Skocz do zawartości

Życie w Iquitos 840(200x70x60)


iquitos68

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 1.11.2020 o 16:30, iquitos68 napisał:

Niestety nie udało mi się wyleczyć samca Lichnochromisa. Jakieś paskudztwo bakteryjne toczyło go przez dwa miesiące. W końcu przestał jeść i padł. Bardzo delikatny gatunek.

A nie sądzisz, że przyczyną Twoich problemów z nimi jest nieodpowiednie towarzystwo, albo w ogóle towarzystwo. Podobne problemy ze swoimi Lethrinopsami red cap miał @tom77. Przeczytaj szczególnie ostatni post z jego wątku w "Chowie pyszczaków". U mnie też Copadichromis geertsi wyraźnie odżyły i przeprowadziły udane tarło, gdy zostały same. Nie miałem zgonów, ale miałem je od małego (ok. 5cm.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, pozner napisał:

A nie sądzisz, że przyczyną Twoich problemów z nimi jest nieodpowiednie towarzystwo, albo w ogóle towarzystwo. Podobne problemy ze swoimi Lethrinopsami red cap miał @tom77. Przeczytaj szczególnie ostatni post z jego wątku w "Chowie pyszczaków". U mnie też Copadichromis geertsi wyraźnie odżyły i przeprowadziły udane tarło, gdy zostały same. Nie miałem zgonów, ale miałem je od małego (ok. 5cm.)

Tak myślę że lichnochromis najlepiej będzie się czuł w jednogatunkowym zbiorniku. Ewidentnie stres to główna przyczyna problemu z tymi rybami. Maży mi się jednogatunkowe akwarium w przyszłości ale żeby do tego dojść potrzebuje trochę czasu na pohodowanie kilku innych gatunków.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Kronikarski wpis.

W Biedronce zakupiłem mrożoną mieszankę morską w celu karmienia nią ryb. Są to mięsne kawałki zwierząt morskich, których większości w ogóle nie znam. O dziwo w środku znajdowała się prawdziwa muszla z nieznaną zawartością. 

Ta oto muszla poleciała jako pierwsza do akwarium, bez otwierania i bez jakiegoś specjalnego przygotowania. Rybą która się nią zainteresowała jest prawdziwy crusher malawijski, czyli Chilotilapia rhoadesii. Żywi się w naturze ślimakami. Muszla jest gruba i trudno dostać się do środka, więc rybcia będzie miała tłuczenia na dwa dni :)

IMG_4413.thumb.JPG.0cb78c2106617abe3278c8594faf461d.JPG

IMG_4416.thumb.JPG.6e141458362b78612161fd9106e61b5c.JPG

IMG_4402.thumb.JPG.5e3699083a7ebefbd2f37ebdd38cecc8.JPG

chilo4.thumb.JPG.0d4029a0188c632d570906036d1a828b.JPG

 

chilo5.JPG

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótka aktualizacja.

Miałem nieco czasu więc zrobiłem przegląd i modyfikację oświetlenia. Wstępny plan był taki żeby zwiększyć dwukrotnie liczbę modułów LED RGB do 150 szt. Jednakże duży koszt przedsięwzięcia i niepewna poprawa jakości światła odwiodły mnie od tego zamiaru.

Koniec końców uprościłem cały system. Zrezygnowałem z dwóch oddzielnych wiązek RGB na dwóch oddzielnych belkach na rzecz jednej tylko z tyłu i tam nakleiłem 85 szt. Daje to fajny efekt podświetlenia tylko tylnej części akwarium i włącza się w godzinach wieczornych. Ważna techniczna sprawa. 85 szt. podzieliłem na dwa łańcuch, a następnie oddzielnie podłączyłem je równolegle (!) do sterownika. Dlaczego równolegle a nie szeregowo? Otóż dlatego że w wg producenta w jednym łańcuchu może ich być max 50 szt.

Natomiast na przednią belkę poszło 35 modułów 9500k oraz 10 modułów 6500. Ten zestaw działa w ciągu dnia i jego zadaniem jest przede wszystkim pędzenie glonów. (FOTO). Przy okazji takie światełko fajnie uwydatnia niebiesko-zielone opalizujące kolory naszych ryb :)

Tak jak pisałem system uprościłem. Udało mi się zrezygnować z dodatkowego sterownika LED Dimmer V2. Teraz całość mam podpiętą pod jeden sterownik LED Dimmer V4.

Przy okazji modyfikacji zrobiłem przegląd instalacji elektrycznej oświetlenia. W sumie minęło prawie 5 lat jak hula akwarium, wiec było to wskazane. W kilku miejscach łączenia i zabezpieczeni rurkami termokurczliwymi i silikonem kabli zauważyłem zielone odbarwienia. Moim zdaniem był to wynik nieszczelności. Woda musiała się dostać do środka i reagować z miedzią. Miejsca te ponownie zabezpieczyłem akwarystycznym silikonem, już bez ich rozcinania i poprawy (chociaż może powinienem to zrobić hmm). Jednak najbardziej zaskoczył mnie jeden kabel od wiązki 35 szt. modułów 9500K. 1,2W. Te diody przestały mi świecić kilka miesięcy temu. Wtedy je wyłączyłem, ale nie udało mi się zdiagnozować przyczyny. Teraz zauważyłem że kabel był rozerwany od środka na długości 10 cm. W jego środku był już jakiś szary pył zamiast drutu. Nie wiem jak była przyczyna tego zjawiska. Może.. znów woda, znów nieszczelność. Tak czy siak całą tą uszkodzoną wiązkę usunąłem z belki (i tak była nie potrzebna bo pracowała na 35% wydajności, a miałem dwie takie podpięte - z przodu i tyłu).

Wniosek - trzeba rozbić przeglądy instalacji elektrycznej. Może to banalnie zabrzmi, ale z prądem nie ma żartów. 

IMG_4468.thumb.JPG.8ec7f7e08c37ac2aeb5001598b3a20be.JPG

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kronikarski wpis.

W zbiorniku pływa teraz 8 ryb.  Mylochromis spec. mchuse 0+1 f1,    Taeniochromis holotaenia 1+1 f1,    Protomelas lobochilus hertae 1+0 f1,     Protomelas ornatus Masinje 1+0 wf,   Lichnochromis acuticeps 0+1 f1, Placidochromis phenochilus tanzania 1+0 f1, Chilotilapia rhoadesii 1+0 f1. Na tak spore akwarium to pewnie nie jest to za dużo. Ważne że jest spokój i ryby nie walczą, nie stresują się i nie chorują.

Myślę nieco o uzupełnieniu obsady. Jednak sytuacja jaka jest każdy wie, i ciężko teraz coś sensownego kupić.

Miałem też epizod z sinicami. Tym razem zastosowałem preparat ChemiClean. Sinice zniknęły, ale jeszcze zbyt wcześnie, żeby powiedzieć czy na zawsze.

Co do karmienia ryb. Robię to średnio raz na dwa dni. Do wody idą mrożonki i suche w stosunku 2:1. Zauważyłem że mrożonki bardzo dobrze wpływają na kondycję i wzrost ryb mięsożernych. 

tan4.thumb.JPG.7dd69e2b4403fffcff6ebaef66904ba2.JPG

 

orn14.thumb.JPG.f56c63332fcdf3f8f8216a76215bc480.JPG

 

chilo6.thumb.JPG.653a4cf83b42bf10becc6d988e6fc74d.JPG

 

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, iquitos68 napisał:

Myślę nieco o uzupełnieniu obsady. Jednak sytuacja jaka jest każdy wie, i ciężko teraz coś sensownego kupić.

Skontaktuj się ze sprzedawcą z linku poniżej. Posiada w swojej ofercie również dorosłe ryby. Osobiście nie miałem styczności z tą hodowlą, ale jeden z moich znajomych stale bierze od niego ryby i jest bardzo zadowolony.

https://m.olx.pl/oferty/user/u7uj/

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartek_De napisał:

Skontaktuj się ze sprzedawcą z linku poniżej.

Oki dzięki, zadzwonię do tego sprzedawcy. Może będzie akurat miał ryby które poszukuję.

Ale generalnie w Polsce kupienie podrośniętej ryby do mojego zestawu (może poza mPlacidochromis phenochilus tanzaniam) jest bardzo trudne. Np odkąd mam akwarium polowałem w Polsce na dużego samca Lichnochromis i udało mi się go tylko raz znaleźć w Tanganika Konin. Najlepszym rozwiązaniem będzie uzbroić się w cierpliwość i poczekać jak granice otworzą. Myślę że latem powinno już być dobrze.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.