Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Smurv, wiem o tych filtrach narurowych (Yaro, no o Twoim nie wiedziałem), bo sam ostatnio pokazałem rozwiązanie Misyo'wi który będzie taką filtację budował... mają swoje zalety i napewno działają i działałyby w oparciu np o moją pompę... tu nie mam wątpliwości :wink:


jednak tak jak pisałem kieruje mną potrzeba zbudowania czegoś zupełnie nowego... w tym przypadku nie jest to nawet zastosowanie filta FBF, który przecież nowy nie jest, tylko obniżenie parametrów cyklu azotowego do poziomów niemierzalnych, bez konieczności zakupu drogich urządzeń - co dla naszych ryb nie pozostawałoby bez znaczenia...


np całkowity koszt powyższego FBFa nie licząc pompy = ~50zł

a całkowity koszt zbiornika na DSB (szkło) = ~60zł

i to są tego rzędu kwoty... bo umówny się że za piach nie płacę :P


inną rzeczą jest że pompa zużywająca o kilka Watów więcej niż mój grundfos jest akceptowalna głównie dlatego że nie będzie wymiennych wkładów sznurkowych które stosujecie (też miałem w planach zbudować narurową)

... a do mojej planowanej filtracji jest zwyczajnie niewygodna - musiałby znajdować się poza akwarium poniżej poziomu wody i trzeba by ją dodatkowo ukrywać :?


i jestem znany z obrony "oszczędności", wszędzie tam gdzie jest to możliwe i gdzie się opłaca, ale nie z oszczędności wogóle :P nie pytaj nawet ile już kosztowały moje eksperymenty na tej 240-tce :P

bo pewnie mógłbym spokojnie postawić takich baniaków ze 2-3 szt jakby się spiąć :P


Mars

z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że działanie DSB opiera się na wnikaniu wody w podłożę i utratę przez nią tlenu w niższych partiach... przepływ wystarczy wygenerować nad powierzchnią piachu... tzn inaczej: nic się nie przesącza przez piach... ten filtr raczej przypomina podłoże w naszych akwariach... gdzie przecież nie "posadzisz nigdzie kaktusa"

... zwyczajnie jest go 15cm grubości w zbiorniku i sobie leży podczas gdy nad nim przepływa woda...

kratkę w plenum daje się pod spód po to żeby woda poniżej mogła krążyć dodatkowo wytracając przy tym więcej tlenu... o DSB/plenum polecam poczytać tutaj, szczególnie wypowiedzi Rafał_W i J-23 - skoro oni potrafili z działającym plenum niepodmieniać wody w swoich zbiornikach U DYSKOWCÓW przez kilka miesięcy (nieroślinnych zbiornikach) to ja chcę to przetestować u siebie i autentycznie jak zadziała stać się entuzjastą metody

... jedyne to że nasze ryby kopią, więc filtr musi być poza akwa i stąd moj projekt :wink:


chyba skuszę się na pompowanie pod tą kratkę odtlenionej wody (powoli <150l/h) - z tego co wyczytałem przyspiesza dojrzewanie... (w linkach poniżej)


z tą pompą to się zapowiem i wpadnę, bo nie chcę kupować "w ciemno"

będziemy potrzebowali butelkę 2L i wężyk 130cm do niej, żeby policzyć podnoszenie w umywalce na żądaną wysokość - ok? :P


tu są linki dla zainteresowanych:

1. http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=28719#28719 - tam dużo linków od plenum /DSB

2. http://www.erdingtonaquatics.com/sandfiltration.html - książka na te tematy

3. http://www.deters-ing.de/Bodengrund/Quarzsand.htm - fantastyczna strona (ale po niemiecku) - za to ciekawe zdjęcia warstw piachu

4. http://www.advancedaquarist.com/2005/7/aafeature - studniowy eksperyment porównujący z pomiarami

5. http://www.discus.org.pl/smf/index.php?topic=5660.0 - wątek "czerwone smoki" o przemianie z roślinnego na biotop amazonki - najdłuższy eksperyment z plenum bez roślin, bez podmian wody (wyłącznie dolewki wyparowanej)

6. http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php?t=50385&page=7 - około środka strony i dalej - zdjęcia z zasypywania plenum


miłej lektury :P

Opublikowano

Z ciekawości zacząłem czytać o plenum na forum dyskowców. Wcześniej widziałem tam wątek ale plenum kojarzyło mi się z poprzednim systemem a nie z metodą filtracji więc nawet nie zgłębiałem tematu. Aż dziw bierze, że w malawi nikt wcześniej z tym nie eksperymentował. Piachu ci u nas dostatek. Mam pytanko dlaczego kombinujesz z dodatkowym zbiornikiem zamiast zrobić je w podłożu?

Opublikowano

aaa bo teraz zobaczyłem co Ty masz na myśli, wczesniej tych linków nie widziałem, ja czytałem materiał oparty na podobnej zasadzie tylko że tam przepyw był na tyle mały że całośc działała bardziej jko filtr "przesączający" - zreszą u Ciebie tez się będzie przesączac przec ten pich pozatym z egłówny stumień będzie szedł górą ale przez piach i jego grubość wodą też przenikac bedzie przecież i tak se myślę ze ta kratka byłaby dobra wtedy

Opublikowano
Mam pytanko dlaczego kombinujesz z dodatkowym zbiornikiem zamiast zrobić je w podłożu?


ponieważ obowiązkowym podstawowym warunkiem funkcjonowania plenum jest absolutne niewzruszanie podłoża, czemu w malawi przeszkadzają dwie rzeczy:

1. liczne skały

2. kopiące stworzenia - świdry, no i RYBY :wink:

podejrzewam że naszych ryb nie odstraszyłby od wzruszania złoża nawet taki firankowy materiał, jaki tam na dyskowacach używają do oddzielenia plenum od wierzchniej warstwy piasku :P

Opublikowano
Na Forum PKMD napisali, że świdry nie przeszkadzają. Może dałoby się zabezpieczyć i przed rybkami.


to musi być jakaś pojedyncza opinia niepotwierdzona, bo z moich informacji wynika że przeszkadzają i np morszczaki się zabezpieczają oddzielając wierzchnią warstwę od tej denitryfikacyjnej... chyba że nie przeszkadzają w wierzchniej warstwie nad "firanką" to ok...


przed rybami? hmm nie wiem...

najgorszym jest chyba fakt że musiałbym mieć na dużej powierzchnie akwa 15cm wysokości piachu co zabierałoby miejsce rybom...

200x50x50h cm i tak jest płaskim zbiornikiem i dodatkowe spłaszczenie nie wydaję mi się dobre...


tak baniak na filtr będzie na półce nad akwa, więc stresu nie mam...

Opublikowano

Trochę chyba nasz Prekursorze pomieszałeś :)


Nie mogę teraz się wgłębić (na zakupy trza jechać) w linki które podałeś pewnie tam jest to przedstawione, tak ja to napisałeś, ale Plenum i DSB to co innego.


Pod plenum dajemy kratkę, tak, żeby pod piachem, żwirem było z pięć cm wody. W plenum częściej stosuje się właśnie żwiry - różne granulacje pooddzielane kratkami, żeby się nie mieszały. Woda pod plenum jest mocno odtleniona niż ta nad (woda nad plenum powinna dość mocno cyrkulować. Różnice (i tu nie pamiętam) w przewodności wody nad i pod powodują powstanie dość powolnego przepływania wody przez złoże. Denitryfikacja, jeśli w ogóle następuje, to tylko w dolnych partiach.


Pod DSB nie daje się kratki. Niektórzy dają ją ciut przed górą złoża, żeby ewentualne kopiące zwierzaki nie naruszyły głębszych partii. Nad DSB także powinna być dość silna cyrkulacja (jest to temat często pomijany w opisach DSB, bo jednak jest to filtr dedykowany akwarium morskiemu, gdzie chcąc nie chcąc i tak robi się bardzo silną cyrkulację, niespotykaną w akwarium słodkowodnym, gdzie 2000l/h to już wir w zbiorniku). Woda przez DSB przepływa (a właściwie dobrze to określił Mars - przesącza się) znacznie wolniej niż w plenum, co skutkuje znacznie skuteczniejszą denitryfikacją. No i różnica najważniejsza - DSB robi się na piachu (najlepiej żywym). Przyznam, że nie widziałem DSB zrobionego ze żwiru.


Czyli musisz sobie odpowiedzieć - chcesz plenum czy DSB?


Jeśli DSB, to czeka Cię sporo eksperymentów z dobraniem przepływu nad DSB i bardzo prawdopodobnie, że i z grubością złoża (w akwarium morskim 10-15cm dajesz i jest dobrze, a w wodzie słodkiej?). Jeśli plenum to będzie łatwiej. To trochę inny filtr podżwirowy z dużo mniejszym przepływem. Dojrzewa na pewno szybciej, ale takiej denitryfikacji, jak przy DSB nie uświadczysz. Chociaż jeśli przy paletach ludzie dawali radę (na pewno karmili więcej niż karmi się pyszczaki) bez podmian wody, to może DSB odłóż na jakąs inną okazję, najlepiej słoną :D

Opublikowano

właśnie opierając się głównie na źródłach "słodkich" przyjąłem (może uproszczenie?), że plenum opiera się na 15cm warstwie piachu dokładnie jak DSB (nie na żwirze), z tą różnicą że jest pod nim kratka dająca 1cm wolnej przestrzeni pod piachem - i to funkcjonowało w słodkich...

Ty natomiast opisujesz te różnice nieco inaczej... muszę się nad tym zastanowić - bo jednak różnice między funkcjonującymi filtrami tego typu z słodkich i morskich są znaczne...


natomiast zastanawia mnie tymczasem inny aspekt... mianowicie wysokość poziomu wody nad piachem... żeby ta np koralia poruszała wodę bez ruszania piachu, to jednak tej wody nad piachem musi być znacznie więcej niż początkowo planowałem, co zwiększa ciężar całości i utrudnia projekt... :?


jeżeli przyjmę, że filtr miałby brutto 130x20x20cm to piachu (warstwa 15cm) jest 64kg + 11,5kg waga zbiornika i wody 10kg = ~85kg (a wody w takim wyliczeniu jest tylko 4cm nad piach... co na pewno będzie skutkowało wzruszaniem go przez pompkę - dalsze dodawanie wody zwiększa jeszcze ciężar zbiornika itd...)

co wiązałoby się już z poważnym wyzwaniem konstrukcyjnym :roll:

muszę to przetrawić...

Opublikowano

Jeśli plenum miałoby być z piasku to pytanie jak włożyć pod piach kratkę, tak, żeby od dołu również cyrkulowała woda? Pod żwir kratkę i ew. siatkę da się włożyć, ale pod piach?


10cm wody nad piachem powinno starczyć, 5cm to trochę przymało. Ewentualnie można pokusić się o pompy pracujące na zewnątrz. Tylko wlot i wylot miałbyś w akwarium a sama pompa przykręcona by była do ściany pod filtrem. Pod zaciąg pompy dałbyś jakiś płaski kamień, żeby pompa nie zaciągała piasku.

Opublikowano
Jeśli plenum miałoby być z piasku to pytanie jak włożyć pod piach kratkę, tak, żeby od dołu również cyrkulowała woda? Pod żwir kratkę i ew. siatkę da się włożyć, ale pod piach?


10cm wody nad piachem powinno starczyć, 5cm to trochę przymało. Ewentualnie można pokusić się o pompy pracujące na zewnątrz. Tylko wlot i wylot miałbyś w akwarium a sama pompa przykręcona by była do ściany pod filtrem. Pod zaciąg pompy dałbyś jakiś płaski kamień, żeby pompa nie zaciągała piasku.



cyrkulacja pod piachem wymuszona pompą??

hmm w słodkich tego nie stosują... właściwie tam nie wiadomo do końca po co oni tą kratkę dają, skoro zasada działania jest taka jak DSB w morskich... (w tych linkach niemorskich które podałem - szczegołnie ten z budowy...)

kratka jest obszyta materiałem i piach nie przechodzi... więc pompa pod by ewentualnie nie zassała... tylko zastanawiam się czy takie DSB z dodaną jedynie kratką pod - bez wymuszania tam cyrkulacji coś daje dodatkowo...

swoją drogą to wymusić tam cyrkulację można wsadzając wąż zasysający od pompki, nie trzeba jej umieszczać pod zbiornikiem... tylko czy trzeba koniecznie wymuszać tam cyrkulację?


i jakie jest ryzyko wyprodukowania w takim filtrze siarkowodoru... ??

czytałem dzisiaj taki wątek o budowie akwa morskiego z hybrydą DSB (piach: Kent Biosediment) + miracle mud na nano-reef.pl (autor SMK - ze Świnoujścia :P ) i tam po półtora roku wystąpiła jakaś masakra przez ten filtr... link

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.