rosną mniejsze, od standardowych acei, ale w akwa mogą, jeszcze zrobić się klopsy ;] A te dwie odmiany mogłyby się skrzyżować, jeśli by się je trzymało razem? Przemyślę ofertę ;] Decyzje o doborze obsady są bardzo ciężkie, ale to wiedzą chyba wszyscy malawiści Ciężko powstrzymać się od podejścia jak w Pokemonach: "Zbierz je wszystkie"
  25. Ładniejsze? ;] ciezko stwierdzić. na razie są smoliście czarne z granatową poswiatą i przebarwiają się od pyszczków nieco na niebiesko (plus biało zółte ogonki). Zamienić byłoby ciężko, bo mieszkasz sporo kilometrów ode mnie Ale skoro mówisz, że są ładniejsze, a ja standardowych acei na oczy nie widziałam to ci zaufam i poczekam co z nich wyrośnie Rosna mniejsze? Szkoda, bo ja wybrałam acei właśnie dlatego, by mieć jakiegoś klopsa w akwa (kręcą mnie duże rybki). A jak z agresywnoscią? Nie są z typu "kuba rozpruwacz", prawda? (nadzieja)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.