Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
:) mam damasoni, red red, maigano i zamówione msobo.Na tym narazie poprzestane :wink:

pozdrawiam


Gdzie tu OB? w aktualnej obsadzie ich nie ma, wcześniej był taki pomysł (Zbyszka), ale ryb nie ma :wink:

Opublikowano

Niema, bo odradziliście mi łączenie red red z OB. Tak jak pisałem red redy mam i z nich nie zrezygnuje. Temat się zdrowo rozciągną :o

Opublikowano

A co do samców to będę dążył do 3 demasoni i 2 maigano (oczywiście nie 8 ) oczywiście jak się wszystko ułoży :P

Opublikowano
A co do samców to będę dążył do 3 demasoni i 2 maigano (oczywiście nie 8 ) oczywiście jak się wszystko ułoży :P

3 demasoni, 2maingano i przynajmniej po jednym z Reda i Msobo. To razem 7 :wink: faktycznie okroiłeś liczbę samców :wink:

Opublikowano

A ile proponujesz ? :)bo może 3 samce damasonii reszta po 1,

to też by mi pasowało :) ewntualnie jescze 1 dodaktowy red red lub msobo,

ale to wszytko za dłuższy czas tzn ja bedą msobo

ps

coraz bardziej ciekawi mnie forum :)

Opublikowano

Ja bym właśnie odpuścił większą ilość samców Demasoni. Dlaczego? dlatego, że u nich bardzo ciężko odróżnić płeć. Możesz mieć 1 samca i resztę samic, a ryby będą i tak bardzo podobne. Jest to jednak kij, który ma dwa końce, bo ciężko będzie Ci wyselekcjonować odpowiedni harem.


Ja proponuję jednego samca Red Reda, jednego Maingano, dwa Msobo + Demasoni (musiałby być jeden), lub:

j/w poza Msobo i z niego też jeden samiec. Ja osobiście mam dwa samce Msobo i ten drugi w ogóle samca nie przypomina, jest tylko ciemniejszy od samic.

Opublikowano

Czyli jednym słowem daruje sobie, zwiększanie liczby samców,

co najwyżej w odległym czasie dodam kolejny gatunek.

Nowy gatunek nowe obserwacje,

oczywiście :) nie twierdze,

ze przy dodawaniu samca niema możliwości zaobserwowania czegoś nowego,ale...

Opublikowano

Przy dodawaniu samca do istniejącego już haremu na pewno można poobserwować wiele - w przeważającej mierze wojnę samców - nowego i starego, która zakończy się w najlepszym przypadku dużymi obrażeniami, a w gorszym - zejściem ryby.


Reasumując- nie polecam takiego rozwiązania. No chyba, że dodajemy młodziutką rybkę 2-2,5cm, wtedy są szanse. Tyle, że to nie ma sensu moim zdaniem (dodawanie samca do istniejącej obsady), wyjątkiem jest sytuacja, kiedy np mamy dużo miejsca dla samców i w haremie nam go brakuje. Dodawanie dla czystej obserwacji może się źle skończyć :wink:

Opublikowano

Ryby już się przyzwyczaiły i pływają wszędzie i z tej krótkiej obserwacji wywnioskowałem ze raczej nie chce 5 gatunku,

bo po prostu będzie ich za dużo, ale jak by się coś zmieniło to raczej bym dołożył socolofi.

Ja długo hoduje pyśki, ale jeden gatunek trzymam po kilka lat wiec raczej 5 gat nie będę dokładał, bo na dłuższą metę było by za ciasno


pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.