Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jaki wpływ na wodę ma lampa UV oprócz tego, że likwiduje niektóre glony. Czy lampa może być włączona bez przerwy czy tylko w określonych przypadkach?

Opublikowano

sterylizuje wodę, czyli niszczy wszystkie żywe organizmy przepływające przez lampę. Może być używana cały czas ale lepiej podpiąć ją do włącznika czasowego i uruchamiać na 3-4 h dziennie. Praca ciągła jest niezbedna kiedy ,masz w akwa chorobe, zakwit, ewentualnie przy kwarantannie.

Opublikowano

Jeszcze nie spotkalem sie z tym, zeby lampa uv pracowala 3-4 godziny . Musi byc ona umiejscowiona w ciaglym obiegu wody, a ilosc energii jaka pobiera ( z reguly 5-15w) jest tak mala, ze wylaczanie jej po prostu nie ma sensu.

Opublikowano

Tylko potem można wyczytać o przypadkach, że lampa przestała działać i cała obsada chorować zaczęła.

Zdecydowanie jestem przeciw ciągłemu świeceniu lampy UV.

Druga sprawa, że nawet nie ma takiej potrzeby u nas by jej używać.

Opublikowano
Sorki za OT ale mam pytanie, przy pyszczakach powinno sie miec filtracje wlaczona cala dobe czy moze byc tyle co oswietlenie????


Oczywiście filtracja ma być włączona 24h nie ma mowy o wyłączaniach na noc i tyczy się to we wszystich biotopach nie tylko malawi.

Koniec OT - następne odpowiedzi na ten temat będą usówane

Opublikowano
Tylko potem można wyczytać o przypadkach, że lampa przestała działać i cała obsada chorować zaczęła.

a tego to juz nie rozumiem. jezeli twierdzisz, ze ciagle uzywanie powoduje negatywne dzialanie, to imho przy normalnej pompie w przytaczanych godzinach woda z akwarium zostanie przefiltrowana kilkukrotnie. Z drugiej strony rozumowanie ze lampa przestala dzialac i ryby choruja jest smieszne. Wystarczy wymiana zarowki, w lampach wlasnej roboty swiecenie jest widoczne, w przewazajacej wiekszosci tych "sklepowych" wbudowana jest dioda. Jezeli masz ja wlaczona non-stop to usuwane sa wszelkie ewentualne zagrozenia, jezeli lampa pracuje 3-4 godziny dziennie, to chociazby przy podmianach wody moze minac spora ilosc czasu zanim zostanie ona uruchomiona i moze sie okazac, ze jej dzialanie nie jest juz tak skuteczne.

Opublikowano
Tylko potem można wyczytać o przypadkach, że lampa przestała działać i cała obsada chorować zaczęła.

a tego to juz nie rozumiem. jezeli twierdzisz, ze ciagle uzywanie powoduje negatywne dzialanie, to imho przy normalnej pompie w przytaczanych godzinach woda z akwarium zostanie przefiltrowana kilkukrotnie. Z drugiej strony rozumowanie ze lampa przestala dzialac i ryby choruja jest smieszne. Wystarczy wymiana zarowki, w lampach wlasnej roboty swiecenie jest widoczne, w przewazajacej wiekszosci tych "sklepowych" wbudowana jest dioda. Jezeli masz ja wlaczona non-stop to usuwane sa wszelkie ewentualne zagrozenia, jezeli lampa pracuje 3-4 godziny dziennie, to chociazby przy podmianach wody moze minac spora ilosc czasu zanim zostanie ona uruchomiona i moze sie okazac, ze jej dzialanie nie jest juz tak skuteczne.




Dioda to chwyt marketingowy i tyle. Może sobie świecić i na tym koniec. Co do UV-C niszczy on wszystkie drobnoustroje. Ryby po czasie nie potrafią poradzić sobie z nawet maleńkimi zagrożeniami.


To tak jak u nas ludzi. Gdybyśmy żyli cały czas w sterylnych warunkach wyjście na dwór mogło by powodować chorobe gdyż system obronny w organizmie zanika.

Po co wprowadzamy do organizmu szczepionki, Słabsze bakterie? Odpowiedz sobie sam.

Opublikowano

lampa stosowana cały czas ma racje bytu w przypadku kiedy wiemy że w wodzie są (lub mogą być) patogeny. Okresowe używanie ma na celu głównie niszczenie glonów i zmniejszanie ilości ewentualnych patogenów. Należy pamiętać że świetlówka UV-c ma żywotność od 2.000 do 10.000 godzin. po tym czasie tylko świeci na fioletowo. Inną kwestią jest niewyjaśniony do końca wpływ UV na witaminy z grupy B które przez ryby wchłaniane są z wody.Nie wiem jaki jest rekomendowany czas działania/przpeływ/grubość warstwy wody w lampach fabrycznych bo sam mam świetlówke szpitalną 36 W

Opublikowano
Dioda to chwyt marketingowy i tyle.
ROZWALILES MNIE :lol:

Ryby po czasie nie potrafią poradzić sobie z nawet maleńkimi zagrożeniami.



Czyli wedlug Ciebie robimy tak: wlaczamy na 3 godziny, a potem podmiana wody, syfy i znowu 3 h. Wytlumacz mi w takim razie dlaczego coraz wiecej producentow stosuje w filtrach kanistrowych lampy uv? W normalnym srodowisku w ktorym zyja te ryby nie maja stycznosci z wiekszoscia bakterii jakie dzieki nam "dostaja" do zbiornika. Maja one przez nas kontakt z bakteriami na ktore nie sa uodpowrnione juz z natury.

IMHO "glonobojcze" dzialanie lampy nie sprawdza sie w 100% , bo chociazby nie likwiduje przyczyn tylko skutki. Jesli chodzi o zywotnosc lampy, to przeciez jest ona duzo dluzsza niz uzywane przez Was swietlowki, a przeciez zaden z Was nie swieci przez to mniej. Trzeba sie po prostu liczyc z okresowa wymiana i tyle.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj w naturalnym środowisku  
    • To pytanie nie do mnie, to nie moja ryba ale z tego co pamiętam to właściciel tej mdoki @Falcowski karmił je naturefood i chyba tylko tym pokarmem. Jeśli obawiasz się że mdoka jest za mała to pomyśl nad cyrtocara moori jest większa, rośnie do 25 cm w akwa i samice też ma całkiem ładne.  
    • Trochę poczytałem jeszcze i wymyśliłem coś takiego prefiltr - gąbka fabryczna 10ppi 1 koszyk - gąbka fabryczna w całości 20 ppi 2 koszyk - gąbka fabryczna w całości 30 ppi 3 koszyk - bioceramax 600 + matrix( lub pumeks ogrodniczy??)  4 koszyk - matrix ( może grys koralowy??) 5 koszyk - gąbka fabryczna w całości 45 ppi lub jakaś wata  co o tym sądzicie ?
    • Zmiana na troszkę większe.
    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.