Jump to content

Ile pociagnie akwa bez obsługi ?


Recommended Posts

Posted

Dajmy na to , ze mamy duzy zbiornik 500-800L , z odpowiednia filtracją , oczywiście zakładam ,ze nic sie nie popsuje i wyjeżdżam . Karmnik automatyczny dokarmi rybki , powiedzmy raz dziennie by nie bylo duzo produktów przemiany materi .

Znajomy wpada i raz na miesiac wyczysci filtry wewnetrzne , wody nie podmieni z różnych przyczyn :) ale napełni i osuszy zawilgocony automatyczny karmnik .

Ile waszym zdaniem takie akwa pociagnie , zakladajac ,ze wlasciciel tuz przed wyjazdem dokonal duzej podmiany , wyczyscil wewnetrzne filtry , odmulil dno , a akwa nie jest przerybione ??

Posted

jesli masz malo ryb, a jednoczesnie naprawde wydajna filtracje, to mysle, ze spokojnie 3-4 m-ce nic sie nie bedzie dziac

Posted

wode trzeba bedzie dolewac, bo jednak troche odparuje.


po za tym to jednak ryzykowna sprawa na dluzej akwa bez opieki zostawic ...


w grzalce termostat moze sie przyciac i rybki sie ugotuja,

filtr wew moze odpasc od szyby, wciagnie pasek i sie zatrzyma,

po przerwie w dostawie pradu filtry moga nie ruszyc.


miesiac bez dozoru to jednak duzo, karmienie rybek to najmniejszy problem

Posted

Ok 3-4 miesiące ale to plany na przyszły sezon urlopowy ( ale lepiej wiedziec wczesniej niz 3dni przed sie zastanawiac co z tym fantem zrobic). Dolac wode to nie problem choc przy pokrywie dolewam ok 3 litrow na 2 tyg ( tzn wyliczylem ,ze tyle bym dolewal jak bym nie robil podmian ) .

Grzałka ma zabezpieczenie w postaci RT2 , ale akurat mu sie padło ...

Po prostu nie zalączał grzalki i temp w akwa spadla do 23*C ale to wina niskiej temp. wewnatrz mieszkania (16-17*C przez 18h/dobe ) a planowany wyjazd raczej latem .

Filterki wewnetrzne sa zabudowane wiec nawet jesli odpadna sa trzymane przez obudowe. Zreszta to juz przetestowalem i filterek swietnie sobie radzi nawet bez przyssawek :)

Kubelek raczej zawsze startuje - ostatnio w ciagu jednej doby wylanczali nam prad dosc czesto - ok 10-12 razy i bylo ok . Zawsze stratowal ale wiadomo jak to jest - zawsze nie wystartuje wtedy jak nikogo nie ma , ale myslalem nad jakims UPS-em tylko pomysl upadl bo .... finanse :)

Co do filtracji to mam kubelek Unifilter 700 wypelniony po brzegi ceramika i do tego dwa wewnetrzne bardzo ładnie czyszczace wode - kieds padla ok 6cm rybka to mial na tyle sily ,ze przez 3h ( nie mialem czasu jej wylowic akurat ) przeciagnal ja ok1 metra ( leżała akurat na srodku akwa) i wciagnal na sama gore filtra - ok35cm od podłoża. Uwzglednic trzeba ,ze z drugiej strony tez ciagnal pewnie drugi filtr wewnetrzny .

Narazie wode podmieniam tak dla przyzwyczajenia siebie bo NO3 raczej tego na mnie nie wymusza ( ale obsada jeszcze mloda i niekompletna)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Takich 140 jak nas 30 to nie ma ani jednego. Jak się zapisywałem to nie było ani połowy z tego. Facebook ze swoimi grupami zabija wszystkie fora. Ale KM przetrwa. Jeszcze klub nie zginął póki my żyjemy.
    • Pewnie nigdy już nie wrócimy do tego co było. Ludzi ciężko zmobilizować, każdego nie zadowolimy. Gdy przytakujemy, osoba jest zadowolona i tyle, najwyżej znów chce więcej, odmówisz, jest obraza i krytyka, odpowiedzmy sobie czego oczekujemy od klubu, co chcemy dać od siebie i znajść trzeba złoty środek. Niestety jest wiele osób żądających, niestety nic w zamian nie dając.  Klub nie będzie już taki, że było nas 140, może się zdarzyć, że będzie nas 10, nie zmieni tego nic, bo my jako ludzie się zmieniliśmy. Wszystko mamy podawane na tacy, to po co się męczyć?
    • A w szczytowym momencie, ilu było członków klubu? Aktywnych i opłacających składki.
    • W samo sedno. Forum nasze ma taki kierunek. Rozumiem, że nie każdemu może to pasować ale to jest forum miłośników biotopu malawi. To nas wyróżnia w zalewie wszechobecnej bylejakości.  
    • A na czym ma polegać nowe spojrzenie? Promocja łączenia pielęgnic z j. Malawi z innymi gatunkami? Co odkrywczego znajdziemy łącząc nasze ryby z innymi? Ideą akwarystyki biotopowej to dążenie do stworzenie takich a nie innych warunków, to nie jest polityka klubu, tylko definicja akwarystyki biotopowej. Dziwne by było gdyby na forum poświęconemu rybom z j. Malawi prowadzić rozmowy np. o pielęgnicach z j. Tanganika.
    • Nie ma nowego spojrzenia. Piękno tego biotopu to dążenie do stworzenia warunków przypominających te naturalne i brak łączenia z obcymi gatunkami.
    • Możesz proszę doprecyzować swoją wypowiedź. Co byś "zmiękczył" czy usprawnił. Bardzo jestem ciekawy "nowego" spojrzenia
    • Kupię ryby  młode lub dorosłe.
    • Cześć! Od jakiegoś miesiąca startuję z pierwszym większym zbiornikiem, tj. 240l (120x40x60), trochę poczytałem tutaj osobiście, trochę po innych forach i trochę z GPT  Rybki wpuszczone i po tygodniu obserwacji zauważam dwa problemy, które chciałbym rozwiązać, a że tutaj sami profesjonalności to liczę na Waszą pomoc 1. Problem z cyrkulacją - wlot filtra jest na samym dole po lewej stronie z tyłu akwarium, około 1cm nad poziomem piasku. Wylot jest zaraz obok niego, lecz na samej górze skierowany na tylną ściankę bez żadnej łopatki - zwykłe kolanko 90. Zauważam, że wlot filtra bardzo słabo "ciągnie" - praktycznie wszystkie zabrudzenia sobie po prostu przelatują koło niego, wlatują tylko te które centralnie w niego wlatują. Ponadto odchody rybek zbierają mi się w lewym przednim rogu akwarium (czyli do pokonania zostaje krótki bok do wlotu filtra). Postaram się to również zobrazować lekko w paincie, abyście lepiej zrozumieli: - Kolorem szarym oznaczyłem przestrzeń w którym jest aranżacja z kamieni, wysokość do około połowy akwarium - 30cm, na bokach niżej, ok 20cm - Kolorem brązowym - zostające odchody na piasku - Kolorem niebieskim - Probowałem dołożyć cyrkulator 2000l/h w tym miejscu z kierunkiem który jest na zdjęciu - bez większego efektu, mam wrażenie że nic to nie dawało na ten róg po przekątnej - Kolorem pomarańczowym - Również próbowałem dołożyć aquael circulator 1500, skierowany na boczną szybę ale też na przednią (lepiej było chyba na boczną jak na ilustracji) - ten już miał większą moc i faktycznie wypychał te odchody stamtąd, ale zaś one leciały do góry i po prostu krążyły po całym zbiorniku w kółko, bo wspomniany wyżej filtr ich nie wciągał 😕 No i chyba robił za duży wir, bo pyszczaki troszke się chowały w skałki, a bez niego pływają cały czas ładnie przy szybie   2. A może coś nie tak z mediami filtracyjnymi w kuble? Jest to Aquael Ultramax 2000. Media od dołu do góry: 1. Czarna gąbka 20 PPI 2. Niebieska gąbka 30 PPI 3. Seachem matrix 4. Seachem matrix 5. Aquael Magic Balls Zależy mi raczej żeby nie było zbyt głośno, stąd pomysł na jeden kubeł który zajmie się mechanikiem i biologią - cisza jest, ale do rozwiązania dwa powyższe problemy - jakieś pomysły?
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.