Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Osobiście nie mam, nie pochwalam, ale rozumiem chęć posiadania A.fire Fish.

Przynajmniej odpowiada na potrzebę posiadania „czerwonej rybki”.

Natomiast icebergi i corale to dla mnie bezsensowne skundlanie S.fryeri i P.saulosi.

PS. Nie na temat, ale wszyscy piszą nie na temat:)

Opublikowano

Panie Tomek ☺ . Na forum nie musimy sobie panować , wystarczy sam nick.


Co do pięknych sztucznych ryb. Piękniejsze są te naturalne ☺. Sztuczne wg mnie powinny zniknąć z rynku. Moje podejście do nich z fascynacji zmieniało się w tolerancję by wreszcie skończyło się stwierdzeniem, że więcej ich nie kupię. Wraz z moja wiedzą zmieniał się mój pogląd na te ryby. Obruszyłem sie kiedyś gdy Staszek Bodak wyśmiał mojego samca Aulonocara sp. Red . Teraz śmieje się sam z siebie. Rasowe bastardy to ryby dekoracyjne i ładne ale jednak odrębną kategoria ryb. Zdarzy się egzemplarz w miarę przypominający i z wyglądu i z zachowania np Aulonocara ale zdarzy się i taki który przypomina wizualnie Aulonocara ale potrafi zmęczyć na śmierć pełnowymiarowe Nimbochromis. Nikt z nas nie jest bez grzechu ale ludzką rzeczą jest błądzić i znaleźć drogę . Na swoje usprawnienie dodam, że kupując zarówno iceberg jak i reda czy coral nie wiedziałem ze to sztuczne. Jednak calico i rubin reda kupowałem świadomie i nie mam usprawiedliwienia ☺

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Wraz z moja wiedzą zmieniał się mój pogląd na te ryby.
U mnie podobnie zwłaszcza jak wyobraziłem sobie co mogą z nimi zrobić azjaci, świecące w nocy nimbo - bajka :mrgreen:
Opublikowano
No i tradycyjnie, jak się tak to wszystko doprecyzuje to wychodzi, że bliżej nam do siebie niż dalej ☺.


Myślę, że w tej dyskusji więcej jest takich nieporozumień. Rozumiem stanowisko Olobolo, jeśli ryby się skrzyżowały, same z siebie, to wszystko w porządku, takie jest prawo natury. Tylko jest małe ale. Do tego procesu przyłożył swoje paluszki człowiek. Po pierwsze, jak się okazuje, pierwsza rybka to sztuczny tworek (iceberg), a druga rybka też nie wiadomo, czy do końca czysta. Po drugie, środowisko i okoliczności, w jakich doszło do tego procesu nie można nazwać naturalnymi. Gdyby do tego procesu doszło w naturze, można by tylko przyklasnąć temu. Tak chciała natura, ewolucja czy co tam jeszcze. Jeśli młode przeżyją, będą płodne, to może kiedyś będzie można mówić o nowym gatunku. Ale w tych okolicznościach i z tymi rybami trudno mówić tak na prawdę o naturalnym procesie.

Nawiązując do mojego posta o akwarystyce, minimalizujmy zło, nie produkujmy dziwolągów i nie chowajmy ich, bo robimy krzywdę nie tylko rybom, ale przede wszystkim sobie.

  • Dziękuję 5
Opublikowano
Myślę, że w tej dyskusji więcej jest takich nieporozumień. Rozumiem stanowisko Olobolo, jeśli ryby się skrzyżowały, same z siebie, to wszystko w porządku, takie jest prawo natury. Tylko jest małe ale. Do tego procesu przyłożył swoje paluszki człowiek. Po pierwsze, jak się okazuje, pierwsza rybka to sztuczny tworek (iceberg), a druga rybka też nie wiadomo, czy do końca czysta. Po drugie, środowisko i okoliczności, w jakich doszło do tego procesu nie można nazwać naturalnymi. Gdyby do tego procesu doszło w naturze, można by tylko przyklasnąć temu. Tak chciała natura, ewolucja czy co tam jeszcze. Jeśli młode przeżyją, będą płodne, to może kiedyś będzie można mówić o nowym gatunku. Ale w tych okolicznościach i z tymi rybami trudno mówić tak na prawdę o naturalnym procesie.

Nawiązując do mojego posta o akwarystyce, minimalizujmy zło, nie produkujmy dziwolągów i nie chowajmy ich, bo robimy krzywdę nie tylko rybom, ale przede wszystkim sobie.



No i właśnie o tym cały czas piszemy!

Opublikowano
Kluczowe w takiej sytuacji były by opinie osób które widziały te ryby w naturalnym środowisku.

W tej pozycji „The Cichlids of Lake Malawi National Park”. Cichlid Press, 2013. iBooks. jest filmik z polowania fryeri w jeziorku, niestety chyba tylko tam jest osiągalny :(. Fotki z jeziora trzech odmian geograficznych są w ostatnim habitacie.

Opublikowano

Z habitatu 4 jasno wynika, że frejek nie ma praktycznie białego nalotu raz, dwa mają zdecydowanie inny pysk. Jak byk się różni od nieszczęsnego icka.

Opublikowano

To zależy od lokacji. Maleri czy Thumbi West mają sporo rozjasnienia ale nijak im do iceberga. Swoją drogą to wg mojej opinii w iceberg znajdziemy zapewne Otopharynx lithobates . To jednak tylko gdybanie.

Opublikowano

@eljot

Toleruję i nie będę namawiał do ich uśmiercania
Nie widzisz tutaj absurdu? :)Ty wybierasz, które są cacy, a które be. Dla mnie Fire Fish to taki sam bastard jak Iceberg, czy te młode pływające w pysku tej samicy z tego wątku.


@Harisimi

Piękniejsze są te naturalne ☺. Sztuczne wg mnie powinny zniknąć z rynku. Moje podejście do nich z fascynacji zmieniało się w tolerancję by wreszcie skończyło się stwierdzeniem, że więcej ich nie kupię. Wraz z moja wiedzą zmieniał się mój pogląd na te ryby.


Otóż to :) Rybę ogniową także jam chciał mieć. Tak! Nawet zachwalałem ją żonie. To przez Fajerfisza postanowiłem zmienić akwarium na większe! Fascynacja trwała tydzień! Na szczęście.

Popieram prezesa całą mocą :) I znowu, żeby uściślić. Nie płakałbym za nimi, jak by zniknęły z rynku. Płakałbym za O. tetrastigma :) Ten cytat oddaje także stany, przez jakie ja przechodziłem.


@stan

Z habitatu 4 jasno wynika, że frejek nie ma praktycznie białego nalotu raz, dwa mają zdecydowanie inny pysk. Jak byk się różni od nieszczęsnego icka.

Mam nadzieję, że mnie dobrze zrozumiesz :) Opisywanie tej ryby brzmi jak opis wymarłego dinozaura :) Powiedzcie mi, bo się pogubiłem: To żyje jeszcze w jeziorze S. fryeri, czy nie??? - Czy to tylko chodzi o to, że w handlu nie ma S. fryeri a tylko S. fryeri "Iceberg".

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.