Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dzięki za cenne informacje. Patent z obsypaniem drobnym żwirem zasysu- super. Koniec problemów z potencjalnym zasysaniem piasku. 
Wiesz, tego tak do końca nie da się uniknąć, bo ryby plują piachem, a cyrkulacja niesie go do zasysu, ale można powiedzieć że patent ze żwirem ogranicza zasysanie piasku do minimum.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Nie doczytałem w Twoim wątku- używasz cyrkulator dla poprawy obiegu, czy wystarcza strumień z narurowca ? Co prawda u Ciebie zbiornik mniej zagruzowany, ale ciekawy jestem  jak chodzi cyrkulacja. Jak ukierunkowaleś strumień i na ile skutecznie zasys ściąga brudy ? 

Opublikowano

Tak, używam cyrkulatora, pompa pracuje u mnie na I biegu, a to nie zapewni cyrkulacji. W pompach Ibo trochę brakuje mi środka, to znaczy II bieg w porównaniu do I jest zbyt mocny (u mnie robi pralkę) w porównaniu z III prawie nie ma różnicy. Cyrkulator ma wydajność 5500L/h pracuje na 30-40% w zupełności wystarcza. Dno mam czyste więc chyba spełnia swoje zadanie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Bartku- pytanko 😀. Kupiłem zestaw do zrobienia przejścia między instalacją PVCU a przepustem w dnie zbiornika. Konkretnie chodzi mi o mosiężną przejściówkę z GW 1” a rurą elastyczną. Czy miałeś jakiś problem ze skokiem gwintu na elemencie mosiężnym i wewnętrznym w kształtce ? Na mosiądzu jest większy skok i obawiam się „ jechać” siłowo. 

A tak przy okazji- wspominałeś, ze dawałeś podwójne cybanty, bo pojedyncze lekko puszczały. Sprzedawca powiedział, ze do tych rur kiedyś były w sprzedaży dedykowane zaciski z drutu, ściągane śrubą. Domyślam się, ze mowa o takich, jakie czasami stosowane są przy  np chłodnicach samochodowych. 

Opublikowano

Nie miałem problemu z gwintem, gładko się wkręcał. Jeśli chodzi o opaski, to możesz dać tą z drutu, albo są też takie szerokie, ale nie wiem jak się nazywają

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Opublikowano
20 godzin temu, Bartek_De napisał:

Nie miałem problemu z gwintem, gładko się wkręcał. Jeśli chodzi o opaski, to możesz dać tą z drutu, albo są też takie szerokie, ale nie wiem jak się nazywają

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Pewnie masz na myśli takie:
184899.jpeg

Są to opaski tzw. przemysłowe.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Mój najnowszy nabytek, Sciaenochromis Fryeri iceberg (1+2)

20200502_000941.thumb.jpg.542832d2e03cd1ef8136d196a2dc80c9.jpg

20200501_233327.thumb.jpg.4a69cd9b250b481d05e107dfa12803b8.jpg

20200501_233406.thumb.jpg.acb86fe5efc8546c8ad98017d0f1e8b5.jpg

Ryby w znakomitej kondycji, zero stresu związanego z transportem (120km) i przenosinami do nowego akwarium, dzięki @Ksiaze_Kluska Już po godzinie od wpuszczenia, samiec zajął sobie miejsce przy skałach, wabi tam samice i stroszy piórka do reszty obsady, nawet do trzy razy większego od siebie Placidochromisa blue otter, który natychmiast po wpuszczeniu freyka, zrobił się blady jak ściana i przestał wściekle gonić swoje samice, co akurat wyszło na plus.

20200501_234353.thumb.jpg.6b3e1c02ad4f480389389fe1f9c87956.jpg

Obsada prawie kompletna, Aulonocary rosną w przedszkolu, brakuje tylko Mdok:)

 

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 9

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.