Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Może ktoś z Was sobie z tym poradzi. Końcem mają zmieniłem akwarium na 170x50x50. Piasek wypłukałem jak tylko się dało, ale nie we wrzatku bo ok 60kg tego jest. Część wody i filtr fx6 że starego akwarium więc dobry początek. Woda stara plus nowa stały jeszcze ok 3tygodnie i przyszły rybki. Wszystkie maluchy w ilości 33sztuki. Przez około miesiąc woda kryształ. Na kamieniach i szybach początkowo pojawiły się brązowe plamy pewnie brunatnice. Łatwo to schodzi i nie ma z tym większego problemu, ale nie wiem skąd bo chyba po jakimś małym czyszczeniu pojawił się bialy kozuszek na tafli wody. Rozbija go wylot z fx6 a do tego mam 2  napowietrzacze. Białe paprochy pływają w toni. Dokupiłem ac2000 i nie wyłapuje tego. Kupiłem prefiltr na zasys fx6 plus wata i nie wyłapuje tego. Przy podmianach wody nie mogę się tego pozbyć. Ogólnie woda czysta i prawie kryształ ale paprochy pływają. Macie jakieś pomysły jak się tego pozbyc? Do tego na elementach gumowych robi się bialy osad.

Parametry wody w porządku. No2 0, no3 ok 10-20max

 

IMG_20210703_082349.jpg

IMG_20210703_082406.jpg

IMG_20210703_082342.jpg

Edytowane przez Wokar
Opublikowano
W dniu 2.07.2021 o 18:24, Wokar napisał:

Do tego na elementach gumowych robi się bialy osad.

Być może masz w wodociągach wodę z dużą zawartością węglanów wapnia i magnezu, nie są szkodliwe. Wodociągi nie usuwają takich dodatków , im jest ich więcej tym twardsza woda. Osad wapienny jest popularny,osadza się w postaci jasnego nalotu. Są też chlorki krzemiany jak i sole żelaza i sodu. Proponuję porównać parametry wody wodociągowej w twoim rejonie z innym, może dojdziesz co jest przyczyną.

gdynia.png

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja zauważyłem że coś jakiś czas woda z kranu leci chociaż częściowo inna. Bynajmniej u mnie tak jest. Czasami jest więcej brązowych brudów a czasami niczym woda z butelki. Mam w piwnicy na wejście wody korpusy narurowe z wkładami. Widzę co się dzieje. Nieraz w dosłownie 2 dniach od wymiany wkładów robią się mocno brązowe bo taka woda leci a nieraz po 3 tygodniach są lekko zabrudzone. Tak może być też z innymi minerałami. Mam też fx6 i niedawno miałem na tej gumie biały nalot a teraz mam brązowy. Wcześniej tego nie było. 

U mnie wata w prefiltrze robi dużo. Do tego np purigen. Nie wiem czy ma z tym związek, ale na pewno coś wyciąga z wody. 

Spróbuj może jakiś niedrogi Skimmer? Niech to zbiera. Albo tego ac2000 zmodyfikuj na chwilę. Odłącz pojemnik z wkładami, ustaw bokiem ac2000 jak najwyżej tafli wody i niech ją mieli, szarpie, parska. Może jakoś rozbije ten brud? A fx6 wyczyści. 

Wata bardzo dokładna? U mnie używam JBL clearmec xl. Taką zieloną.

Tak jak bym zrobił. Może to coś pomoże

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
42 minutes ago, Wokar said:

Za skimerem się rozgladne

I od razu za wątkiem o głośnej pracy/zapowietrzaniu Twojego filtra 😉.

Opublikowano
1 godzinę temu, Wokar napisał:

Jutro robię podmianę wody i skorzystam z Waszych rad. Za skimerem się rozgladne

Moim skromnym zdaniem, film bakteryjny, to efekt, a nie przyczyna. Jeżeli na akwa jest pokrywa, to skąd film? Ja walczyłem skimmerem, ale cały czas robił mi bąble w wodzie i w końcu się go pozbylem. Pozbylem się też po4 i organicznego węgla w wodzie i film bakteryjny nie wrócił. Może cały Twój problem tkwi w złym karmieniu i kulejącej biologii? Może zbyt często czyścisz filtr, może powinieneś częściej robić podmiany. Mierzyłeś po4? Ten test daje pośrednio pogląd na jakoś wody. No2 i no3 to tylko kawałek chemii w akwarium.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Podmiana wody zrobiona ale problem pozostał. Myślę że to może być faktycznie kulejąca biologia bo akwa od połowy maja. Pomimo filta i wody już wcześniej używanego wiekszosc była świeża. Wezmę na wstrzymanie pewien czas jeszcze a potem wojna:) 

Opublikowano
3 godziny temu, Pikczer napisał:

ja sporadycznie dosypuje malutkie dawki raz na 2-3 tygodnie. 

Nie musisz tego robić w dojrzałym akwarium - to nic nie zmieni.

  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.