Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój typ to

Metriaclima Fainzilberi Luwino Reef lub Metriaclima Fainzilberi Maison Reef. To moi faworyci ale jeden gatunek do wyboru.

Pozner dobry pomysł podrzucił z Melanochromis Kaskazini northen blue

Acei Ngara, Intungi, Luwala do wyboru 

Metriaclima Msobo Magunga 

Metriaclima Fainzilberi Lundo Island OB ( plamiaki często są uważane za brzydkie,  może i są tak brzydkie ale aż piękne :D

No to kombinuj dalej... :D

Opublikowano

Również proszę bardzo:

W dużym akwarium z mbuną, wg mnie podstawą obsady powinny być:

1/  Metriaclima msobo Magunga  - kilkusamcowo z dużą liczbą samic (zakładam, że aranżacja jest "pod mbunę")

2/  Pseudotropheus cyaneorhabdos Maingano - kilkusamcowo (zwłaszcza jeśli byłoby tło strukturalne)

3/  Pseudotropheus acei Itungi - duże stado do toni

PS. Żółte samice msobo moim zdaniem są nieskończenie piękne, więc nie mogą nie być najpiękniejsze.:icon_smile: Mają co prawda pewne wady charakteru, lecz czy piękne kobiety ich nie mają?

Opublikowano

Dobra widzę ze saulosi odpada .

Tak więc będzie Msobo ale jak msobo to chce mieć Demasoni. Ryzyk fizyk.

I zaraz będę przeglądał wasze propozycje. 

A jaka non mbunę proponujesz dołożyć? 

Opublikowano
52 minuty temu, tom77 napisał:

Zaadoptował bym też jeden gatunek z non-mbuny......... ale autor nie wspominał o miksie.:)

Tomku zaintrygowała mnie Twoja odpowiedź, co byś z non-mbuna zaadoptował? 

Opublikowano
11 minut temu, Mortis napisał:

Tomku zaintrygowała mnie Twoja odpowiedź, co byś z non-mbuna zaadoptował? 

Też jestem ciekaw. Ostatnio ciosek13 chciał adaptować (Panowie, nie proponujcie koledze adopcji :) ) frejka do mbuny. Ciekaw jestem co Tomek zaproponuje.

Opublikowano
53 minuty temu, szczep85 napisał:

A jaka non mbunę proponujesz dołożyć?

1/  Protomelas sp. „steveni taiwan”  (kiedyś Harisimi napisał artykuł na ten temat)  lub

2/  Protomelas sp. „steveni imperial”   lub

3/  Cyrtocara moori (choć teoretycznie żywieniowo najmniej pasują (bo głównie mięsożerne), ale "psychologicznie" super, na zasadzie oddzielnej "kasty"), (miałem razem z msobo i maingano)

Inne non-mbuna poza wymienionymi (częścią protomelasów (tych w stronę roślinek) i delfinkami) całkowicie odpadają!!! "Spokrewnione" fryeri też odpadają.

Wszystkie te ryby jednak wykluczają towarzystwo wybitnie roślinożernych (i często bardzo agresywnych) mbuna np: demasoni, auratusów, a niestety również wszystkich kulfonów (trewków i fuelli)

W przypadku zainteresowania miksem, polecam artykuł Harisimiego j.w. (nie pamiętam w którym numerze Naszego Akwarium, a może Magazynu Akwarium).

Jeśli zdecydowałbyś się wpuścić jeden gatunek non-mbuny, to na starcie powinien być kupiony większy od mbuny.

Mortis - Twoje zaintrygowanie. Pozner - Twoja ciekawość. Są dla mnie zaszczytem:smile:
Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Np Przezdra ma inne.

Przepraszam, że wypowiedziałem się w temacie "mbunowym"
Będę się starał więcej tego nie robić:smile:

O agresywności non-mbuna będzie w następnym rozdziale artykułu http://forum.klub-malawi.pl/topic/17444-artykuł-„wybór-obsady-non-mbuna-do-akwarium-200cm”/

po którym zaproszę do dyskusji.

Tutaj nie róbmy OT, bo Kolega może i tak wybierze samą mbunę.

 

Opublikowano

Nie ma najmniejszego sensu wpuszczać non mbuny, do mbuny , no bo jaki ???....wśród gatunków mbuny jest tak wiele pięknych ryb, że 

i ponad 2000 l akwa będzie za małe, poza tym mbuna ma w większości też ładne samice, czego nie można powiedzieć o non mbunie, poza

wyjątkami..Dekoracyjność akwa raczej mało polega na doborze ryb, bardziej na jego urządzeniu i żeby był wycinkiem 

środowiska, co jest największą sztuką w naszych małych akwariach, a wtedy nawet obsada jednogatunkowa będzie czymś pięknym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.