Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam 
Jako że akwarium powoli dojrzewa nadszedł czas aby na spokojnie zastanowić nie nad obsadą. Akwarium 1080L wymiary 2400x60x70H wybór padła na non-mbuna. Założenie jest takie żeby obsada była raczej bezproblemowa raczej ze spokojniejszych gatunków czyli nie będę oryginalny tylko raczej wybiorę coś ze sprawdzonych propozycji. Wstępny wybór padł na dwa gatunki:

A/ stado Placidochromis phenochilus Mdoka (white lips)
D/ Labidochromis caeruleus (yellow)

Do tego chciałbym dobrać resztę jak pisałem raczej spokojnych ryb. Co do ryby B to napewno "grzebacz" nie "kopacz", a już napewno nie "wyczynowy kopacz". 

Szukam gatunków w miarę dostępnych ryb napewno z hodowli nie z odłowu. Raczej z gatunków wszystkożernych z przewagą mięsa (chciałbym w akwarium mieć kilka nurzańców olbrzymich więc nie koniecznie muszą zostać od razu zjedzone czy wykopane) 
Założenia są wstępne więc jeśli macie coś ciekawego do zaproponowania to napewno to wezmę pod uwagę. 

Proszę też o podpowiedź jak najlepiej wprowadzić ryby do akwarium? Wszystkie gatunki na raz czy w jakiejś kolejności (wiadomo że ze względów $ lepiej byłoby rozłożyć w czasie zakup ryb na 2 lub 3 razy), jakie ilości ryb na początek itp. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przy takiej wysokości zbiornika dużą wagę przykładałbym do wyboru gatunku "toniowego" który Ci tę sporą już wysokość wypełni. Mdoki u mnie (mam 60cm wysokości) wprawdzie pływają po całej wysokości ale jednak przeważnie w dolnych 40cm.
Ze swojej strony jako ciekawy dodatek do obsady mogę Ci polecić Otopharynx tetrastigma. Bardzo ładnie ubarwiona ryba, świetny dodatek kolorystyczny do Mdok i yellowków (też mam takie połączenie + jeszcze Lethrinops albus). Tetrastigma bardzo lubi szaleć przy tafli, samce (mam ich obecnie 5 sztuk i 2 samice) niemal ciągle się pojedynkują i wygłupiają w pasie 20 - 30 cm od tafli, więc dobrze wypełniłyby Ci górę zbiornika.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Do tego dodał bym typowego toniowca, czyli Copadichromis borleyi Namalenje, albo Mbenji. Na sam dół, jako piąty gatunek, może jeszcze jakiś Lethrinops. 

Opublikowano
20 godzin temu, aro600 napisał:

Proszę też o podpowiedź jak najlepiej wprowadzić ryby do akwarium? Wszystkie gatunki na raz czy w jakiejś kolejności (wiadomo że ze względów $ lepiej byłoby rozłożyć w czasie zakup ryb na 2 lub 3 razy), jakie ilości ryb na początek itp. 

Możesz spokojnie rozłożyć to w czasie. 2-3 miesiące nie robią problemu. Kup po 8-10szt.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.09.2020 o 22:30, aro600 napisał:

A/ stado Placidochromis phenochilus Mdoka (white lips)
D/ Labidochromis caeruleus (yellow)

E1/  Sciaenochromis fryeri - jako "coś ekstra"

W dniu 14.09.2020 o 22:30, aro600 napisał:

chciałbym w akwarium mieć kilka nurzańców olbrzymich więc nie koniecznie muszą zostać od razu zjedzone czy wykopane) 

Może uznać, że grupa Placidochromisów będzie "a'la grzebaczami" (nie wyczynowymi, ale będzie ich dużo)........... i w związku z tym, że:

15 godzin temu, Limak86 napisał:

Przy takiej wysokości zbiornika dużą wagę przykładałbym do wyboru gatunku "toniowego" który Ci tę sporą już wysokość

...... rezygnując z ryby B, dać toniowca C kilkusamcowo:

15 godzin temu, Limak86 napisał:

Otopharynx tetrastigma

13 godzin temu, pozner napisał:

Copadichromis borleyi Namalenje, albo Mbenji

OK, ale trzeba pamiętać, by nie pomylić pasującego (choć nie idealnie, bo IMHO nie jest supertoniowcem) Copadichromisa mbenjii z Copadichromisem borleyi Mbenji, którego długie płetwy piersiowe moim zdaniem stanowiły by dla mdok dużą pokusę do podskubywania.

Edytowane przez tom77
Opublikowano

Ja bym proponowal rybe acei , dla mnie piękna dość sporych rozmiarów i plywajaca na górnych partiach , mieć tak z 10 szt to na takiej długości ładnie by wygladaly.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
2 godziny temu, Lukasz22 napisał:

Ja bym proponowal rybe acei , dla mnie piękna dość sporych rozmiarów i plywajaca na górnych partiach , mieć tak z 10 szt to na takiej długości ładnie by wygladaly.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 

Tylko że Acei to Mbuna a kolega chce Non Mbunę. 

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Obsada a przynajmniej jej część wybrana na pewno będzie na początek:

Otopharynx tetrastigma
Placidochromis phenochilus Mdoka (white lips)
Labidochromis caeruleus (yellow)

Z czego 2 i 3 mam już zamówione po 10 szt. 

Otopharynx tetrastigma narazie niedostępna 

Czekam jeszcze na informacje czy będzie szansa ja sprowadzić. 

Nad reszta obsady dalej się zastanawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.