Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 godzin temu, Slawek-meszek napisał:

Panowie skąd takie przekonanie , że filtracja BTN jest lepsze niż ta w module??

Sławku może źle się wyraziłem ,każdy swoje chwali filtrację .

U mnie po całej długości 120 cm są gąbki za dekoracją pocięte w małe kwadraty .

  • Lubię to 1
Opublikowano

@iquitos68jeśli masz gąbkę ppi45 to wcale się nie dziwię, że sceptycznie do tego podchodzisz. Filtracja HMF to zupełna odwrotność tego co masz. Robisz jak napisał @SlavekGi zapominasz o filtracji. 

Odnośnie porównania filtracji za tłem do filtracji w module... U mnie śmiga to 10 miesięcy i poziom wody jest niezmienny w tym module. Nic tam się nie zapycha i szybko nie zapcha. Za parę tygodni stawiam większy zbiornik i mam zamiar to wszystko w jednym pakiecie wyciągnąć, razem z roślinami. Korzenie są zapewne mocno wrośnięte w te kostki, więc powinno być łatwo. Na czas zamiany zbiorników i przyklejania modułów wsadzę to do zbiornika 60l, zalanego wodą z akwarium i tak to będzie stać w tej wodzie nieruszane parę dni. Po wyschnięciu silikonu wsadzę ten pakiet z powrotem i zalewam nowy zbiornik, więc można przyjąć, że będzie to funkcjonować nienaruszane już 10 miesięcy. Ile to wytrzyma bez czyszczenia, to nie mam pojęcia, ale nie zapowiada się na to w ogóle. 

Nie rozumiem skąd nagle wzięły się te teorie, że jedno się zapcha, a drugie nie i jedno jest lepsze od drugiego. Jest tutaj kilka osób, które używają już długo klasycznych Hamburgów. @suricadema nawet zbiornik z karasiami. Nie zajmowałem się nigdy tymi rybami, ale podejrzewam, że to niezłe brudaski🙂. Trzeba było czyścić ten filtr? Jedyne, co można kiedyś zrobić, to odmulić wężykiem z zewnątrz, bez wyciągania gąbki, ale to też zależy od gradacji, bo wcale nie musi to być konieczne. 

Głowicę cyrkulacyjną AC2000 lub cokolwiek podobnego można zrobić na HMF zamieniając oryginalną gąbkę na większego klocuszka z większymi oczkami. Widziałem coś takiego, na oko mogła mieć 10x10cm i wysokości może 30cm. Było to zarośnięte wszystkim, co tylko możliwe i też robiło co trzeba. 

  • Lubię to 6
Opublikowano
13 minut temu, przemo-h napisał:

Odnośnie porównania filtracji za tłem do filtracji w module... U mnie śmiga to 10 miesięcy i poziom wody jest niezmienny w tym module. Nic tam się nie zapycha i szybko nie zapcha. Za parę tygodni stawiam większy zbiornik i mam zamiar to wszystko w jednym pakiecie wyciągnąć, razem z roślinami. Korzenie są zapewne mocno wrośnięte w te kostki, więc powinno być łatwo. Na czas zamiany zbiorników i przyklejania modułów wsadzę to do zbiornika 60l, zalanego wodą z akwarium i tak to będzie stać w tej wodzie nieruszane parę dni. Po wyschnięciu silikonu wsadzę ten pakiet z powrotem i zalewam nowy zbiornik, więc można przyjąć, że będzie to funkcjonować nienaruszane już 10 miesięcy. Ile to wytrzyma bez czyszczenia, to nie mam pojęcia, ale nie zapowiada się na to w ogóle.

To jeśli można to chętnie zwracam się z prośbą do Ciebie o zrobienie zdjęć stanu filtracji i gąbek jak będziesz wyciągał :) a i tego co na dnie będzie czyli syfek... Takie zdjęcia ukażą i rozwieją wszelkie niejasności czy się zapcha czy nie... Pomiary tez mile widziane :)...

  • Lubię to 2
Opublikowano
9 minut temu, Morganelo napisał:

To jeśli można to chętnie zwracam się z prośbą do Ciebie o zrobienie zdjęć stanu filtracji i gąbek jak będziesz wyciągał :) a i tego co na dnie będzie czyli syfek... Takie zdjęcia ukażą i rozwieją wszelkie niejasności czy się zapcha czy nie... Pomiary tez mile widziane :)...

Zrobię fotki i wkleję tutaj👍. Z pomiarów interesują mnie tylko NO2 i NO3. Pierwsze to od startu 0,025 ppm, a drugie staram się utrzymywać w granicach 10ppm. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, SlavekG napisał:

Gąbka o gradacji 45ppi będzie się szybko zapychać czy to w kaseciaku czy w filtracji za tłem. Jak ją zmienisz na 20-25ppi wtedy nie będziesz miał problemów z zapychaniem się a jedyną obsługą zbiornika będzie podmiana wody.

Osobiście nie używałem nigdy gąbki o rzadszych oczkach niż 45. Jednakże w przypadku kaseciaka pamiętam wielu próbowało rzadszej gąbki. Opinia była taka, że nawet 30 nie wyklaruje dobrze wody i koniec końców kończyło się na 45.

Rozumiem, do czego @SlavekG zmierzasz. Proponujesz rozwiązanie, żeby przerobić kaseciaka na bezobsługową filtrację HMF. U mnie na 100% zapcha się też gąbka 20 przy takim przepływie 5000 l/h (mam bardzo dużo glonów). Może, jeśli zmniejszyłbym przepływ do 2000 l/h to taki filtr wytrzymałby miesiąc . Jednak w tym przypadku musiałbym dołożyć dodatkowo falownik który ogarną by cyrkulacje, musiałbym się liczyć z tym, że przez pierwsze dwa tygodnie miałbym problemy z klarownością wody. Cieszyłbym się klarownością przez dwa kolejne, potem gąbka się zapcha, czyszczenie i cykl się powtarza.

Pewnym rozwiązaniem myślę byłoby wywalenie z kaseciaka przegród i pozostawienie samej puszki z zasysem wody na dole. Nałożyć do środka kostek gąbki 10-20, do środka dać pompę - nieco bardziej z góry niż w kaseciaku i będziemy mieli tematyczny filtr HMF w "module". No tak ale znów musiałbym zmniejszyć wydajność pompy do ok 2000l/h bo jesli nie od razu to gąbka zacznie się przytykać. Oraz musiałbym dołożyć falownik (bardzo nie lubię falowników ;) ).

Na koniec napiszę, że jestem zadowolony z kaseciaka. Mam jedną puszkę w akwarium. Można by ją chować za modułem, ale dla mnie estetyka taka jak jest teraz jest akceptowalna. Nie mam żadnych dodatkowych sprzętów takich jak grzałka, czy falownik w zbiorniku. Klarowność, parametry wody są oki. Czyszczenie raz na tydzień lub dwa podczas podmianki wody akceptowalne. Ale HMF bardzo mnie interesuje bo kiedyś gdy będę robił restart zbiornika to widzę w myślach u siebie taką filtrację schowaną za całym tłem z tyłu zbiornika i bez falownika :)

 

 

Opublikowano
50 minut temu, iquitos68 napisał:

Osobiście nie używałem nigdy gąbki o rzadszych oczkach niż 45. Jednakże w przypadku kaseciaka pamiętam wielu próbowało rzadszej gąbki. Opinia była taka, że nawet 30 nie wyklaruje dobrze wody i koniec końców kończyło się na 45.

PPI 10 potrafi wyklarować wodę w tych filtrach, a PPI 30 nie mogło? Musiało być grzebane w tej gąbce, czyli pomimo zmiany na 30, była ona regularnie płukana, tylko w mniejszych częstotliwościach. Innej opcji nie ma. To oczywiście mija się z celem. 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
PPI 10 potrafi wyklarować wodę w tych filtrach, a PPI 30 nie mogło? Musiało być grzebane w tej gąbce, czyli pomimo zmiany na 30, była ona regularnie płukana, tylko w mniejszych częstotliwościach. Innej opcji nie ma. To oczywiście mija się z celem. 
 
Zgadzam się z Tobą Przemku w stu procentach. Zadaniem gąbki jest wyłapanie zanieczyszczeń mechanicznych, a za klarowanie wody odpowiada biologia.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Opublikowano
2 godziny temu, iquitos68 napisał:

Pewnym rozwiązaniem myślę byłoby wywalenie z kaseciaka przegród i pozostawienie samej puszki z zasysem wody na dole. Nałożyć do środka kostek gąbki 10-20, do środka dać pompę - nieco bardziej z góry niż w kaseciaku i będziemy mieli tematyczny filtr HMF w "module". No tak ale znów musiałbym zmniejszyć wydajność pompy do ok 2000l/h bo jesli nie od razu to gąbka zacznie się przytykać.

Jak dasz rzadszą gąbkę to się przytka na tyle że będzie klarowała wodę a nie spowoduje spadku poziomu wody (oczywiście jeśli zasys jest odpowiednio duży) W tych filtrach to syfek osadzający się na rzadkiej gąbce robi z niej ppi 45 ;). Syfek jest rozkładany przez bakterie które nie pozwalają mu na całkowite zapchanie filtra. Dodatkowo przy odpowiednio dużej powierzchni syfek ogranicza przepływ w niektórych miejscach (zapewne przy dolnych krawędziach tła/modułu) umożliwiając tam denitryfikację. Oczywiście trwa to zapewne długo ale jest możliwe.

 

27 minut temu, Bartek_De napisał:

Zgadzam się z Tobą Przemku w stu procentach. Zadaniem gąbki jest wyłapanie zanieczyszczeń mechanicznych, a za klarowanie wody odpowiada biologia.

Obie filtracje odpowiadają za klarowność wody,  bez zebrania zanieczyszczeń mechanicznych woda klarowna nie będzie ;) . 

  • Lubię to 3
Opublikowano
2 godziny temu, przemo-h napisał:

@iquitos68(..) @SlavekG(...)

Nie rozumiem skąd nagle wzięły się te teorie, że jedno się zapcha, a drugie nie i jedno jest lepsze od drugiego. Jest tutaj kilka osób, które używają już długo klasycznych Hamburgów. @suricadema nawet zbiornik z karasiami. Nie zajmowałem się nigdy tymi rybami, ale podejrzewam, że to niezłe brudaski🙂. Trzeba było czyścić ten filtr? Jedyne, co można kiedyś zrobić, to odmulić wężykiem z zewnątrz, bez wyciągania gąbki, ale to też zależy od gradacji, bo wcale nie musi to być konieczne. 

(...)

Główne niebezpieczeństwo to zarośnięcie glonami. Wtedy gąbka momentalnie się zapycha. Karasie brudzą porównywalnie jak pyszczaki i dużo więcej zjadają. Akwarium z karasiami to była przymiarka pod hamburga dla pyszczaków, ale ostatecznie pyszczaki dostały hydroponikę.

  • Lubię to 2
Opublikowano
35 minut temu, suricade napisał:

Główne niebezpieczeństwo to zarośnięcie glonami. Wtedy gąbka momentalnie się zapycha. Karasie brudzą porównywalnie jak pyszczaki i dużo więcej zjadają. Akwarium z karasiami to była przymiarka pod hamburga dla pyszczaków, ale ostatecznie pyszczaki dostały hydroponikę.

Czyli musisz wężykiem zbierać co jakiś czas te glony? Jaką masz gradację u siebie? 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
    • A502PS ma właśnie pochłaniać związki i zanieczyszczenia organiczne po to żeby PA202 mogła spokojnie pracować i pochłaniać NO3 🙂  Przy okazji pytanie czy ktoś kto używał może testu na DOC - Rataj ANTIALGAE CHSK? https://www.invital.pl/rataj-antialgae-chsk-test  Jeżeli tak, to czy jego wyniki rzeczywiście pokażą poprawę po zastosowaniu Purigenu lub A502PS?
    • Tylko faktycznie gęstość 45ppi to może się bardzo szybko zapchać. Średnio przepływ przez długość sumpa to spiętrzenie nawet do 5cm, więc na takiej gąbce będzie spiętrzać, aż pójdzie górą, a wtedy pompa sucha. Zatem też się zgadzam, by jednak odpuścić tą gąbkę.  Natomiast gąbki 20ppi daj wszędzie, gdzie tylko zostanie ci miejsce, jako składowisko biologii. Możesz nawet z 50 litrów objętości gąbkami dać i wcale nie będzie za dużo, a woda kryształ.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.