Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Znam to forum od lat i zaglądałem tu często, nawet nie mając w danym czasie zbiornika z pyszczakami. Dopiero teraz jednak postanowiłem założyć konto i zadać pierwsze pytania. Ale najpierw info o moim zbiorniku, który jeszcze stoi pusty, ale wszystko mam już zakupione:

 

Typowe 240

Tło wewnętrzne, ale płaskie, cienkie żeby nie zajmować dużo miejsca.

Ultramax 2000

Woda kran gh 19, ph 7.8 

Mam do dyspozycji 75kg skał (serpentynit i podobne), ale na pewno nie użyję wszystkich. 

 

Planuję wpuścić (docelowo zostawić) 

- saulosi 1+4

- rdzawe 1+4

- maingano 1+4

 

Na podstawie przeczytanych licznych postów zakładam, że taka obsada zostanie przez forumowiczów określona jako niewłaściwa/przesadna na dany litraż. 

 

Teraz pytania: 

Jak to się dzieje, że jeżeli na forum pada pytanie o podobny zbiornik i delikatne planowane przerybienie, automatycznie klasyfikowane jest to jako herezja i jest odradzane, natomiast jeżeli ktoś już chwali się podobnym, zarybionym zbiornikiem, to już jest ok? Dlaczego po zalaniu zbiornika wodą, akwarysta dostaje "rozgrzeszenie" xD? Trochę to dziwne i mało konsekwentne. Widziałem tu Cynotilapie w konfiguracji 4+5 w zbiorniku o długości 80cm... i były pochwały. Widziałem też inne przeróżne małe zbiorniki, z reguły przerybione (nawet wg mnie sporo), a w komentarzach och i ach.

 

Szukam rady zanim popełnię błąd. Nie wiem czy wszystko dobrze rozumiem. Niech ktoś mi rzeczowo wyjaśni dlaczego nie powinienem mieć w/w 3 gatunków w 240L. Maingano podobno nie obierze terytorium poza tarłem. Sprengery są podobno łagodne. Saulosi będzie tez tylko 1 samiec (to akurat proste). Przecież rybom nie będzie dosłownie "ciasno". Egzemplarze prawdopodobnie urosną do tych samych wielkości jeżeli będzie 10 ryb, a 15 sztuk. Filtracja? Jeżeli mała to dołożę, choć ultramax 2000 ma ponad 10l pojemności. Póki nie zalane - można zmieniać/dodawać sprzęt. Czy ostatecznie może chodzi o agresję? 2 samce, a 3 samce to duża różnica? W sumie czy to nie lepiej żeby agresja np. ze strony saulosi była podzielona na większą ilość ryb? 

 

Proszę kogoś doświadczonego o odpowiedź. Wiem, że jest dużo podobnych postów, szukałem, ale mi chodzi właśnie o TĄ KONKRETNĄ konfigurację ryb w TYM akwarium, a nie inne podobne. Dlaczego nie powinienem mieć tych 3 gatunków w opisanym 240L i który z nich byłby największym agresorem? Myślę, że da się wskazać/podejrzewać prowodyra bójek jeśli ktoś zna się na tych rybach. Rady takiej właśnie osoby poszukuję.

 

Pozdro

 

 

Opublikowano

Po pierwsze, na forum zaglądało 10 tys osób, jeżeli czytasz ohy i ahy, a również krytykę czegoś podobnego, to najpewniej, jest to spowodowane tym, że każdy z nas ma swoją ocenę sytuacji. Pomimo, że klub ma określone standardy i staramy się do przekonywania każdego o ich słuszności, to jednak zamordyzmu nie ma i nie kasujemy każdego posta z którym się nie zgadzamy.

W związku z powyższym w wielu tematach znajdziesz rozbieżne opinie.

Co do tej obsady, to co sugerujemy jako klub jest czymś sprawdzonym i obarczone najmniejszym ryzykiem konfliktów, jednak ryzyko jest zawsze.

Nikt nie zabroni Ci spróbować swojej obsady, jeżeli jesteś doświadczonym akwarystą będziesz umiał poradzić sobie z potencjalnymi problemami, a nasze rekomendacje są tylko podpowiedziami.

Niestety ryby, to takie stworzenia, że nie przewidzimy do końca ich zachowań. Więc taka obsada ma szansę powodzenia, ale również jest obarczone ryzykiem większym niż przy obsadzie z dwoma gatunkami.

  • Lubię to 5
Opublikowano

Klub Malawi to nie partia polityczna gdzie wszyscy muszą mówić jak wódz naczelny każe 😉 Doświadczenia są różne i opinie też. Ja bym wpuścił po 10 ryb każdego z gatunków, obserwował i dzielił się rozwojem sytuacji na forum 😉 

Opublikowano

Osobiście też bym dał dwa gatunki, ale po 12 sztuk. Na forum jest zdecydowanie więcej osób, którym bardziej zależy na dobru ryb, a nie na poklasku. Na fb jest zazwyczaj na odwrót, a gdy coś się stanie to wtedy przedstawia swoje mądrości. Jest taki jeden Pan na grupach fb, który ma to opanowane do perfekcji. Myślę, że jeśli zadałeś to pytanie tutaj to o czymś to świadczy.

Opublikowano
8 godzin temu, Cartman napisał(a):

Maingano podobno nie obierze terytorium poza tarłem

Może w jeziorze albo bardzo dużym akwarium, w 240 będzie często jak nie ciągle miał terytorium zwłaszcza w ciągłej obecności samic.

A nie dało rady kupić większego akwa?

Ja bym wziął taką obsadę

- cynotilapia zebroides jalo reef

- labidochromis caeruleus yellow

- pseudotrpheus cyaneorhabdos maingano

8 godzin temu, Cartman napisał(a):

Sprengery są podobno łagodne

Podobno. W 240 każdy gatunek może być agresywny bo akwa małe.

  • Lubię to 2
Opublikowano
8 minut temu, Tomasz78 napisał(a):

A nie dało rady kupić większego akwa?

Nie dało się postawić nic większego. To już trzeci zbiornik w tym samym pokoju, a mieszkam w bloku. Wykorzystałem każdy cm. Do tej pory jeszcze nie wiem jak to się stało, że żona nie zauważyła jak to pomieszczenie stopniowo staje się fish-roomem. Wiem jakiej wielkości powinien być zbiornik z pyszczakami, żeby nie musieć zadawać na forum zbędnych pytań o obsadę 😕. Ale człowiek głupi - żyje marzeniami, próbuje je spełniać. Mam fioła na punkcie akwarystyki i staram się odtwarzać warunki jakie powinny mieć fauna i flora z danego regionu. Chciałem mieć SA, no i mam 375L z elegancką kwaśną wodą, korzeniami itd. Parametry sztywniutkie, monitorowane. Mam niedużego roślinniaka HT, hoduję z powodzeniem naprawdę wymagające gatunki roślin. No i zostało miejsce na małą, skromną namiastkę Malawi. Wszystko na niecałych 10m2, a są tu jeszcze inne rzeczy. Możnaby powiedzieć, że trzeba było skupić się na jednym, ale to dla mnie zbyt trudne. Próbowałem tak wiele razy i zawsze za czymś się tęskniło. Chciałoby się oglądać co dzień co tam w Afryce, co w Ameryce i w międzyczasie dozować nawozy do trzeciego ;). Po prostu od naprawdę wielu lat takie miałem marzenie, a skala realizacji wynika z warunków jakie daje to mieszkanie. Innego już raczej nigdy nie będę miał bo tu spłacam kredyt, więc podsumowując - 240 to był szczyt. Teraz postaram się zrobić tą piaskownicę najlepiej jak się da.

 

19 minut temu, Tomasz78 napisał(a):

Ja bym wziął taką obsadę

- cynotilapia zebroides jalo reef

- labidochromis caeruleus yellow

- pseudotrpheus cyaneorhabdos maingano

Proponujesz taką obsadę do wspomnianego 240? Yellow zawsze mi się bardzo podobały, ale czytałem, że spore rosną i mięsko lubią. Cynotilapie miałem white top lata temu. Byłem zachwycony i zauroczony, ale samiec to był wariat. Boss. Ganiał nawet auratusy i red redy. Odrzuciłem cynotilapie i yellowki na wstępie, myślałem że wybiorę spokojniejsze/mniejsze, ale teraz mnie nieco zaintrygowałeś. Miałeś te gatunki w jakimś małym zbiorniku jak mój?

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Cartman napisał(a):

Mam fioła na punkcie akwarystyki i staram się odtwarzać warunki jakie powinny mieć fauna i flora z danego regionu.

I tu jest klucz, zależy jak chcesz urządzić akwa a chyba wiesz jak wygląda malawi pod wodą i jaką rzeźbę dna wymagają pyszczaki. Jak chcesz odtworzyć naturalny biotop to chyba na 1 gatunek w 240l, chyba że się wspomożesz nienaturalnymi modułami w formie garaży żeby stworzyć więcej kryjówek to w tedy można spokojnie 3 gatunki w 240.

2 godziny temu, Cartman napisał(a):

Proponujesz taką obsadę do wspomnianego 240? Yellow zawsze mi się bardzo podobały, ale czytałem, że spore rosną i mięsko lubią. Cynotilapie miałem white top lata temu. Byłem zachwycony i zauroczony, ale samiec to był wariat. Boss. Ganiał nawet auratusy i red redy. Odrzuciłem cynotilapie i yellowki na wstępie, myślałem że wybiorę spokojniejsze/mniejsze, ale teraz mnie nieco zaintrygowałeś. Miałeś te gatunki w jakimś małym zbiorniku jak mój?

Dobra, zacznijmy od bajek że yellow mięsko lubi, to tak może lubi ale typowo roślinożerny labeotropheus też uwielbia mięsko, innymi słowy względy żywieniowe wsadź w bajki pod jednym warunkiem - czego niektórzy nierozumieją, otóż przy mbunie możesz karmić mięsożerną mbunę karmą roślinna przy obsadzie z gatunkiem roślinożernym i będzie ok, nie polecam natomiast trzymać roślinożernej mbuny z mięsożerną non-mbuną i karmić mięsem lub roslinami- komuś coś może zaszkodzić.

Co do yellow, mam je od lat chyba 15 a może 20, nie pamietam, powiem Ci tak, to co mam ostatnio to yellow, red, cynotilapia, cobalt, socolofi wcześniej miałem też inne gatunki z yellow też roslinożerne i zawsze karmie z przewagą karm roślinnych.

Moje yellowy jedzą karmę roślinną i samiec yellow jest największym i najsilniejszym samcem w akwa, także możesz karmić yellow karma dla roślinożerców z powodzeniem, i jak również trzymać je z roślinożercami.

Yellow ponadto ma najpiękniejszą barwę żółtą zarówno samce jak i samice, i żadne gatunki z żółtymi samicami nie dorównają temu kolorowi.

Z moich wieloletnich doświadczeń z tym gatunkiem wynika że yellow to najspokojniejsza mbuna.

Co do cynotilapii - generalnie z moich doświadczeń wynika że to średnio agresywne gatunki, miałem likoma (i mam), bardzo fajne - samce w pełni barw to bajka - samiec saulosi przy nich jest wyraźnie słabszy kolorystycznie.

Generalnie yellow i cynotilapia pasują do siebie, a maingano też powinien tu się odnaleźć zachowaniowo-bo żywieniowo tak się złożyło że gatunki same z przewagą mięsa ale polecam podawać im przewagę karm roslinnych.

  • Lubię to 1
Opublikowano
23 hours ago, Cartman said:

Niech ktoś mi rzeczowo wyjaśni dlaczego nie powinienem mieć w/w 3 gatunków w 240L.

Moim zdaniem nie powinieneś mieć w/w 3 gatunków, bo saulosi to roślinożercy a pozostałe to wszystkożercy. Nie jest to tzw. dealbreaker, ale obiektywnie patrząc, jeden z argumentów przeciwko takiej kombinacji. 

Ważniejszym powodem jest to, że 3 gatunki w 240L to moim zdaniem o jakieś półtora za dużo, tzn dwa mogą się udać, ale łatwiej byłoby im w podobnych rozmiarowo 350L. Piszę z doświadczenia kolego - po prostu nie warto. Piszesz z pasją o akwarystyce, masz dopieszczone SA i roślinniaka - super. Baniak masz w swoim fishroomie a nie w salonie, więc nie musi być dekoracyjny - kolejny plus. 240L to solidny start do akwarium jednogatunkowego, w którym będziesz miał okazję patrzeć jak ryby zachowują się we względnie naturalnych warunkach a nie na wiecznie kłębiącą się i kolorową, ale też zestresowaną zupę rybną, z której regularnie będziesz wyławiać trupy. 

Zrobisz jak uważasz, ale jak pewnie wiesz, ostateczną cenę zawsze płacą ryby. 

Pozdrawiam i witaj na forum. 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zdecydowanie krócej światło.  Możesz starać się przysłonić czymś świetlówki led albo jedną wyłączyć. I tak jak pisał @darianus zadbaj o czystość wody - w akwarium masz sinice co źle świadczy o parametrach/fitlracji
    • Widzę, że zrobiłem sobie bardzo pod górę w ocenie krystaliczności wody Mam ledy 11000K w korytkach pomalowanych czarną farbą. Dają bardzo skupione i odcięte na krawędziach światło. Od strony filtra mam czarny lacobel. Jeśli świeci tylko rgb (bez korytka) to jest prawie kryształ przez 2,8m Przy białym - widać stożki światła, które wydobywają najmniejsze niedoskonałości wody - na czarnym tle (nawet przy filtracji na wkładzie sznurkowym 1 mikron!). Jeśli w pokoju jest jasno i rozproszone światło rozchodzi się od frontu w zbiorniku - stożki są mało widoczne/znikają. Światło i tło robią różnicę!
    • Zrobiłem testy:   azotany 2 ppm,   fosforany 0,1 ppm. W postach od #121 i dalej pisałem że regenerowana żywica (sól + ług sodowy) zbijała do ok. 5ppm…  teraz 2ppm. Być może problemem był przepływ – ustawienie żywicy w filtrze. Jeszcze inna możliwość to temperatura. Część żywicy była regenerowana na ciepło. W koszu na śmieci butelka po wodzie 5l z odciętym dnem i dziurką przy zakrętce. Żywice w butelce, na to sól w tabletkach. Dolewanie co jakiś czas gorącej wody + dodatek NaOH. Później to samo, tylko woda podawana kroplownikiem 1 l/h (zimna).  Oczekiwane wartości przy karmieniu 2,6g (futura ex)  i podmianie wody 7,7 l/h to 6 ppm azotanów i 0,6 ppm fosforanów. W jednym z artykułów czytałem, że warto regularnie usuwać przy regeneracji związki organiczne; być może raz zapchane żywice są trudne do oczyszczenia.  Planuję nowe żywice regenerować 10% roztworem soli z dodatkiem 0,5% NaOH w garnku w temp. 80 stopni przez dłuższy czas.  O ile się nie znudzę i znowu będzie tylko na podmianie Integracja pompy z HA przestała działać Coś po stronie serwera. Pewnie przez to, że zrobiłem stopniowe zwiększanie mocy i ilość poleceń zablokowała czasowo usera Dzisiaj znowu działa. Ale teraz już sterowanie ustawione na poziomie aplikacji… bezpieczniej.
    • Zacznij od zwiększenia ilości podmian. Jeśli to nie pomoże trzeba będzie pomyśleć o zmniejszeniu oświetlenia. 
    • Mam ogólnie zestaw Juwel Rio 180 i wszystko co w standardzie w tym juwelu + Fluval 307, ostatnio z podmianami słabo było przez brak czasu totalny, jedynie samo karmienie raz dziennie, świecę około 10h. Obsada to Maingano, ale były ze mną od małego, dopiero teraz większe są. W tym juwelu nie ma regulacji światła także są dwie Ledowe lampy i obie świecą, jedna pod rośliny, druga zwykła.
    • Jaką masz obsadę? Mbuniaki powinny taki glon roznieść w pył. Kiepskie foto i nie chce krakać, ale glony nitkowate to mniejszy problem. Te wykwity przy szybie i na kamieniach wyglądają mi na sinice. To nie glony tylko bakterie. Poczytaj jak je dokładnie zidentyfikować i z tym walczyć. Google pomogą. Ogólnie zbiornik wygląda na mocno prześwietlony. To przy zbyt rzadkich podmianach, niewłaściwym karmieniu, niedostatecznej filtracji i cyrkulacji  daje takie efekty. Nie pomaga brak roślin, Nie ma komu konsumować pierwiastków gromadzących się w wodzie. I pojawia się niechciane życie. 
    • Witam, mam akwarium malawi już z 6miesięcy mniej więcej, glony rosną w nim jak szalone, co zrobić lub co wlać aby zredukować te glony, zbyt dobrze się rozwijają. Ostatnio żadnych testów nie robiłem jakby co, może jakiś prosty sposób ktoś ma ?:) Ogólnie gdyby glony był tylko na kamieniach to spoko ale szybę też atakują.
    • A no tak, pores per inch. 
    • Wszystko się zgadza, tylko gąbki im większe ppi tym drobniejsza. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.