Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na temat każdego gatunku różne strony podają różne informacje. 

12cm - https://www.malawi-guru.de/malawisee/fischverzeichnis-malawisee-buntbarsche/fischverzeichnis-nonmbunas/fischverzeichnis-nonmbuna-lethrinops.html

12cm - http://onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Lethrinops red cap Itungi eng.html

11cm - https://www.ciklid.org/artregister/art_slakte.php?ID=Lethrinops

12cm -http://www.malawi-dream.info/Lethrinops_sp_red_cap.htm

Jjacek był współautorem Artykułu o wyborze obsady non-mbuna w akwarium 150cm, gdzie podaliśmy rozmiar 11cm. Dlaczego o tym piszę ? Bo przez wiele lat miał różne osobniki RedCapów i też jeden egzemplarz w akwarium wystrzelił mu do rozmiarów XL, jednak wpisaliśmy 11cm.

Lethrinopsami sp."red cap" interesuję się od wielu lat i mam przekonanie do informacji którą podałem w wątku - 11-12cm. Moje samce w momencie kupna, jak miały ok.8cm, były już prawie całkowicie wybarwione, a w hodowlach ryb raczej nie głodzą. Nie zmienia to faktu, że ryby tego samego gatunku mogą w warunkach akwariowych osiągać bardzo różniące się od siebie rozmiary.

Może ktoś podzieli się własnymi obserwacjami dotyczącymi Lethrinops sp."red cap" (w tym do jakich rozmiarów dorastają) ?  - zapraszam.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja miałem styczność z tymi rybami, jak pisałem u Fuljera (niestety gdy kompletowałem swoją obsadę nigdzie nie były dostępne). Co do wymiarów ze strony http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Lethrinops marginatus Itungi eng.htmlto mogę napisać że moje marginatusy mają ok 15-16 cm a mają ok 2 lat. Jak wiadomo ryby rosną całe życie z tym że z czasem coraz wolniej.

Opublikowano

Marginatus to inna historia. Była kiedyś (bardzo kiedyś) rozmowa na forum, że ryby nazywane w ofertach L.marginatus w akwariach rosły do bardzo różnych wielkości. Były różne odmiany. Dlatego, na swój prywatny użytek, przestałem brać pod uwagę zakup tych ryb, bo uznałem że nie do końca wiem co się kryje pod tą nazwą.
Na marginesie – na przywołanej przed chwilą stronie http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Lethrinops marginatus Itungi eng.html są podane wymiary L.marginatus w warunkach akwariowych – 16cm. 
PS. Wydaje mi się, że już bardzo odbiegliśmy od tematu: „Lethrinops sp.”red cap” – marzenie toma77 o czerwonej rybce”

Opublikowano (edytowane)

@tom77 red capów też jest kilka odmian podobnie jak marginatusów. Możliwe że one też rosną do różnych rozmiarów. Nie twierdzę że twoje urosną większe ale napisałem co widziałem u Fuliera. Chciałem tam kupić właśnie ich potomstwo ale niestety już nie było :( .

Tak na marginesie na tej stronie w przypadku marginatusów jest odwrotnie co do wielkości niby rosną mniejsze ;) http://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Lethrinops/Lethrinops marginatus/slides/Lethrinops marginatus 'Senga Bay'.html

Edytowane przez eljot
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Jaki zbiornik uważam za minimalny na jednogatunkowe akwarium dla Lethrinops sp.”red cap”, powiedzmy w układzie 3+5 ?
U siebie mam obecnie układ 3+3 w 100x50x50cm i jestem zadowolony, więc w czym problem:
1/ zagracenie pełniące u mnie ważną funkcję (względny komfort dla inkubujących samic, schronienie dla samców w okresie tarła odbywanego przez alfę (zejście mu z oczu)) – w praktyce większość akwarystów nie zaakceptuje takiego zagracenia (patrz poprzedni odcinek).

1720657046_L.redcapnr15_04_2020-30_04_2020.thumb.JPG.0acc1375eed63091f247b88a09560032.JPG

 

 

 

 

 

 Co on ciągle o tym zagraceniu ?

 

 

 

 

 

 

2/ w obrębie gatunku, samce mogą wykazywać różny poziom agresji – mój alfa nie pastwi się nad słabszymi – pogoni a nie zamęczy – ale innym akwarystom mogą się trafić osobniki bardziej bezwzględne
3/ w obrębie gatunku, mogą się trafić egzemplarze XL (Eljot widział u Fuljera ryby wielkości 15cm); powody różnic wielkości mogą być różne, np. odmiana, genetyka, intensywność karmienia.
4/ ja mam układ 3+3, widzę że lepszy byłby 3+5 (mniejsza eksploatacja samic), a to więcej ryb i jeszcze częstsze tarła (i rzadszy widok spokojnego grzebania ryb w piasku)

587993197_L.redcapnr_123_04_2020-30_04_2020.thumb.JPG.d33a32cf173d0f24e4f27dbaedebfbc1.JPG


Trzech z przodu

 

 

1759283678_L.redcapnr_223_04_2020-30_04_2020.thumb.JPG.d9ffdb07aaecbefffd8a71dbc9ea1727.JPG

Trzech z boku

 

 

1940830494_L.redcapnr_323_04_2020-30_04_2020.thumb.JPG.e3d0ce653eed56cc055924f3d86327ba.JPG

Trzech z tyłu

 

525637693_23_04.2020L.redcaptrjka10..thumb.JPG.f6189b60d0e0c7e1dbdd7c44c8a05019.JPG

 

 

 

 

 

No i scena finałowa - trzech moich aktorów pod palmą 🙂 

 

 

 

 

 

Wracając do pytania, uwzględniając aspekty które wymieniłem powyżej, by nie zdawać się zbytnio na szczęście (u mnie dopisuje) i optymalnie wykorzystać atuty gatunku, uważam że zbiornik 100x50x50 statystycznie jest za mały.
Dla jednogatunkowego akwarium dla Lethrinops sp.”red cap” w układzie 3+5 wydaje mi się, że minimalne akwarium powinno mieć 120x50x50cm (typowe 120x40x50 będzie za małe, moim zdaniem gorsze niż 100x50x50, bo drugi wymiar dna w czasie tarła ma duże znaczenie). Akwarium 120x50x50cm daje moim zdaniem duże szanse (pewności w przypadku ryb nigdy nie ma stu procentowej). Jest to oczywiście tylko moje zdanie. Wiadomo przecież, że im zbiornik większy tym lepiej.

Dlaczego tak piękna ryba jest  tak mało obecna w naszych akwariach ?
Moja subiektywna teoria na ten temat jest taka – Lethrinopsy sp.”red cap” wprowadzane są do malawijskich akwariów wbrew pozorom dosyć często. Chyba jednak ostrzeżenia o potrzebie bardzo spokojnego towarzystwa dla nich, nie są sumiennie przestrzegane i jak obsada trochę podrośnie to nasze Red Capy niestety źle kończą. Sam się przekonałem (patrz pierwszy post w tym wątku), że obsada w której nasz bohater dobrze by się czuł, musi być bardzo starannie wyselekcjonowana.
A to być może w następnym odcinku ....
 

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 7
Opublikowano

Piękne ryby :) Zaskakujące dla mnie jest to, że wszystkie samce są tak samo wybarwione. U mnie przy dwóch samcach Placidochromis blue otter tylko alfa ma pełne wybarwienie. Obserwując swoje ryby wg mnie idealnym gatunkiem do red capa może być copadichromis virginalis. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

@tom77 czy w tarle bierze udział tylko samiec alfa? U moich marginatusów początkowo było tak że alfa i beta kopały dołki a samica pływała raz do jednego raz do drugiego, natomiast wczoraj był pełen Sajgon wszystkie 4 samce na raz atakowały samice która wypuszczała ikrę :) .

Co do wybarwienia samców to u Fuljera również wszystkie były tak samo wybarwione i to bez tarła co jest ich największym atutem (niestety marginatusy poza tarłem bledną :( )

Edytowane przez eljot
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Mmm ..mila niespodzianka  ciekawy temat .. Bardzo ladne ryby. Mam nadzieje ,ze tym razem  bedzie sukces.  Wczesniej wieleokrotnie wspominalem , ze to bardzo wrazliwe ryby najlepiej trzymac je w zbiornikach jednogatunkowych, odpowiednia dieta a  o jakosci wody nawet nie wspominam to oczywieste.  Przekarmianie tych ryb to najczestrzy powod niepowodzen.  Maja bardzo wrazliwy przewod pokarmowy ..jezei jest cos nie tak przestaja pobierac pokarm staja się osowiale ,apatyczne .....i wiadomo jak się to konczy. Z mojego doswiadczenia wynika , ze najlepiej spawdza się  NLS  cichlid formula pokarm o granulacji 1mm.

Trzymam kciuki i zycze powodzenia .

https://www.ciklid.org/artregister/art.php?ID=2008

Edytowane przez jjacek
  • Lubię to 2
Opublikowano

Śliczne są te samce. Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze powodzenie w ich chowie. Czekam na dalsze relacje. Dobrym towarzystwem dla nich mógłby być chyba Copadichromis virginalis fire crest. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.