Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mam tło na zewnątrz i nie ma bardzo widocznych odbić. Owszem, gdy się przyjrzeć,to można je zobaczyć, ale nie rzucają się w oczy. Zdjęcia też jakoś robię bez problemów. Lampa nie jest konieczna. Sprawdź najpierw na zewnątrz. Jeśli efekt będzie dla Ciebie zadowalający, to zostaw na zewnątrz. Przymocować możesz po krawędzi akwarium. Jeśli Ci się nie spodoba, wstawiaj do środka. Ja odpuściłbym sobie folię samoprzylepną. Musiałbyś to zrobić bardzo starannie, a przy stojącym już akwarium może być ciężko.

Edytowane przez pozner
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam kolegów i koleżanki :) Minęło 3 miesiące od startu mojego zbiornika i kilka rzeczy się zmieniło ale i tak to jeszcze nie jest to na czym chce zakończyć. W sumie brakuje mi jeszcze tylko kupić tło i z czasem zrobić redukcję obsady. Ale do rzeczy. W między czasie miałem problemy z wysoką zawartością fosforanów ale powoli chyba się to poprawiło.  Zakupiłem ostatnio również 3 roślinki bo było mi jakoś tak łyso i tez dlatego by w naturalny sposób zredukować fosforany. Doszło też podświetlenie nocne na modułach samsunga.  tu kilka zdjęć jak wygląda zbiornik na ten czas.  Pozdrawiam

2017-01-22 18.33.06.jpg

2017-01-22 18.34.09.jpg

2017-01-22 18.34.55.jpg

2017-01-22 18.35.51.jpg

2017-01-22 18.37.36.jpg

2017-01-22 18.39.31.jpg

Opublikowano

Jak dla mnie to ułożenie kamieni teraz może być. Tła nawet bym nie zakładał na razie bo na tle tej ściany ładnie to wygląda. Czaszkę to sobie na pokrywę ewentualnie połóż jak już musisz jednocześnie patrzeć na nią i akwarium.

Co do oświetlenia nocnego to mam nadzieję, że nie pali się całą noc a tylko w jakiś tam godzinach wieczornych ?

Opublikowano
9 godzin temu, jaras napisał:

Jak dla mnie to ułożenie kamieni teraz może być. Tła nawet bym nie zakładał na razie bo na tle tej ściany ładnie to wygląda. Czaszkę to sobie na pokrywę ewentualnie połóż jak już musisz jednocześnie patrzeć na nią i akwarium.

Co do oświetlenia nocnego to mam nadzieję, że nie pali się całą noc a tylko w jakiś tam godzinach wieczornych ?

No jeśli chodzi o tło to mam mieszane uczucia bo też mi się podoba tak jak jest ale drażni mnie ze widać te wszystkie węże i kable:/ jeśli chodzi o czaszkę to zostaje bez dwóch zdań bo to moje takie zboczenie hehe a poza tym jedna rybka ma tam swój domek ;)

A jeśli chodzi o oświetlenie nocne to włącza się od 21 do 23:)

2017-01-23 08.49.02.jpg

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, cinekdrago napisał:

ale drażni mnie ze widać te wszystkie węże i kable

To przesuń je na bok akwarium. Rurki przysłoń jakimś wyższym kamieniem....albo sfotografuj tło i wstaw przed te węże i kable :D 

Edytowane przez pozner

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.