Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
On 10/7/2024 at 12:11 PM, lukBB said:

Łączenie wyszło Ci bardzo naturalnie, fajny efekt👍 dodane kilka dużych kamoli, tak na wysokość 3/4 baniaka i będzie super

Dzięki, starałem się. :)

 

 Rozmowa w kamieniołomie:

- Kierowniku, to po ile te kamienie?

- A ile załadowałeś? 

- Pełen bagażnik, kilka dużych na siedzeniach i wiadro małych z przodu.  

- No to dycha. 

- A można kartą? 

- Można, ale zapłacisz dodatkowo VAT. 

- OK.

- I bank mnie skasuje za transakcję.

- No to dolicz do całości.

- I głodny jestem, nie chce mi się tego teraz ogarniać. Możesz podrzuć tą dychę przy okazji? 

- OK. :mrgreen:

Kamienie nie są tak szare jak tło, ale jednolite i powinny zarosnąć, no i kształty mi się podobają a faktura pasuje do tła o wiele lepiej niż otoczaki z plaży. Teraz muszą tylko ciut wyschnąć żebym je obmiótł z syfu, potem wniesienie ich na pierwsze piętro, myju myju, wyparzanie i hyc do baniaka. Łatwizna. :huh:

 

image.jpeg

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Co ja bym zrobił bez mojej kobity? Spojrzała wczoraj na mnie jak na ostatniego głąba i zapytała czemu po prostu nie wezmę kamieni na myjnię i nie umyję ich ciśnieniówką. D'oh... :huh:Przy okazji mycia przejrzałem co tam się nazbierało i od razu połowę wyciepałem w krzaki.  

Po pierwszym podejściu wyszło mi coś takiego. Niektóre kamienie są jaśniejsze, bo krócej leżały na hałdzie, liczę na glonowy walec że przyjdzie i wyrówna. Nie wygląda to w 100% jak naturalne gruzowisko, prawie wszystkie duże kamienie to płaszczaki, ale jest dobrym kompromisem bo:

- Podoba się i kobicie i mi. 

- Daje sporo schowanek dla ryb z zachowaniem przepływu między kamieniami - jeśli dobrze spojrzeć przy dnie koło tylnej ściany to widać na przestrzał do zasysu.

- Daje względnie dużo miejsca do pływania dla docelowych Acei - ciut więcej niż połowa baniaka (patrząc z boku) to otwarta toń.   

- Wypiera mało wody - zmierzyłem dziś rano, razem z tłem i kamieniami do akwarium 450l wchodzi 340 litrów, czyli o jakieś pisiont więcej niż zakładałem.

 

Teraz sobie stoi zalane, żeby spokojnie wypłukało się co tam może syfiastego zalegać i żebym był 100% pewien że niczego nie schrzaniłem i nie rozszczelniłem akwarium, potem umyję szyby, pewnie przy okazji znowu ze dwa razy wypompuję wodę i zaleję na nowo (bo mogę) dla pewności a za trzecim razem podłączę i odpalę filtry.  

 image.thumb.jpeg.f9b3119a3875c004be5284b9ef2a006b.jpegimage.thumb.jpeg.afd3da769943f5b0712e6e6b0bce2799.jpeg

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 2
Opublikowano

Bardzo fajnie wyszło 👍 co do różnic w kolorze to za jakiś czas się wszystko wyrówna.

Jeśli mogę coś doradzić to dołożyłbym jakiś korzeń dla kontrastu :D

Opublikowano (edytowane)

@Bastian Dziękuję. :) 

Korzeń to ciekawy pomysł, nie wyrzuciłem jeszcze tych z poprzedniego wystroju, ale tam się BBA zalęgło a nie chcę tego gówna przywlec do nowego szkła. Zapytam mojej konsultantki estetycznej co ona na to, dzięki za sugestię. 

BTW: Po całym dniu spędzonym na przerzucaniu kamieni spałem kamiennym snem. Badabum, tssss. :blush: 

Edytowane przez hilux
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Dwa tygodnie mnie nie było w domu, zostawiłem lampę żeby świeciła do oporu 16 godzin dziennie i całkiem ładnie zarosło. Głównie okrzemki, ale zielenice też sobie nitkują. Było trochę sinic - do przewidzenia, bo niskie NO3 ale już je zmiotłem. Dodałem kolejną porcję płatków, żeby glony i bakterie w filtrze miały co jeść i teraz tylko się zastanawiam czy dać nawozu - mam resztki ferropolu od JBL, który w żadnym innym baniaku mi się nie przyda. Niby na opakowaniu jest napisane, że powstrzymuje porost glonów bo wspiera żytko roślin, ale roślin tam nie mam a glon też człowiek i może też chciałby czasem pojeść żelaza, potasu, siarki, kobaltu czy boronu?  

EDIT: Duży kamień z prawej strony jest uwalony czymś czarnym. Nie schodziło toto ani pod myjką ani paznokciami, nie śmierdzi, nie barwi wody a kamień pasuje optycznie do wystroju, więc zostawiłem. Jak się przyjrzeć z bliska to zarasta okrzemkami ale dość wolno. Z drugiej strony dostaje mniej światła, na tym z lewej też wolniej się glony pojawiają. Myślę że zejdzie jeszcze minimum dwa tygodnie zanim wpuszczę pierwsze rybki, więc na razie niech sobie zarasta spokojnie, jeśli wyjdzie że glonom nie leży to go wywalę żeby nie ryzykować wprowadzania niepotrzebnego syfu do wody. 

image.thumb.jpeg.eaa001072a565323625a75bcb192f160.jpeg 

 

image.thumb.jpeg.9f6c58bc01dbd5dcb84d452fb4b1cbd6.jpeg

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 4
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Od kilku tygodni pływa sobie ekipa:

7 Acei - jeden niestety padł następnego dnia po wpuszczeniu do akwarium, tydzień temu dokupiłem cztery maluchy, bo one lubią w ławicy pływać. 

4 yellowki

4 rdzawe

3 giętozęby jako ekipa antykoncepcyjna

Oprócz tego jednego aceika wszyscy zdrowi, rosną jakby im ktoś za to płacił. Karmię głównie sproszkowaną spiruliną i mrożonym Malawi mixem w kostkach. 

Jedyne wyzwanie to pH, cały czas jest obojętne jak kranica (ciut ponad 7.0), czyli kamienie nic nie puszczają. Żaden z moich lokalnych sklepów nie ma kruszonych korali na składzie, to zbieram muszle nad morzem, gotuję w solance zupę muszlową, płuczę, tłukę młotkiem i wrzucam do filtra. :huh:

Zdjęcia słabe, bo nie umiem, ale coś tam widać. ;)

 

image.thumb.jpeg.df8ebcea83918999efefe8910bf66b8b.jpegimage.thumb.jpeg.f6f62e077d5cb464c2a9a943f8b06e1b.jpeg

 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.