Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
On 10/1/2017 at 9:34 PM, Artur67 said:

jedno płukanko wystarcza by woda była krystalicznie czysta.

Szczęsciarz. :) Ja zrobiłem to co należało, policzyłem w głowie ile kosztuje mój czas i waha i zamiast kręcić się po marketach budowlanych i plażach pojechałem do zoologa i z pełną świadomością przepłaciłem za worek piasku do akwarium. Gradacja jest idealna ale ćwierć 15kg worka płukałem jakieś dwie godziny. :huh: Ustawiłem sobie w wannie linię produkcyjną, czystszy piasek w misce, brudny w wiadrze, zużyta woda z miski idzie najpierw do wiadra i jakoś to idzie ale już widzę, że te 15kg to za mało na mój baniak. 

Skoro już praktycznie zdecydowałem, że obsada będzie mono C. saulosi a one jakoś wybitnie nie kopią, to mogę dodać po prostu żwiru, czy tylko piasek? Jeśli coś by się zmieniło i np. nie mógłbym salousków przez długi czas dostać to wtedy dobrałbym obsadę pod takie warunki jakie już są.  

I od razu drugie pytanie (mam nadzieję, że to ok, skoro temat jest w podstawach, ciężko było znaleźć odp na forum) o grzałkę. Filtr, który tak bohatersko ;) wyciąłem pójdzie do ludzi razem z grzałką bo nie mam jak jej przymocować. Jak na ogólnie przyjęte standardy lubimy mieć w domu dość chłodno, jakieś 18C a na pewno poniżej 22C. Jaką grzałkę dokupić? 200W, 300W, 200W+100W? Świetlówki owinę częsciowo folią ale też swoje dołożą. 

Opublikowano

Z tym płukaniem nie przesadzaj - jak tam jest ciut wapienia to nigdy nie wypłuczesz by nie mleczyło - resztę zrobi filtracja ewentualnie wspomagana koagulantem - spokojnie będzie lewitacja. i nie kombinuj ze żwirem i że sauloski to słabe spychacze - przewalą po swojemu w jedną noc. Jak je zostawisz w spokoju to tak zostanie i woda miodzik będzie.

Co do grzałki to kup 300W a nawet 500W to wbrew pozorom obie zużyją tyle samo energii by utrzymywać temperaturę 24-25C w akwarium a nawet ta mocniejsza zużyje jej mniej - dziwne nieprawdaż?

kup taką chińską przepływową  z wyświetlaczem temperatury  bo nie jest widoczna w akwarium a nawet można ją tak obsadzić w szafce by stale w widoczny sposób pokazywała temperaturę :o.

http://allegro.pl/grzalka-eh-500-zewnetrzna-przeplywowa-500w-i6705786874.html

 

Opublikowano

Ja preferuję system w którym mam dwie, niezależnie działające grzałki. W przypadku gdy jedna padnie druga nadal może pracować. Ja w baniaku 240l mam 2x 100W Aquael Gold i w zasadzie tylko jedna musi grzać, druga odpala się sporadycznie, po podmianie wody gdy temperatura spadnie o te 0,5*C w całym baniaku.
300W albo 500W to spora przesada, moja 100W grzałka odpala się raz na godzinę na jakieś 3-5min., w pokoju temp. 20*C, w baniaku 23*C, ale podobnie jest gdy w baniaku była temperatura 26*C. Najtrudniej nagrzać akwarium do temperatury ,,roboczej", utrzymanie tejże temperatury to pestka ;)

Kolejna zaleta systemu gdzie jest 2x100W a nie np. 1x400W (wypośrodkowałem dla przykładu między proponowanymi 300-500W) jest taka, że w drugą stronę gdy się grzałka popsuje, tzn. będzie grzała ciągle, nie wyłączy się przy ustawionej na termostacie temperaturze, to taka jedna 100W akwarium podciągnie do maksymalnie ilu...? 29*C? Takie coś ryby wytrzymają, a samo podnoszenie temperatury będzie na tyle mozolne, że akwarysta w miarę szybko zauważy że coś nie halo.

Grzałka 400W? Zagotuje ryby, może nie w godzinę, ale dosyć szybko.

I ja do swojego baniaka chińskich grzałek od ponad 10 lat nie pakuję, gdy właśnie jakieś 10 lat temu dwie takowe grzałki zawiodły mnie, a po miesiącu/dwóch znajomego. Wolę raz zapłacić 200zł, niż 50zł, a potem mieć w baniaku zupę rybną, dosłownie.

Opublikowano (edytowane)

Płukanie ograniczyłem do momentu, w którym uznałem, że woda w misce jest klarowna, przestałem ją oglądać w szotoszklankach pod słońce.  Zasypałem połowę dna, pomerdałem na próbę ręką i nie wygląda jakby mocno syfiło, także za to dzięki. :) Jutro dokupię piasku i zasypię drugą połowę.

Co do grzałki to podzielam opinię kolegi Artura, nie pisałem tego wcześniej bo w pracy nie mam polskich znaków trzeba pracować a nie pisać po forach. 500W brzmi jak overkill a elektryka czasami zawodzi, zwłaszcza w pobliżu wilgoci. Zresztą przepływowych grzałek to nawet u nas 'nieznajo', my są prości ludzie. ;)

Wygrzebałem na forum, że można też podpiąć mocną grzałkę przez dodatkowy termostat, marna szansa, że zepsują się oba naraz. W ten sposób ryby się nie ugotują, ale to nie zadziała w drugą stronę - jeśli termostatu się weźmie i pomyli i uzna 15C za 26C to grzałka nie dostanie prądu i będzie lipa. 100W w jednym kącie, 150W w drugim wydają się być najbezpieczniejszą opcją. Obrosną glonami i na czarnym tle nie będą tak razić. 

Edytowane przez hilux
Opublikowano
13 godzin temu, hilux napisał:

Wygrzebałem na forum, że można też podpiąć mocną grzałkę przez dodatkowy termostat, marna szansa, że zepsują się oba naraz. W ten sposób ryby się nie ugotują, ale to nie zadziała w drugą stronę - jeśli termostatu się weźmie i pomyli i uzna 15C za 26C to grzałka nie dostanie prądu i będzie lipa. 100W w jednym kącie, 150W w drugim wydają się być najbezpieczniejszą opcją. Obrosną glonami i na czarnym tle nie będą tak razić. 

Niemal na bieżąco testuje te różne nowinki grzałkowe.;) albo przynajmniej śledzę, a  nie wspominam co było 20 lat temu choć doskonale pamiętam nawet co było 60 lat temu.

Powoływanie się na techniki grzałkowe sprzed 10 lat to coś jak porównanie automobila Pana Forda do dzisiejszego Forda Kuga.

Jedynie polska grzałka firmy Skalar  przetrwała próbę czasu ale produkcja chyba ustała jak syn przejął produkcję po ojcu.

Coraz rzadziej w grzałkach znajdziesz bimetaliczny styk na 230V co iskrzy i co może się skleić i wtedy grzałka na stałe wali całą mocą - to te od 7- 20 zł . Ci co projektują grzałki akwarystyczne już wiedzą że to błąd i w grzałkach już nie ma styków ale półprzewodnikowy element wykonawczy,  co więcej tak układ zaprojektowany jest tak że  jak przekroczy woda określoną temperaturę krytyczną np 35 C  to nawet zepsute sterowanie się wyłączy  a  awaria często jest sygnalizowana diodą co miga albo świeci na czerwono albo dodatkowo jeszcze piszczy. Teraz grzałki są elektroniczne  od razu na 110V w USA i ta sama w UE na 230V ( jak żarówka led)  , często mają element grzejny w technice PTC czyli  rezystancja grzałki sama gwałtownie rośnie jak zbliża się do tych 35C i samo się robi z grzałki 500W  że w temperaturze 35C jest tylko grzałką 100W a może i 50W. Na jakim świecie wy żyjecie - ja jestem Leśny Dziadek a wiem .

Piszecie o jakimś średniowieczu grzałkowym ale stereotypy jak zwykle żyją najdłużej.:(

 Hiluś grzałka nigdy się nie pokrywa glonem jak jest wetknięta do kontaktu bo szkło się nagrzewa jak pracuje do ponad 60 C (  a złap ją ręką pod wodą i spróbuj utrzymać jak grzeje:D) a wtedy glony z niej szybko zmykają ;)ale taka brzydka rura pozostaje i upiększa baniak a jak jest ich dwie to upiększają podwójnie - ale to twoje akwarium i dawaj co chcesz nawet 5 grzałek po 50W dla pewności by ryb nie ugotować.

Jak masz czarne tło to daj jedną taką grzałkę  elektroniczną 500W  PTC -  nie dosyć że pod wodą wyświetla ci temperaturę wody to jej nie widać na czarnym pcv  i ma zabezpieczenie na wszystko  co można spartolić w baniaku np zrobić podmiankę 50% wody z grzałką wynurzoną nad wodą i łap nie moczysz do jej ustawiania i ryby się nie poparzą - ta zdzierży taką próbę ale czy Jager  Eheima - tego nie wiem

HTB1we.vNXXXXXXVXVXXq6xXFXXXC.jpg.eb693206404cd850f98ef575a1d54402.jpg

 

https://pl.aliexpress.com/item/500w-1000w-high-power-electronic-PTC-safety-heater-auto-power-off-without-water-or-too-hot/32733144588.html?spm=a2g17.search0104.3.180.z1xGbP&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_10344_10342_10343_10340_10341_10304_10307_10301_10060_10155_10154_10056_10055_5370013_10054_10059_10534_10533_10532_100031_10099_10338_10339_10103_10102_10052_10053_10142_10107_10050_10051_10171_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_5590013_10113_10114_10312_10313_10314_10078_10079_10073,searchweb201603_17,ppcSwitch_4&btsid=baeade78-e04d-4b2a-85f2-1f5adddbed2d&algo_expid=495d1087-7d43-4ef7-b6ce-6d2f3fe126b1-22&algo_pvid=495d1087-7d43-4ef7-b6ce-6d2f3fe126b1

tylko nie kwękaj że cena wysoka - jakość i nowoczesność kosztuje.:D nie szukałem najtańszej tylko pierwszą z brzegu 500W

 

Opublikowano (edytowane)

Na cenę się suczyć nie będę, póki co mieszczę się w budżecie :) kwękam na czas dostawy. Już i tak jestem na siebie zły, że kubełko zamówiłem z internetów bo mi się przez to start opóźnia. Na razie będą dwie tradycyjne grzały i termostat. Jeśli zaczną mnie złościć to zamówię sobie ten Twój wynalazek z ebaya - jakich fraz używasz do wyszukiwania? 

 

 

Edytowane przez hilux
Opublikowano
42 minuty temu, hilux napisał:

:) kwękam na czas dostawy. Już i tak jestem na siebie zły, że kubełko zamówiłem z internetów bo mi się przez to start opóźnia.

I tak nie jesteś przygotowany do startu :D jak znam życie , a wygląda żeś raptus czyli brak podstawowej cechy akwarysty - cierpliwości :D.

Zrobisz na łapu capu  to się póżniej zemści - ustrojstwo masz do wlewania wody do akwarium ?

fraza standard - aquarium heater ptc

powodzenia

Opublikowano

Raptus, który baniak zalewał przez tydzień a 3kg piasku płukał przez 2h... ale OK. :D Po prostu dla mnie jest różnica między czekaniem aż baniak sobie dojrzeje a czekaniem aż kurier dowiezie mi kubełko. Na to pierwsze niewiele mogę poradzić, to drugie mogłem załatwić w 20 minut a nie w ponad tydzień. A że mnie hamuje to się złoszczę, ludzkie.  

Ustrojstwa nie posiadam, ponieważ: 

- Irlandzka woda chlorowana jest tylko w przypadku wykrycia zakażenia bakteryjnego, info z pierwszej ręki od klienta, który w wodociągach pracuje. Piję ją od dziesięciu lat (smakuje lepiej niż mineralna) zapachu chloru nie wyczułem nigdy. Prywatni odbiorcy u nas za wodę nie płacą, czyli jej dużo marnują a Bozia regularnie dużo nowej dolewa. ;) Bakterie nie lubią szybkopłynącej wody, pewnie temu nie ma potrzeby ich podtruwać.  

- NO3 kranówki mierzone w środę kropelkami JBL pokazuje wynik od 0 do < 0.5. Dla pewności powtórzyłem przed chwilą, osad jest bielutki.

- Metali ciężkich to chyba nikt nawet na tej wyspie na oczy nie widział. :D

To jak będzie, dostaję kopniaka, czy mogę działać dalej? :D
 

Opublikowano

Masz wstawione kamienie, wsypany piasek ? Akwa stoi zalane wodą? Nawet jeżeli nic nie robisz to w wodzie zaczynają się dziać różne pożyteczne zjawiska . Możesz wsadzić rośliny itd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.   Podmiana.pdf
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.