Skocz do zawartości

Co to może być


Rekomendowane odpowiedzi

osobiście nigdy nie napisałem aby nic nie robić!, co do poprzedniej wypowiedzi to :lol: 90% forumowiczów krytykuje stosowanie profilaktyczne leków-antybiotyków bo skoro czegoś nie ma to po co leczyć...a teraz na mój rozum to: połączenie MFC Tropicala (gdzie producent nie zaleca stosowania z innymi lekami-taki sobie chwyt marketingowy) z Costapurem Sery który ma bardzo podobne działanie i do tego metronidazol w 30min to taki nowy sposób kwarantanny :?: :!: na mój łeb to "kupy" mi się to nie trzyma i myślę że takie opowieści nie nadają się na forum które ma edukować i nowym akwarystom udzielać rad możliwie w 100% trafnych a w żelaznych zasadach akwarystyki takiego opisu zarybiania to ja JESZCZE nie widziałem może jakieś tytuły, linki? codziennie uczymy się czegoś nowego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście nigdy nie napisałem aby nic nie robić!, co do poprzedniej wypowiedzi to :lol: 90% forumowiczów krytykuje stosowanie profilaktyczne leków-antybiotyków bo skoro czegoś nie ma to po co leczyć...a teraz na mój rozum to: połączenie MFC Tropicala (gdzie producent nie zaleca stosowania z innymi lekami-taki sobie chwyt marketingowy) z Costapurem Sery który ma bardzo podobne działanie i do tego metronidazol w 30min to taki nowy sposób kwarantanny :?: :!: na mój łeb to "kupy" mi się to nie trzyma i myślę że takie opowieści nie nadają się na forum które ma edukować i nowym akwarystom udzielać rad możliwie w 100% trafnych a w żelaznych zasadach akwarystyki takiego opisu zarybiania to ja JESZCZE nie widziałem może jakieś tytuły, linki? codziennie uczymy się czegoś nowego :D


Rumun chyba jesteś przewrażliwiony, przeczytaj cały topic od początku i znajdż choć jeden post gdzie ktokolwiek pisze o tym aby już walił chemię ?

Forumowicze podrzucili parę przykładów w jaki sposób leczyli by wiciowce czy nicienie, ale nie znalazłem w nich niczego takiego że podawaj już bo to na pewno to, nikt nie prorokował ze to te choroby i nikt nie stawiał diagnozy po tak małej ilości informacji a tylko przedstawiali swoje domysły, nie widzę w tym niczego złego a po drugie nie widzę pretensji autora topicu że wali już chemię od tygodnia a ryby zdychają - po prostu pewne sygestie moga mu pomóc w poszerzeniu wiadomości w tym miejscu w innych postach naszego forum lub przeglądajac cały zasób internetu.

Robiąc taki OT moja rada akwarystyka większość ludzi uspokaja, jeżeli wchodząc na forum bawi Cię szukanie tylko błędów lub tego jak komuś dokuczyć to moze warto posiedzieć więcej czasu przed akwarium niż przed komputerem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

połączenie MFC Tropicala (gdzie producent nie zaleca stosowania z innymi lekami-taki sobie chwyt marketingowy) z Costapurem Sery który ma bardzo podobne działanie i do tego metronidazol w 30min to taki nowy sposób kwarantanny :?: :!: na mój łeb to "kupy" mi się to nie trzyma i myślę że takie opowieści nie nadają się na forum które ma edukować i nowym akwarystom udzielać rad możliwie w 100% trafnych a w żelaznych zasadach akwarystyki takiego opisu zarybiania to ja JESZCZE nie widziałem


wiedziałem, że nie będziesz potrafił tego właściwie zinterpretować...

dokładnie tak jak napisał Yaro... to są tylko sugestie i akurat te oparte są na doświadczeniach własnych...

tak żebyś miał co pokomentować, to dodam, że akurat te środki miałem w domu... :P

i kto wie, jakbym miał w domu nawóz do roślin to może też bym dodał... ale to akurat nie jest przedmiotem tego wątku :twisted:


jeśli chodzi o stosowanie costapuru z mfc to nie były w wodzie razem... w worku w trakcie tej nieakceptowanej przez Ciebie kwarantanny wymieniłem wodę między tymi środkami... :wink:


a tak wogóle to masz coś do powiedzenia w temacie zamiast wyrażać ciągłą krytykę nie swoich sugestii?? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolejnych dwóch tygodniach padł kolejny yellowek. Chyba padł z głodu bo był bardzo wychudzony. Chociaż do pokramu podpływal ale go nie jadł. Jak patrzę na yellowki to mogę na 99% powiedzieć w jakiej kolejności spodziewam się strat. U żadnego z nich nie widziałem dobrej kupy. Nawet u tych co rosną i wyglądają na zdrowe. Jest trochę jaśniejsza i nitkowata. Sauloski i rdzawe jak narazie w stanie idealnym.

Teraz to ja jestem pewny, że na coś chorują. Tylko nie wiem na co i jak leczyć. Może chorowały już jak je kupiłem, bo nie chce mi się wierzyć, że choruje mi cały ten gatunek i tylko ten. I nie wygląda aby to przechodziło na pozostałe 2 gatunki. A może ja poprostu nie mam ręki do yellowków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:cry: qrde...ten temat mnie naprawdę "zasmuca"...niech ktoś kompetentny zacznie udzielać rad bo jak dla mnie to płakać się chce!!! ktoś z "gruchy wali": WICIOWCE!!!- prorok?....ktoś radzi metronidazol-na wiciowce niby ok ale 2 tabl. na 100l to z tego co się orientuję to naprawdę bardzo mało!!! Kolejna osoba poleca do malawi Capifos-podobno bardzo toksyczny....proponuję aby jeszcze dorzucić jakiś bactopur direct, costapur i będzie super poradnik jak komuś zaczną rybcie się ocirać i dwie brzydkie kupki zrobią.....każdy kiedyś widząc nietypowe zachowanie rybek próbował wstrzelić się z diagnozą i zastosował leczenie które w efekcie uznał za słuszne ale prawdy tak naprawdę może nigdy nie poznał a strzela tu jak z armaty przepisami na całe zło! :cry:


gdyby nie pomoc forumowiczów, wszystkie moje ryby byłyby już śnięte, więc zanim coś zaczniesz krytykować, zastanów się parę razy... tym postem nie wniosłeś do tematu nic, a jedynie prowokujesz... to nie forum dla dzieci, więc albo zacznij kontrolować swoje emocje, albo wróć za jakiś czas... no bo co nas obchodzi, co Cie "smuci" a co rozwesela ?


wracając do tematu, filtrowałeś wodę przez węgiel aktywny? u mnie to pomogło z dnia na dzień... warto spróbować.. podmiany działały u mnie niestety tylko chwilowo... rybom było lepiej przez kilka godzin (rybia adrenalina?:D).. pozniej sytuacja wracala do pkt wyjscia.. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.