Skocz do zawartości

Życie w Iquitos 840(200x70x60)


iquitos68

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, iquitos68 napisał(a):

Z dobrej hodowli większość. Sprowadzane z Tanganika Konin Albo Tan-Mal.

Przy okazji, Tan-mal ma u mnie dużego plusa. Ostatnio kupiłem przez nich samca Lichnochromis accuticeps. Musze przyznać, że nie pamiętam, czy kiedykolwiek dostałem rybę w tak dobrej kondycji i to jeszcze zimą. I do tego jeszcze gatunek wyjątkowo delikatny. 

Tan-Mal to dla mnie trochę wysoka półka cenowa, ale tak z perspektywy czasu się zastanawiam czy ostatecznie nie wydałem znacznie więcej na często kiepskiej jakości ryby, które ostatecznie oddawałem bo nie mogłem na nie patrzeć. A z Konina jakoś nie miałem okazji zamówić nic. 

Cieszy oko i raduje serce jak ryba zdrowa i ładna:) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kronikarski wpis.

Kończy się ciemna połowa roku. Jeśli wstanę o świcie, gdy poranne słońce zagląda przez okno, to mam możliwość zrobienia paru zdjęć przy dobrym świetle.

Jeśli chodzi o życie w moim zbiorniku to jest jedna rzecz o której warto napisać. Z lenistwa od 2-3 lat nie robiłem testów na NO3. Przy okazji pobytu w sklepie coś mnie natknęło, żeby kupić taki test. Po jego wykonaniu okazało się że w akwarium mam 60 mg/l NO3. Widać podmiany wody raz na 2-3 tygodnie 16% to za mało. Po poradzie na forum ilość podmienianej wody zwiększyłem do 24%. Wzrasta przez to ryzyko wystąpienia sinic, z którymi już w przeszłości borykałem się. Jednakże teraz dużo mniej oświetlam zbiornik - sprowadza się to do tego, że gdy siedzę przy akwarium, odpalam sobie laptopa i ręcznie na sterowniku ustawiam sobie takie światło jakie mi pasuje a nie sinicom, ..a potem wyłączam. Staram się też ryb nie karmić za dużo. Robię to w cyklu - płatki, dzień głodówki, granulat, dzień głodówki, stynka, dzień głodówki.

 

Co się tyczy natomiast życia w akwarium. Od już sporego czasu mam to o co zawsze walczyłem, czyli, odpukać, brak chorób.

Pieczę nad całym zbiornikiem sprawuje niepodzielnie samiec Tyrannochromis maculiceps o usposobieniu skalara. Co jakiś czas potyka się samcem Nimbochromis livingstoni, ale to bardziej dla zasady, niż z agresji. Ten ostatni często idzie w tarło ze swoimi samicami. 

W parze Champsochromis caeruleus póki co kobieta rządzi. Facet jest zdominowany. Mimo że ryby już są identycznych rozmiarów. Samiec nie ma kolorów, jest szary i bury, tak jak inne samce przy Tyrannochromisię. Ryby te więcej jedzą stynek niż w przeszłości i pewnie spowoduje to niebawem ich szybszy wzrost.

Samiec Lichnochromis acuticeps odpukać odpukać tfu tfu - ZDROWY. Ma on już za sobą stresujący okres walki o dominację i ustalanie hierarchii. Wtedy tak jakby częściej się ocierał, jadł połowę tego co zwykle. Wraz z zakończeniem walk apetyt wrócił, a ryba jest okazem zdrowia. Dużo zjada glonów z kamieni i często bobruje w piasku. Prawie nie jak drapieżnik. I zero kolorów - cóż Tyrano..

 

 

image.thumb.jpeg.86ebcff582ccd0fc634fc952a81000ce.jpeg

 

image.thumb.jpeg.507befcaf12baedff41ddd56cb14c089.jpeg

 

image.thumb.jpeg.816ac17cb4b6cf33cee633c890054bb3.jpeg

 

image.thumb.jpeg.e215b37f44887d068868529e91e518a5.jpeg

 

image.thumb.jpeg.43eaf6df2b8211f537c01351cdddee37.jpeg

 

image.thumb.jpeg.cf15256d86f80f2239b27c6390d00033.jpeg

image.thumb.jpeg.dfb71e2675ad57facdba9aa6c954d0ac.jpeg

 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, iquitos68 napisał(a):

Z lenistwa od 2-3 lat nie robiłem testów na NO3. Przy okazji pobytu w sklepie coś mnie natknęło, żeby kupić taki test. Po jego wykonaniu okazało się że w akwarium mam 60 mg/l NO3.

Kiedyś też z ciekawości wykonałem testy NO3 i wynik wyszedł podobny. Tyle że ja nic nie zmieniłem. Uznałem, że skoro ryby dobrze się chowają, nic złego im się nie dzieje, to nie ma potrzeby nic zmieniać. Czasami zmiany mogą przynieś skutek gorszy od zamierzonego. Zgodnie z zasadą, że lepsze jest wrogiem dobrego😉

Tu różnica przy podmianach nie jest duża, ale oby nie skończyło się to faktycznie sinicami. Chociaż przy dojrzałym i stabilnym akwarium to jest mało prawdopodobne. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kronikarski wpis.

Dziś odbyło się komisyjne mierzenie ryb. Bardzo rzadko to robię, gdyż stresuje to ryby, ale czasami po prostu trzeba. Wszystkich nie łapałem tylko te największe.

Samiec Nimbochromis livingstonii - miarka wskazała 19 cm.

Samiec Tyrannochromis maculiceps - 27,5 cm.      Rok temu mierzył 26 cm, czyli przybyło mu 1,5cm. Wizualnie mocno urósł w szerz niż w długość. 

IMG_0598.thumb.JPG.7ba75adbe04b292fc1ee05187a086be7.JPG

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

@iquitos68 przeczytałem cały wątek i szkoda, że już się skończył... Mając takie doświadczenie z rybami drapieżnymi chętnie poznałbym Twoją opinię o hodowli kilku dużych drapieżników w akwarium o wymiarach 180x80x70cm. Czy na podstawie swoich obserwacji np. Tyrannochromisa mógłbyś ocenić powodzenie takiego przedsięwzięcia? Pozdrawiam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.