Skocz do zawartości

Barian - czy to sinice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

trzeci tydzień no i się zaczęło, zdaje się za sinice, czy może ktoś mi potwierdzić. Na fotach poniżej jest kilka jasno zielonyh plam i kilka

szarych gąbkowatych. rosna tylko w miejscach bezpośrednio pod lampani.

ruszyły mocniej ostatnie dwa dni. na początku rosły sobie zielonkawe nitki

a po nich nagle sypnęły ciemne placki. na piasku w kilku miejscach

piasek z szarego zrobił się brubatny, chyba okrzemki


jeśli to since to czy zaczynać zaciemnianie?

bc8b3c26eb8555e2f7affe35ea21516452298.jpgda9ed20287d23107b9bb53530cda0daa52297.jpg


1ab8623e4ef839a5ebd562d0288530b452299.jpg


nowych fotek na razie nie umieszczam, na razie jeden weipro i sump nie

mogą przemłócić wody na kryształ, za tydzień dorzucam jeszcze jeden i

głowice marea stream do mieszania. mam nadzieję że się poprawi.

Opublikowano
trzeci tydzień no i się zaczęło, zdaje się za sinice, czy może ktoś mi potwierdzić. Na fotach poniżej jest kilka jasno zielonyh plam i kilka

szarych gąbkowatych. rosna tylko w miejscach bezpośrednio pod lampani.

ruszyły mocniej ostatnie dwa dni. na początku rosły sobie zielonkawe nitki

a po nich nagle sypnęły ciemne placki. na piasku w kilku miejscach

piasek z szarego zrobił się brubatny, chyba okrzemki


jeśli to since to czy zaczynać zaciemnianie?

[im..g]http://i8.instantgallery.pl/b/ba/barian/bc8b3c26eb8555e2f7affe35ea21516452298.jpg[/img] [im..g]http://i7.instantgallery.pl/b/ba/barian/da9ed20287d23107b9bb53530cda0daa52297.jpg[/img]


[im..g]http://i9.instantgallery.pl/b/ba/barian/1ab8623e4ef839a5ebd562d0288530b452299.jpg[/img]


nowych fotek na razie nie umieszczam, na razie jeden weipro i sump nie

mogą przemłócić wody na kryształ, za tydzień dorzucam jeszcze jeden i

głowice marea stream do mieszania. mam nadzieję że się poprawi.



IMHO to są sinice...

sorry, że muszę to stwierdzić, ale nie widzę związku z DIY, a tworzy się niebezpieczny precendens akurat w tym dziale - bo prawie każdy zakładający jakieś akwa ma w nim coś DIY :P:wink:

Opublikowano

tak jak makok naisał - to juz nie DIY a i to o czym piszemy nie jest jakoś charakterystyczne tylko dla tego wielkiego baniaka - ale jest problemem większosci akwarystów - dlatego topic wydzieliłem


Wracając do tematy to:

toto brązowawe na kamlotach i piachu to okrzemki

co do zieleniny to na podstawie tych fot nie jestem wstanie na 100% stwierdzić czy to sinice czy nie, bo z jednej strony to jęsli kolory są dobrze oddane to na sinice ciut jasne, ale z drugiej strony to zielenice po trzech tygodniach sa mniej prawdopodobne od sinic, w dodatku na tych zileonych elementach są widoczne babelki gazu a to jest tez dla sinic charakterystyczne

aby mieć pewnosć sprawdz to namacalnie tzn konsystencje i sposób przytwierdzenia do położa - to rozwiąze sprawe.

Opublikowano

kolorystykę mają od jasno zielonej małymi placami do ciemno brązowej,

no i w praktyce wyszło po trzech tygodniach od zalania. na początku były

zielone nitki na które naszedł ciemny nalot. Pojawiają się także miejscowo

bańki powietrza na ich powierzchni. Taki narosty jak na fotkach są tylko w

promieniu najsilniejszego naświtlenia hqi, poza tym obszarem na piaskowcu jeszcze nic nie ruszyło z zieleniną jakąkolwiek

Narosty trzymają się powierzchni kamieni, ale Jak skierować mocniejszy

strumień wody bezpośrednio na narosty to wybijają się jakieś zanieczyszczenia.


Od dzisiaj świecę hqi od godziny 16 do 21 z rana jadę na świetle dziennym.


Macie jakiś pomysł co jeszcze można zrobić.

Opublikowano

Macie jakiś pomysł co jeszcze można zrobić.


czekać ........


co do tematu to jak sie tak dobrze trzymaja to jednak moz e nie one choć piaskowieć jest chropowaty

jak skubniesz je paznokciem to sinice powinny schodzić mniejszymi lub większymi płatami [zielenice to tylko tyle na ile je zdrapiesz] a sinica ciągnie sie tak glutowato pozatym jak wyjmiesz już toto z wody to sinica ma kiślowatą konsystencje [zielenice będa w dotyku takie włuknowate/nitkowate]

Opublikowano

Jak patrzę na twoje zdjęcie to coś bardzo podobnego u mnie też jest. Wprawdzie bez pęcherzyków powietrza.

Mógłbyś przejrzeć mój wątek o tym http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=2225. Tam są dwa zdjęcia. Sam nie wiem co to jest. Na pewno nie jest glutowate. Nie schodzi płatami. Żeby zdjąć trzeba skrobać i tyle zejdzie co zeskrobiesz. Mam to już 4 tygodnie. Po tym czasie dywanik zrobił mi się z tego na 2 piaskowcach. Na początku były takie małe kępki. Potem takie brunatne placki. Patrząc z góry to tego nie widać. Jak się patrzy pod swiatło to ładnie faluje. Niedługo pewnie będę miał w tym wszystkie kamienie i sam nie wiem co robić. Akwa ma już 3 miesiące od 3 tygodni są tam ryby. Filtracja biologiczna działa. NH3, NO2 = 0 NO3 między 10 a 25 PO4 < 0.25. Rybcie mają zajęcie bo non stop to przeczesują. A to sobie miło rośnie.

Opublikowano
Jak patrzę na twoje zdjęcie to coś bardzo podobnego u mnie też jest. Wprawdzie bez pęcherzyków powietrza.

........ Sam nie wiem co to jest. Na pewno nie jest glutowate. Nie schodzi płatami. Żeby zdjąć trzeba skrobać i tyle zejdzie co zeskrobiesz. ..... Jak się patrzy pod swiatło to ładnie faluje. Niedługo pewnie będę miał w tym wszystkie kamienie i sam nie wiem co robić. ...... 0.25. Rybcie mają zajęcie bo non stop to przeczesują. A to sobie miło rośnie.


to niech sobie rośnie dalej, naprawde nie wszystko co zielone w akwa jest sinicą :wink: a na tym punkcie jakaś mania na forum zapanowała. Jak jet tak jak napisałes to jakies fajne glonki Ci rosną

Pozatym nawet jak gdzies sinice sie pojawią a nie robią inwazji całego baniaka to tez nie ma co szaleć, one potrafią zająć jakiś mały obszar i tam siedzieć całymi miesiącami - fakt ze jak coś się wachnie w baniaku to w 48 godzin jest przerąbane .....

Opublikowano
a na tym punkcie jakaś mania na forum zapanowała

fakt, jak pierwszy raz trafiłem na to forum to odniosłem wrażenie że to jeden z ulubionych tematów. Swoją drogą: nie zauważyliście przypadkiem jakichś okresowych nasileń zakwitu sinic? Gdzieś mi sie obiła o uszy koncepcja na temat częstszego ich występowania wczesną wiosną , co ma być związane z wodą pochodzącą z roztopów

Opublikowano

właśnie włączyłem sumpa na trzeci bieg. Deszczownica jest nad jedną z kolonii.

W całym akwa latają kawałki czegoś, normalnie śnieżyca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.