Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam sorki że prosto z mostu walę....co do wystroju to wiadomo tobie ma się podobać ;),ale te garaże wyglądają bardzo nienaturalnie(sztucznie),mając tak fajny litrażowo baniak mogłeś pooglądać fotki baniaków z albumu,galerii i iść w podobnym kierunku np pomyśleć nad innym kamieniem np serpentynitem,otoczakiem itd ułożyć z nich jakieś gruzowiska,jeszcze czarne tło do tego i naprawdę miałbyś super baniak .....No ale człowiek sam uczy się na swoich błędach,i zapewne za niedługo sam dojdziesz do wniosku że to nie to co chciałeś uzyskać.Pozdrawiam i mam nadzieję że cię nie uraziłem :)


Pewnie masz racie z czasem pozmieniam , to moje pierwsze Malawi więc trochę wyrozumiałość :) Te wszystkie kamienie ułożyłem na styropianie zabezpieczenie :)

Co do ryb to wpuściłem je po tygodniu, do tego nalałem środka do neutralizacji chloru idt... wiem że wielu potępia chemię ale... Na razie z tego co obserwuje to ryby mają się świetnie

Ps.

egon44 pisaliśmy kiedyś na FB :) po focie cię poznałem

Opublikowano
Pewnie masz racie z czasem pozmieniam , to moje pierwsze Malawi więc trochę wyrozumiałość :)

Ps.

egon44 pisaliśmy kiedyś na FB :) po focie cię poznałem



Akurat ja jestem wyrozumiały :P no jasne z czasem sam dojdziesz do tego żeby zrobić zmiany,a co do FB to z dużo osobami piszę i za bardzo nie kojarzę ciebie bo fotki nie masz,ale spoko ;) dobrze że zasięgnąłeś porad i wiedzy na forum KM oby tak dalej ;) pozdrawiam

Opublikowano
Witam B&J też byłbym za tym żebyś zmierzył parametry wody;ph/gh/kh/no2/no3/


Nie mam w domu ani jednego testu ;) przez cały okres jaki bawie się akwa może zrobiłem że 3 testy itd. Nigdy nie miałem problemów z pH itd. Tym bardziej że ryby mi się trzymaly co mogę potwierdzić zdjęciami

Opublikowano
Nigdy nie miałem problemów z pH itd.


Hmm, skoro nie mierzyłes to skąd wiesz że nie miałeś problemów z pH czy innymi parametrami ;-) ?

To że Ci się ryby ,,trzymały'' nie znaczy że miałeś odpowiednie warunki w akwarium.

Opublikowano

Miałeś akwarium roślinne z rybami, które z pewnością nie wymagały "ekstra" specjalnych warunków. Dość spory udział w całym cyklu miały rośliny, których teraz nie ma. Zazwyczaj baniaki z roślinami wymagają niskiego pH. Natomiast Malawi wymaga relatywnie wysokiego pH sięgającego 8,0. Nie jest to dział z obsadami ale widzę również, że Twoja obsada to typowy Malawi-Mix z zoologa lub giełdy akwarystycznej. Całkowicie źle dobrany jeżeli chodzi o agresję i żywienie. Filtracja również nie zda egzaminu jeżeli chodzi o filtrację mechaniczną.


Życzę powodzenia w Malawi. Ja na początku robiłem jeszcze większe błędy :)

Opublikowano
Andrzeju, myślę, że kolega B&J nie żartuje...

Chodzi o cykl azotowy,



Też uważam że B&J nie żartuje więc już z większą śmiałością pytam.


Krótka piłka - przeniosłeś kubełek nie ruszany z tego roślinnego czy ruszałeś z tym Malawi od nowa.? bo nie pozostało zbyt wiele czasu na czytanie o cyklu azotowym a tym bardziej na podziwianie tych ryb.

Stara woda jest bezwartościowa liczy się tylko złoże biologiczne.

Opublikowano

Nie wiem czy czytanie niektórym sprawia problemy czy piszą po to aby popisać byle co :)

co do ryb nie są ani z giełdy ani z zoo... , mam je od osoby co się zajmuje hodowlą M... i rozmnażaniem ich itd...

Opublikowano
Nie wiem czy czytanie niektórym sprawia problemy czy piszą po to aby popisać byle co :)

co do ryb nie są ani z giełdy ani z zoo... , mam je od osoby co się zajmuje hodowlą M... i rozmnażaniem ich itd...



Ja tam cały czas widzę Malawi-Mix, ala te które są w zoologach.

Jeżeli nie przyjmujesz słów uzasadnionej krytyki to szkoda abyś marnował nasz i swój czas.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.