Skocz do zawartości

Soda oczyszczona- z czym to się je ???


slawek gorol

Rekomendowane odpowiedzi

To chyba zależy ile masz wody w akwarium. U mnie po dodaniu 3 łyżeczek do podmiany w akwa 375l nie było jakiś negatywnych symptomów. Nawiasem mówiąc soda oczyszczona bardzo się w domu przydaje. Dzisiaj rano zażyłem 2 łyżeczki na szklankę ciepłej wody i naprawdę efekt był bardzo dobry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makok kiedyś wspomniał że łyżeczka sody podnosi 100 l wody o 1n.

Moje KH=5 a chcemy podnieść do 15.

Czyli :

10 stopni to 10 łyżeczek na 100l wody, więc na 200 l wody x2.

Czyli 20 łyżeczek :?

Czy ja dobrze rozumuję ? Pomóżcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz, tak z ciekawości, bo mnie to nie dotyczy. Jakie muszą być parametry azotowe, żeby z czystym sumieniem zastosować sodę?

Jak najmniejsze ;) . Dokładnych danych nie znam, bo chemikiem nie jestem, ale na chłopski rozum, zawsze, kiedy te będą obecne w wodzie, to część sody się z nimi zwiąże, tworząc amoniak.

Generalnie ja zawsze sodę dodawałem do kranówki, w której testy nie wykrywały ani NO2, ani NO3. Bezpieczniejszego rozwiązania nie ma ;) .


Natomiast jako ciekawostka cytat z wikipedii:

Niegdyś był też stosowany do wyrobu napojów musujących, w lecznictwie (przy nadkwasocie), gaśnicach pianowych (jako środek pianotwórczy), jako substancja pochłaniająca zapachy i wilgoć oraz do zmiękczania wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz, jaka mi się przypomniała.

Warto dodawanie sody rozłożyć nieco w czasie, żeby za jednym "strzałem" nie podnieść ph z 7 na 8,2 i twardości z 5 na 15.

Pyszczaki to twardziele, ale nawet w ich przypadku gwałtowne skoki parametrów nie są wskazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makok kiedyś wspomniał że łyżeczka sody podnosi 100 l wody o 1n.

Moje KH=5 a chcemy podnieść do 15.

Czyli :

10 stopni to 10 łyżeczek na 100l wody, więc na 200 l wody x2.

Czyli 20 łyżeczek :?

Czy ja dobrze rozumuję ? Pomóżcie...



Rzumujesz dobrze ale mi się to nie sprawdziło więc daj mniej i zaobserwuj reakcje swojej wody. Zawsze zdazysz dosypać więcej a mniej nie . Przy 6-7 dKh też już nie skoczy ci PH a wodę doprowadzisz bezpiecznie na raty. Nie chodzi tu o zagrozenie dla ryb tylko o odkłądający się osad na wszystkim a poco ci on.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem w trakcie wdrażanie tego pomysłu ;]


ph poszło w górę w chwili obecnej w granicach 7,8 KH jest w normie, ale nadal mam problem z GH. Awaria gąbki szybko odbiła się na pozostałych parametrach wody i czas wymienić ceramikę ;]


Jak doprowadzić GH do "normy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według moijego testu JBL easy test 5 in 1 KH mam poziomie 6, a GH >21 miarka wskazuje !!!! :(, nie mam na tyle perfekcyjnego testu aby poznać dokładny poziom. A chciałbym aby moje pysiaki miały zdrową wodę stąd moje pytanie jak zbić GH ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo łatwo ;).


Sposób najbardziej prymitywny:


Kupujesz 5 litrową wode mineralną. Wypijasz bądź wylewasz zawartość. Odcinasz dno butelki. W korku robisz dziure. Teraz mając już qasi lejek odwracasz dziada i wsadzasz na dno takiego lejka watę tak żeby nie wyleciało dziurką to co wsypiesz na watę. Kupujesz kationit Zooleka ( takie podwieszane woreczki 15 szt powinno wystarczyć, ewentualnie wiekszą ilość u producenta lub w necie ) ). Nawet nie patrzysz na instrukcje obsługi, rozrywasz woreczki i ich zawartość wsypujesz na watę. Kationitu powinno być kilka centymetrów. Wstawiasz butle do jakiegoś pojemnika w którym butla bezie wisieć ale stabilnie. Wlewasz tam wodę z akwa lub z kranu. Woda przelatuje i ma dGH równe 0. TWW zostaje bez zmian. Wodę z zerową twardością wlewasz do akwa. Kationit jest regenerowalny solą więc jest wieczny ;).


sposób dla Makoka i innych Adasiów Słodowych ;):


Sposób uzyskania kationitu identyczny. Tyle że wsypujemy go do kolumny wymiennikowej własnej roboty lub zakupionej. Woda musi przepływać przez caly kationit. Zaislanie może iść z weża a wylatywać bezpośrednio do akwa.


Uwagi:


Trzeba się zastanowić czy warto sam walczyłem przez rok o identyczne warunki jak w Malawi ( choc przy kationicie i tak wzrasta przewodność ;)) później mi się znudziło i ;) ... ryby w niczym tego nie odczuły miałem TWO 6-8 a teraz 18 i rybki niczego sobie z tego nie robią ;). Myśle ze 21 to nie problem. Pomagałem już jakiemuś koledze który miał chyba ponad 30 mój pomysł zdał egzamin ale Wojtek rób jak chcesz IMHO te 21 to nie problem.


Uwaga 2: NIE POMYLIĆ WORECZKÓW I NIE WZIĄŚĆ TYCH DO ELIMINACJI TWW :)


Uwaga3: KONTROLOWAĆ WYPŁYWAJĄCĄ WODĘ. PO ILUŚ LITRACH KATIONIT PRZESTAJE DZIAŁAĆ I TWO WYPŁYWA TAKIE JAK WPŁYWA. WYDAJNOŚĆ ZALEŻY OD TWARDOŚCI WASZEJ WODY I ILOŚŚCI KATIONITU. MOJA BUTLA DAWALA MI 80 LITRÓW AŻE KIEDYS ZMIENIAŁEM WODĘ W 240-TCE TO PRAKTYCZNIE STYKAŁO.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
    • lukBB właśnie w Żorach mam zamiar zrobić zakupy niestety nie mają crabro   Skoro z "garażami" za blisko zostawię najwyżej jeden dwa  i kombinuję dalej   
    • Witaj. Ładny zbiornik, wymiar konkretny i pozwalający już na hodowlę trochę większej mbuny. Co do aranżacji i doboru poprzednicy już Ci doradzili. Skąd będziesz brał ryby?Widzę że jesteś z BB, w Żorach mamy 2 godne polecenia hodowle. Ich właściciele to wieloletni hodowcy i przede wszystkim pasjonaci. Zawsze dobrze doradzą obsadę i nie wcisną nic na siłę. Warto umówić się, podjechać, oglądnąć na żywo i dopytać jakie wybrane przez Ciebie gatunki można że sobą połączyć. Co do pomysłu wsadzenia tych sztucznych garaży, jest to dosyć mało naturalne. Umieszczone blisko zbyt blisko siebie i w dodatku schowane nie spełnią swojej roli. Nie będziesz mógł obserwować naturalnych zachowań ryb walczących o swój rewir. Ponadto będą zbyt blisko siebie. To w mojej opinii po prostu się to nie sprawdzi. Naturalne groty w kilku miejscach, tak jak w jeziorze.  Trzymam kciuki za projekt i pozdrawiam po sąsiedzku!    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.