Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po godzinach spedzonych przy cieciu styropianu powstalo tlo. Czekam na swiatlo dzienne aby ocenic malowanie. Michal Aniol ze mnie zaden - ze tez posepiono mi zdolnosci plastycznych. 

IMG_0720.JPG

IMG_0721.JPG

Opublikowano

Pytanie. Czy przy takim podlaczeniu biologi woda nie bedzie przeplukiwac za bardzo ostatniego korpusu? Nie mam za duzego pola do popisu z miejscem w szafce i ten uklad mi pasuje pod wieloma wzgledami. Na pierwszy rzut oka wydawac by się moglo ze caly strumien wody poleci na ostatni korpus, ale z drugiej strony cala woda nie przelici przez niego ze wzgledu na media filtracyjne wiec po schamowaniu woda powinna plynac przez pozostale dwa korpusy. Im dluzej się nad tym zastanawiam tym bardziej wydaje mi się ze to nie bedzie zbyt dobrze dzialac.

image1.JPG

image2.JPG

Opublikowano (edytowane)

Pleziorro slusznie zauwazyl. Pamietaj, ze biologie mocujemy odwrotnie do kierunku pokazanego na korpusie, czyli out jest in in in jest out. Co do przeplywu: masz rurke 32mm ( pole przekroju 804mm2) i wode w niej pod wysokim cisnieniem. Wplywa do korpusow z wlotem ok. 20mm (pole przekroju 314mm2 x 3 - opory robione przez media). Woda poplynie tam gdzie moze, takze się nie martw i sklejaj.

I swoja droga nie sadze, ze woda poleci do ostatniego korpusu najpierw. Wypelni pierwszy, potem drugi, potem ostatni wedlug mnie. Daj mi znac po zalaniu czy mialem racje  ?.

Edytowane przez Paulstick
Opublikowano
9 godzin temu, mlody.czub napisał:

Pytanie. Czy przy takim podlaczeniu biologi woda nie bedzie przeplukiwac za bardzo ostatniego korpusu? Nie mam za duzego pola do popisu z miejscem w szafce i ten uklad mi pasuje pod wieloma wzgledami. Na pierwszy rzut oka wydawac by się moglo ze caly strumien wody poleci na ostatni korpus, ale z drugiej strony cala woda nie przelici przez niego ze wzgledu na media filtracyjne wiec po schamowaniu woda powinna plynac przez pozostale dwa korpusy. Im dluzej się nad tym zastanawiam tym bardziej wydaje mi się ze to nie bedzie zbyt dobrze dzialac.

Będzie zupełnie odwrotnie niż sądzisz.

Jeśli przyjąć że w każdym będzie tyle samo jednakowego złoża czyli każdy korpus wypełniony złożem oraz wklejoną w nim rurką której póki co nie widzę będzie stanowił identyczny opór dynamiczny przepływu wody to będzie tak.

Na wlocie pierwszego korpusu licząc od pompy będzie pełne ciśnienie ile pompa daje , na następnym już mniejsze a na tym ostatnim będzie najmniejsze bo każdy trójnik redukuje część ciśnienia.

Dlatego przez pierwszy licząc od wlotu popłynie najwięcej a najmniej tym ostatnim.

Ale to nie ma żadnego znaczenia bo nawet przez ten ostatni na pewno będzie płynęło grubo ponad 200l/h a to już jest wystarczające by biologia doskonale działała. Od góry przepływ nie ma ograniczenia dla biologii.

W te 3 korpusy wejdzie ci po wklejeniu rurek tak max 1,5-2 litry Matrixa.

To więcej ci powiem - cała ta misterna i kosztowna konstrukcja  filtracji biologicznej jest zbędna i mogłeś jej w ogóle nie robić:D oczywiście IMHO.

A wiesz dlaczego? bo jeśli dobrze oceniłem pojemność tego potrójnego cudaka na 1,5litra Matrixa to twoje złoże biologiczne będzie miało powierzchnię dla bakterii nitryfikacyjnych ok 1050m2  ( Seachem podaje że 1l Matrixa to 700m2 i wystarcza do baniaka z 400l wody netto)  czyli i tak za mało do tysiączki :(- aleeeee

Powierzchnia dna twojego szkiełka to jakieś 227 x 59 ( jeśli 62cm to h) cm czyli 13393cm2 a piasek gradacji 1-1,2 mm w warstwie 1,5cm która na bank będzie dostatecznie natleniona by tam odbywał się proces nitryfikacji da ci ok 1920 m2 powierzchni dla bakterii czyli niemal 2x tyle co ta misterna konstrukcja.

I wiesz że ta moja część złoża:D może działać bez tej pompy C.O. - tylko z falownika bo on dostatecznie by zakręcił wodą by natleniać to piaskowe złoże nitryfikacyjne. Pomijam mechanika oczywiście.

No ale już mleko się rozlało kasa poszła więc licz na piasek i zupełnie nie kłopocz się o biologię w tym 1000l - będzie i tak nadprogramowa bez względu ile będzie płynęło przez poszczególne korpusy.

 

 

 

 

Opublikowano
10 godzin temu, deccorativo napisał:

....

To więcej ci powiem - cała ta misterna i kosztowna konstrukcja  filtracji biologicznej jest zbędna i mogłeś jej w ogóle nie robić:D oczywiście IMHO.

A wiesz dlaczego? bo jeśli dobrze oceniłem pojemność tego potrójnego cudaka na 1,5litra Matrixa to twoje złoże biologiczne będzie miało powierzchnię dla bakterii nitryfikacyjnych ok 1050m2  ( Seachem podaje że 1l Matrixa to 700m2 i wystarcza do baniaka z 400l wody netto)  czyli i tak za mało do tysiączki :(- aleeeee

...

Mam dwie pompy i dwa osobne obiegi a to oznacza ze mam dwa takie uklady - 6 korpusow. Bedzie dobrze. Wole miec zapas biologi w filtrach, a piach to wiadomo ze w pownym momencie zacznie pomagac.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.