Skocz do zawartości

Przesiadka z 120x40x50 (240) na 150x40x60 (360)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Andrzej, intencją jest, aby blat (krawędź/bok o przekroju naturalnego drewna, o grubości 4cm) była odkryta, co w połączeniu z bielą frontów ma dać końcowy estetyczny efekt wizualny. Boję się jednak, że jak na blat położę matę (chociaż osobiście wole ten biały styropian 1cm) i na to szkło, to będzie to wyglądało zwyczajnie nieestetycznie. 

Skłaniam się ku temu, aby to co pod szkłem (zwłaszcza że będzie to wszystko ważyło to kilkaset kg (szkło, woda, kamienie, piach) było właśnie sprawdzone i bezpieczne. I raczej w tym kierunku bym szedł, tj. solidny blat, na to całość i dookoła blenda maskująca. 

 

Opublikowano (edytowane)

ja zamawialem sklejke wodoodporna 21mm w Fastach dotną tobie ją na wymiar jaki chcesz. A w dzisiejszych czasach sa na rynku dostepne rozne rodzaje oklein nawet te imitujace drewno itp. napewo cos sobie wybierzesz i masz pewnosc ze nic tobie pod baniakiem nie spuchnie

http://allegro.pl/okleina-meblowa-obrzeze-tasma-obrzezowa-21mm-i7121714483.html

Edytowane przez halabala
Opublikowano
3 godziny temu, luck83 napisał:

Mam natomiast pytanie o blat. Otóż mieszkanie, a w tym salon w którym będzie nowe szkiełko, mam urządzone z elementami naturalnego drewna dębowego. A jako że moja małżonka naciska na spójność i estetykę, czy jako blat stelaża pod akwarium mogę wg Was użyć blat dębowy z listew/belek łączonych na mikrowszczepy? Oczywiście blat zostanie zaolejowany lub polakierowany w celu zabezpieczenia go przed czynnikami zewnętrznymi, w tym wilgocią, wodą, kurzem, etc. Blat ma być grubości 4cm. 
Na blat przyjdzie mata (styropian będzie odcinał się optycznie), i na to szkło. 

Dajcie znać co myslicie o dębowym blacie - pytam bardziej o względy "nadawania się pod akwarium', aniżeli estetykę ;)

Blat zda egzamin, moj tysiac stoi wlasnei na takim blacie, tylko ze 38mm. Na dodatek jest on tylko zaimpregnowalny olejem i niczym wiecej, bo wstawki debowe w szafce rowniez sa pociagniete olejem do debu. Co do estetyki to kazdy ma swoj gust, ale zdac zda na pewno egzamin.

Tak to wyglada u mnie

5acfb1ec083ae_iphone6001.thumb.JPG.bf94d8e1766dd9d4780fe64b704277b8.JPG

5acfb20844a7c_iphone6002.thumb.JPG.18858e2ae5e9b686485b9f7a03fe8d4e.JPG

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 godzin temu, mlody.czub napisał:

Tak to wyglada u mnie

I właśnie o taki efekt mi chodzi (połączenie dębu z bielą)!
Odkryty, estetyczny blat dębowy, na to blenda, szkiełko i miód malina :)

 

Opublikowano

Ja mam blat 36 mm (dwie łączone płyty meblowe 18 mm) z obrzeżem PCV, u mnie akurat jakiś orzech, ale wybór był ogromny, na pewno można dobrać coś pasującego.

 

DSC_0566.thumb.JPG.57ba0c1914d8f7877d256ad886431543.JPG

received_1574238605952540.thumb.jpeg.bb9fde03b1ed8298d4a7512f33871bd6.jpeg

 

 

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Czy pod relatywnie długie w stosunku do szerokości i wysokości (150/40/60) akwarium, lepiej dać styropian 1cm, czy matę dedykowaną pod akwaria ?
W akwarium chcę położyć około 140kg kamienia + 25kg piachu.

Opublikowano (edytowane)

W zupełności wystarczy mata, ja sam mam taką w akwarium 150x50x60 i jest ok. Natomiast styropian będzie brzydko wyglądał no i będą  się wykruszały z niego kulki ... No chyba że zamaskujesz go maskownicą to wtedy styropian wychodzi taniej... ?

Edytowane przez Robson79
Opublikowano

No własnie skłaniałbym się ku macie. Estetyczna przede wszystkim, a skoro jej właściwości będą odpowiednie pod to akwarium, to tym bardziej.
Styropian mam pod obecną 240stką i gdyby nie maskownica dookoła to, tak jak mówisz, fatalnie by to wyglądało.

Opublikowano

Hej ja u siebie mam też matę i jestem zadowolony.Akwarium stoi na szafce rtv zrobionej ze sklejki która najpierw była bejcowana kolorem ,a następnie był położony lakier bezbarwny.Fronty są w kolorze 9001 czyli takie kremowe. 

 

 

20180425_125421.jpg

20180211_152428.jpg

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.