Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kółka na pewno nie są mocną strona tej konstrukcji i powinno się je wymienić dla spokoju a nie dlatego, że nie wytrzymają - często prowizorki działają dłużej niż myślimy.

Co do punktów podparcia nie zgodzę się, że podparte akwarium jest tylko tyłem i środkiem. Wektory sił działają również i na boki, więc pomimo tego , że te wektory nie są pionowe w stosunku do akwarium jednak nie jest tak, że akwarium wisi w powietrzu. 

Wg mnie po wymianie tych nóżek, nie martwił bym się o stabilność szafki.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Dodatkowo, do tego co już koledzy wyżej napisali, trzeba zaznaczyć, że nie masz możliwości wypoziomowania szafki, która stoi na kółkach. Osobiście bałbym się postawić na tej szafce większe akwarium niż to, które obecnie na niej stoi, bo chyba nie jest to docelowe akwarium?

  • Lubię to 2
Opublikowano

Dla mnie osobiście niech te wektory sobie działają gdzie chcą i jak chcą ale działają na pewno. Z mojego doświadczenia z płytami ( a jestem stolarzem) i mam do czynienia z tymi wyrobami. Nigdy bym nie postawiłbym na dłuższy okres zbiornika w ten sposób co pokazał autor tematu. Gdyby to była deska a i owszem. Jakby nie było będzie tam stało około 300-350kg. Wolałbym już mieć taką szafkę szafka-pod-akwarium-pros_5512.jpg

zdjęcie z google

Bo punkt podparcia jest dość blisko końca zbiornika a nie przed.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Oczywiście, że działają, to podstawy fizyki. To, że jesteś stolarzem nie przekonuje mnie. Dostajesz projekt i go wykonujesz, a z tego co piszesz, wynika jasno, że nie liczysz sił jakie działają na nie, więc wszystko to co piszesz to tylko spekulacje. 

Akwaria można stawiać na wielu dziwnych  rzeczach i wytrzymują, nie musi to być ociosany pancerny mebel. 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, yaro napisał:

Oczywiście, że działają, to podstawy fizyki. To, że jesteś stolarzem nie przekonuje mnie. Dostajesz projekt i go wykonujesz, a z tego co piszesz, wynika jasno, że nie liczysz sił jakie działają na nie, więc wszystko to co piszesz to tylko spekulacje. 

 Według Ciebie spekuluje ale  mam praktykę i nie mam zamiaru nikogo przekonywać do niczego. Zapewne  policzyłeś z podstaw fizyki i wiesz, że wytrzyma. Może podaj jakiś wzór albo najlepiej oblicz. Będzie to wyznacznik. Powiedz wszystkim jakie siły działają, bo ja tylko wykonuje więc też się dowiem. Nie będę przedstawiał swoich racji bo nie oto chodzi, tylko o to żeby autorowi  wytrzymała ta szafka.

 

Edytowane przez Slawek-meszek
  • Lubię to 1
Opublikowano

Jeżeli to jedno kółko faktycznie przenosi tylko 40kg a akwarium ma ważyć koło 500kg ze wszystkim to to kółeczko na środku od strony ściany powinno strzelić jak zapałka a potem reszta kółek zrobi to samo. No w każdym razie w najlepszym wypadku to bomba z opóźnionym zapłonem. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Aby wyliczyć dokładnie, to musiał bym znać wszystkie wymiary, a z tego co widzę, to nawet akwarium nie jest to które na zdjęciu. Więc dlatego, nie wyrokuję że coś strzeli albo nie. 

Co do doświadczenia, to wydaje mi się, że widziałem więcej akwarii, wiszących na dwóch kątownikach podpartych w 4 punktach niż Ty mebli, które się rozwaliły pod wpływem ciężaru akwarium. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
27 minut temu, Walker napisał:

Jeżeli to jedno kółko faktycznie przenosi tylko 40kg a akwarium ma ważyć koło 500kg ze wszystkim to to kółeczko na środku od strony ściany powinno strzelić jak zapałka a potem reszta kółek zrobi to samo. No w każdym razie w najlepszym wypadku to bomba z opóźnionym zapłonem. 

Ja z tym się nie zgadzam kiedyś miałem tak ustawione akwarium , na czterech kołkach stało parę lat ładnych ,zależy od wypoziomowania szafki . 

Opublikowano

Masz rację Tomku, bo wytrzymałość kółek wyliczana jest nie do jej wytrzymałości statycznej. Takie koło ma wytrzymać ciężar podany w specyfikacji i bez szkody dla nich jeszcze jeździć. Na dodatek wartości podaje się jeszcze z pewnym marginesem. 

Twoje kółka wytrzymały bo były poddawane tylko siłom ściskania, gdybyś zaczął jeździć nimi po domu z tym akwarium na pewno by się złożyły. 

W związku z tym, że niewielkim kosztem można wymienić kółka na nóżki polecał bym ich wymianę. 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, yaro napisał:

Masz rację Tomku, bo wytrzymałość kółek wyliczana jest nie do jej wytrzymałości statycznej. Takie koło ma wytrzymać ciężar podany w specyfikacji i bez szkody dla nich jeszcze jeździć. Na dodatek wartości podaje się jeszcze z pewnym marginesem. 

Mam wątpliwość, gdyż wytrzymałość statyczną osłabia to, że mocowanie kółek do szafki i ich styk z podłożem nie jest w jednej osi. Przy zbyt dużym obciążeniu mogą się po prostu złamać. Ta blaszka z której są zbudowane nie wytrzyma. Byle jakie nóżki będą lepsze. To tego typu kółka. 

69a723234d6cb236cace95f381b0.jpeg.ed31356bb573ead23fb9988a0848aee3.jpeg

Jeśli chodzi o samą szafkę, to wytrzyma bez problemu. 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.