Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wiem. ze temat byl już wielokrotnie omawiany, ale w zwiazku ze jestem poczatkujacym malawistą i mieszkam w DE a wybor ryb jest tu większy, proszę doswiadczonych kolegow o pomoc w doborze obsady na podstawie linka który podaje ponizej.

https://aquahaus-gaus.de

https://aquahaus-gaus.de/epages/513fb823-ad67-4c94-bfb4-1dbf77dab133.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/513fb823-ad67-4c94-bfb4-1dbf77dab133/Categories/2

Edytowane przez staniu
Opublikowano

Witaj @staniu!

Może wpierw podaj listę ryb które się Tobie podobają,a potem z kolegami pomożemy coś dobrać odpowiedniego...

Trudno coś doradzić,bo jak to w życiu bywa,każdy z nas poda Tobie swoje typy obsady...

Opublikowano (edytowane)

Troche mi się zeszlo. ale cos wybralem, ale zupelnie nie wiem jak z tego wybrac kolorowa obsade 3 gatunkowa. glownie roslinozerna. Prosze o podanie sugestii. A moze calkiem inne ryby?

Pseudotropheus polit lions cove

Pseudotropheus Flavus

Cynotilapia afra jalo reef

Cynotilapia afra white top Galileya Reef

Cynotilapia aurifrons Nkhata Bay

Labidochromis caeruleus yellow 

Tropheops Chilumba orange

Pseudotropheus saulosi

Metriaclima elongatus goldbar chizumulu

Z gory dziekuje.

 

 

Edytowane przez staniu
Opublikowano (edytowane)

Z powyższego zestawu wziąłbym taki kontrast kolorów:

Cynotilapia sp. Hara Gallireya Reef

Cynotilapia aurifrons Nkhata Bay

 Chindongo saulosi

A nawet wcisnął bym tam jeszcze:

Pseudotropheus polit lions cove

Biało-niebiesko plus niebiesko plus czarno, no i żółty z samic saulosi.

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Tomasz78 napisał:

Z powyższego zestawu wziąłbym taki kontrast kolorów:

Cynotilapia sp. Hara Gallireya Reef

Cynotilapia aurifrons Nkhata Bay

 Chindongo saulosi

A nawet wcisnął bym tam jeszcze:

Pseudotropheus polit lions cove

Biało-niebiesko plus niebiesko plus czarno, no i żółty z samic saulosi.

a czy

Cynotilapia sp. Hara Gallireya Reef

Cynotilapia aurifrons Nkhata Bay

 

nie pokrzyzuja się?

i czy dla 4 gatunkow starczy miejsca w ybiorniku?

i jakie proporcje?

Nie ukrywam ze moim faworytem jest Pseudotropheus polit lions cove. Strasznie mi się podoba ta rybcia :)

Edytowane przez staniu
Opublikowano (edytowane)

Zawsze jest ryzyko krzyżowania się gatunków, większość gatunków pyszczaków (jak nie wszystkie) mogą się krzyżować ze sobą.

A nawet jak się pokrzyżują to co z tego. Dopóki nie rozprowadzasz mieszańców po akwarystach tylko pozwalasz aby młode mieszańce zostały zjedzone to jest ok.

Jak odpowiednio urządzisz akwarium (wiele kryjówek), tak żeby każdy z samców miał swoje terytorium to jak najbardziej 4 gatunki w proporcjach 1+3 albo i 1+4.

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano
5 godzin temu, Bezprym napisał:

Z powyższego zestawienia wziąłbym
Cynotilapia sp. Hara Gallireya Reef
Chindongo saulosi
Metriaclima goldbar chisumulu


Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
 

Tez bardzo fajna propozycja :)

 

Opublikowano
3 hours ago, staniu said:

i czy dla 4 gatunkow starczy miejsca w ybiorniku?

To zależy co rozumiesz przez wystarczającą ilość miejsca. Taka np. kura nioska w klatce 30x20cm mieści się bez problemu i nawet jajka znosi...

Upychając cztery gatunki w 240 litrach licz się z nieustannym kotłem w baniaku, rybami zmaltretowanymi i pobitymi (aż po zgon), chowającymi się w kątach, pod powierzchnią wody, za filtrami, czyścikami etc. i z tym, że jeśli rybom nie podejdzie wystrój i podział terytorium jaki im zaplanowałeś to z czterech samców alfa wybarwią się dwa najsilniejsze.

Jeśli ograniczysz się do dwóch kompatybilnych gatunków zobaczysz mniej kolorów ale więcej naturalnego zachowania ryb bo samce alfa podzielą się baniakiem i będą mogły spokojniej podchodzić do tarła a inkubujące samice i samce bety nie będą przeganiane ze skrytek przez słabsze, zdominowane samce alfa innych gatunków. A jeśli po kilku miesiącach uznasz, że masz miejsce na trzeci gatunek to zawsze możesz go dołożyć, to o wiele łatwiejsze niż odjąć. 

PS. Mam takie samo akwarium, piszę z doświadczenia. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.