Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja to mam:) I złego słowa jak dotąd nie powiem na żden z filterków aqua-el a to już mój trzeci. W mojej 240 spisuje się rewelwcyjnie. Gąbke co prawda na większą wymieniłem ale ciąg ma naprawde niezły i bywają tygodnie gdy nie musze odmulać bo nie ma czego:) A przy tym najważniejsza sprawa ma mało Watów w porównaniu z innymi podobnymi modelami. Zdecydowanie od 200-300l polecam:D

Opublikowano

pytaj Misyo... napisał dopiero dwa posty na forum w temacie o dużych baniakach, ale znamy się i wiem że się przygląda bo plauje malawi...


miał ten filtr w 112 ogólnej i mówi że najgorszy jaki w życiu miał... chciał mi go nawet oddać, bo mu się wala w szafce... :lol:

Opublikowano

Dokładnie tak.

Przerobiłem kilkanaście różnych pompek ale aquael zawsze był najgorszy.

W skrócie bo gonie do pracy:

- bardzo często sie przypycha.

- po awarii prądu potrafi po prostu nie wystartować. trzeba go wyłączyć i włączyć.

- plastyki i gumki sie szybko odbarwiły.

- trzeba powybierać węgiel...


Jako filtr mechaniczny jest beznadziejny. NIE POLECAM.

Opublikowano

IMO nie jest ani beznadziejny ani rewelacyjny. Dość przeciętny sprzęt.

Ma wadę, na którą ktoś już zwrócił uwagę, i dla mnie to dyskwalifikuje go jako ''dobry sprzęt''- często po braku prądu nie chce sam zastartować.


W tej wielkości mogę z czystym sumieniem polecić PF 1000 Aqua Medica. Ma mały koszyk ale to da się łatwo zmienić instalując dużą gąbkę, a sama głowica ma świetne parametry, charakteryzuje się zwartą konstrukcją i jest praktycznie niezniszczalna. Przy tym ma dobrą cenę. Ja sama powoli zastępuję głowice Szuta tymi właśnie powerheadami. Dla mnie- rewelacja.

Opublikowano

aquaele to zabawkowe filtry ktorych nienawidze nienawiscia zimna i gleboka, i gardze podobnie jak samochodami marki skoda. Odradzam tez tetre. Na szutach mozna polegac, a kosztuja niewiele. GLowiczka 8W trwa na wieki a podpiac pod nia mozna wlasciwie kazda dostepna puszke szuta poczawszy od malej oryginalnej zielonej, w dowolnej ilosci, poprzez caly asortyment gabek (np seniora), az do mojej ulubionej duzej czarnej puszki z ogromna gabka,zdaje sie wyprodukowanej do oczek, ale u mnie ukryta w zwartkach spisywala sie doskonale. Lubie tez wewn. fluvale, weipro sa niezle, bardzo dobra opinie maja Power heady hagena no i ta aqua medica mnie zaciekawila...

pozdrawiam

Opublikowano

No to skoro temat rośnie to dopisze jeszcze parę zdań.

Jeśli chodzi o akwarystyke to mam nieduże doświadczenie jeśli idzie o pompki itp. Ale od kilku ładnych lat siedze w WaterCoolingu... Gdzie pare lat temu wszyscy używali pompek akwariowych. Można by na ten temat niemałą książkę napisać. Przeróbki, testy, praca przy różnym obciążeniu... katowane było miesiącami. Sam osobiście przerobiłem ponad 10 różnych głowic... i mogę opisąś moje wrażenia.


1. AquaEl uważam za najgorszą z możliwych opcji. Jakość wykonania masakrycznie niska. Strasznie zawodna. Głośna po krótkim czasie. Gówniane plastiki... po prostu badziew najniższej możliwej jakości. NIGDY WIĘCEJ


2. AquaSzut - mieszane uczucia. Te w kompach były średnie. Szybko robiły się głośne. Przy niewielkim obciążeniu bardzo traciły na wydajności. Z drugiej strony filtr wew w akwarium sprawuje sie bardzo przyzwoicie. Dużą zaletą jest dostępność akcesoriów i części zamienny. No i wiadomo cena...


3. ATMAN - o dziwo mój faworyt w rozwiązaniach nisko budżetowych. Tani i dobry. Chiński rodowód nie rokuje jakości... ale mnie nigdy nie zawiódł.


4. Eheim - gdyby nie ta cena... Od razu widać, że to niemiecki producent. Złączki, króćce, rurki... marzenie. Wszystko proste ale wykonane perfekcyjnie i na wieczność.


5. Tetra - tutaj znowu mieszane uczucia. Z jednej strony mój kubełek jest mocno plastikowy, średnio wyposażony i wszystko jest bardzo delikatne. Z drugiej 2 lata niezawodnej pracy....


Miałem/mam z tego co pamietam:

- PowerHead AS MJ1000

- Eheim 1048 i 1250

- TETRATEC EX 700

- AquaEL TURBO FILTER 650

- AquaSzut Mini

- AquaSzut SENIOR

- Atman AT 305


Więcej nie pamietam ale było jeszcze tego trochę. Ostatnio co mnie strasznie rozbawiło to filtr UV w filtrach AquaEla... dioda UV ;D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.