Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wygląda fajnie, tego o którym pisał Morganelo przesuń piętro niżej na tego środkowego z lewej i pakuj do baniaka :) . Jak dla mnie kryjówek wystarczy, każda ryba nie musi mieć swojej dziupli ;) .

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dokładnie co za dużo to niezdrowo, nie ma co do przesady zagracać akwa, później syf między skałami i parametry lecą, jest ok pakuj to do akwa.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za opinie. Pewnie ostatecznie jeszcze co nieco się zmieni. Poza tym dojdzie jeszcze tło BTN slim. Biorę się za moduł tej największej „skałki”.  A z tym będzie  lepsza zabawa. Ponadto, co najmniej cztery kamienie, to będą moduły z wnętrzem udostępnionym rybciom 😜

Edytowane przez Waclaw
Uzupełnienie
  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

imageproxy.php?img=&key=393158c8112c46f4Trzeci, myślę ze najbliższy ostatecznej wersji,  układ kamieni. Co o tym sądzicie ? 8EEF634E-4829-4595-B3A5-B33A91DFC11B.thumb.jpeg.6632c339c10d35380bcf55c056b1350e.jpeg  

Trzy, największe kamienie tworzące tło, i kilka mniejszych- to już gotowe moduły / na zdjęciu- oryginalne kamienie /. Kolejne są w trakcie „produkcji”. Na koniec zostawiam sobie malowanie. Ponieważ nadal nie ma zbyt wielu grot, zamierzam wyciąć w modułach nieregularne  otwory  / dla zachowania maksymalnego realizmu/ dające schronienie mieszkańcom. Rozważam tez wklejenie wewnątrz przelotowego kawałka rury kanalizacyjnej fi 50, Myślicie, ze to dobry pomysł? Wciąż mam pewne obawy, żeby wewnątrz nie zbierały się brudy, a dostęp tam będzie mocno utrudniony. 

Kilka uwag dotyczących wykonania modułów:

W trakcie robienia modułu, dużym wyzwaniem była wielkość silikonowej formy i jej elastyczność. Kamień miał 65/55/25 cm. Poradziłem sobie z tym w ten sposób, ze na formę, w jej najbardziej wiotkie miejsca, najpierw  kleiłem silikonem cienkie listwy  usztywniające, a następnie całość pokryłem warstwą piany PU. Dzięki temu łatwe było obracanie formy, a całość zyskała dużą sztywność. Piana PU stosunkowo łatwo dawała się usunąć przed wyjmowaniem  modułu z formy. Moduł robiłem  trójwarstwowo:  pierwsza- wylewana fragmentami aż do zalania całości, dla maksymalnie dokładnego odwzorowania powierzchni. Druga / najbardziej pracochłonna/ , to mieszanka CX5 z włóknem zbrojącym. Ostatnia- cienka warstwa wygładzająca powierzchnię .  Ale  warto trochę powalczyć: kamień w oryginale to ok 75 kg. Gotowy moduł- 16 kg.  A ponadto znacznie więcej wody netto w zbiorniku. Ogólnie, po złapaniu pewnej wprawy,  technika pozwalająca  wykonanie modułów przez każdego. 

 

Edytowane przez Waclaw
Uzupelnienie
Opublikowano

Witajcie. Pytanie do posiadaczy tła BTN- czy dałoby się ciąć tło w poziomie ? Chciałbym założyć tło BTN Slim River i ściąć je skośnie od góry, po linii podziału "skały",  dla uzyskania efektu ukośnej, opadającej linii kamienia. Powyżej -  czarne tło. Jakiej jest grubości ? Czy jest szansa pomalowania przekroju  ?  Czy po takim cięciu uda się je przykleić tło  do szkła? .

Opublikowano

Z cięciem nie ma problemu. Przekroju nie malowałem. Przyklejanie nie jest problemem - ja mam przyklejone na dole, oba boki na końcach akwarium i dwa miejsca najbardziej wystające "do tyłu" (tło jest głęboko wyrzeźbione).

BTN slim jest cienkie i chyba przeznaczone do przyklejenia płaszczyznowego do tylniej szyby. Wydaje mi się, że jeśli miejsce cięcia byłoby po skosie i nie przylepione do bocznej szyby to mimo, że tło nie jest zbyt grube (bo to kawałki chyba ok.50x50cm), to nawet po jakimś pomalowaniu byłyby trochę widoczne (raczej kant niż kolor). Zdanie trochę zbyt długie, więc na wszelki wypadek - chodziło o widoczność miejsca cięcia🙂

Opublikowano

Dzięki  za info tom77. To już informacja, czy warto kupić BTN, czy jednak DIY , jak moduły. Zrobienie samemu jest pewnie lepszą, a zwłaszcza tańszą  wersją, ale nie mam pomysłu, gdzie zdjąć formę na płaski moduł tej wielkości.

Opublikowano

Witaj! 

Wszystko zależy od tego, co bardziej się kalkuluje. Moduły tej firmy są trwałe i piękne. Wydasz raz i będziesz zadowolony. Jeśli masz czas, warunki i ładny model na odlew, to idź w DIY. 

Opublikowano

Wiem, ze tła BTN to klasa sama w sobie. Przy moim zbiorniku wysokości 65 cm ,problem polega na tym, ze tła są ,produkowane  55 cm wys, a potem 80. Nie wiem czy te niższe nie będą za małe. Z kolei 80- znaczny odpad, a i cena znacząco wyższa. Ale jak mówisz- lepiej raz a dobrze.

Czy wiesz coś o łączeniu elementów A i B po długości ? Wiem ze oba składają się, ale co potem? Czy po A i  B mogę znów dopasować  kolejny zestaw ?  Potrzebowałbym zestaw o łącznej długości  ok 235 cm / szerokość plus długość /.

Co do DIY- czasu wolnego nie za wiele, ale to można przeskoczyć.  Warunki- bez problemu. Ale wzorzec /model/, to już wielki  ból głowy. Rozglądałem się ale nie mam pomysłu gdzie zdjąć taką formę. Stad wziął się pomysł cięcia wzdłużnego elementów  wysok . 55. Pomysł stworzenia imitacji opadającej skały, nawiązującej do planowanego układu modułów kamieni w zbiorniku- to raz, a dwa to ucieczka od standardów i powtarzalnych rozwiązań  😜

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.