Skocz do zawartości

HW-304 róznice i przygotowanie akwa do startu.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Metaxa napisał:

boje się że za jakiś czas będę miała pływające kulki ze styropianu..

...to fakt..też tak kiedyś miałem. Ale można to jeszcze czymś przykryć..Tyle ,że dalej tracisz na wysokości. Można ewentualnie  na całym dnie między tymi szkłami ułożyć spienione PCV, następnie wysypać kamienie  na tyle wysokie aby nie były wyższe  od tych szklanych listew, dopiero wysypać piasek  i na to kamienie. Z tym ,że dalej tracisz tę wysokość. Piasku nie musisz wtedy dużo dawać na wierzch ale i tak listwy mogą być widoczne spod piasku. A może uda się je wyciąć? To byłoby najlepsze rozwiązanie.

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

panowie nic nie wycinam.mowy nie ma..faceta w domu brak a babka niech sama nie kombinuje bo to się na pewno dobrze nie skończy ;)

wymiary 150X50X40 czyli nawet mniej niż 300 l.

co to jest spienione pcv? 

plan jest położyć coś na dno żeby kamienie nie leżały na szybie,potem dość wysokie kamienie i zasypać piaskiem..

ewentualnie jakąś roślinkę choć nie bardzo bo mi to nie pasuje do całości..

oświetlenie to niebieskie i czerwone 8500k i 6500k

co to za kamienie? 

21728346_1321300804659416_5624158131223891176_n.jpg.fd0c8c17ec999d39bba9901952ad303f.jpg

Opublikowano
6 minut temu, Metaxa napisał:

co to jest spienione pcv? 

..jest to spieniony polichlorek winylu. A tak bardziej po naszemu : to jest płyta z tego tworzywa bardzo u nas w akwarystyce rozpowszechniona z tego względu ,że jest bardzo łatwa do obróbki  i nie jest szkodliwa dla ryb (skutki uboczne). Zawsze ją polecamy jako podkładkę pod kamienie, budujemy filtry itp.

Opublikowano
9 minut temu, Metaxa napisał:

a babka niech sama nie kombinuje bo to się na pewno dobrze nie skończy ;)

Blondi więcej wiary w swoje możliwości, gdyby chodziło o wnoszenie tego baniaka na 3 piętro albo worów piasku po 25kg to sam bym odradzał ale to wycinanie to krawiecka delikatna robota akurat na damskie rączki.  Nikt nie będzie ci kazał walić w to młotkiem więc albo nożyk monterski z wysuwanym ostrzem albo żyłka wędkarska.

Napisz czy to czym wklejono te szyby to gumiasty silikon czy twardy jak skała klej . Jeśli silikon to wklej zbliżenie na dwa zaznaczone obszary bo już wydaje się że tam wejdzie i żyłka i ostrze nożyka..

IMG_20170917_100447.thumb.jpg.e2bc9d1567f56c40e42696c6be62e4e4.jpg.257563416296f3d5a8d2d790562e9b52.jpg

Jak ci tam wejdzie żyłka wędkarska cienka to nawet nie zauważysz kiedy wytniesz.  Jak przełożysz pod tym żyłkę to ruchem posuwisto-zwrotnym będzie szło  jak w masło

Natomiast jak Agnieszka @suricade stwierdzi że ona by sobie z tym rady nie dała to ty odstępujesz od wycinania - zgoda.?

Tu ludzie sami całe przednie szyby wymieniają  a z takim spartaczonym klejenie sama sobie nie dasz rady - przecież to robota dla krawcowej

Opublikowano

dzięki za wiarę ale ja nerwus jestem i jak coś mi nie idzie od razu to ..do tego precyzyjna robota to nie dla mnie i technicznie tam nie ma podejscia bo komoda wysoka i szkło też..

ja na drabinie z żyletką to może być wesoło :D

do czego ta przegroda to nie mam pojęcia bo typ od którego kupiłam baniak to lekko dziwny..trochę naściemniał ale cena była dobra to mam akwarium :)

IMG_20170917_120258.thumb.jpg.0c3492d3545f96c09fd1b87b09125de8.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.