Skocz do zawartości

Jak uruchomić JBL CP250?? !!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dokładnie! Kubeł żle odpowietrzony chodzi głośno i ma słabą wydajność. Nawet jak ciągnie trzeba nim pobujać na boki , w przód i tył żeby pozbyć się powietrza pod głowicą.


Ja z moim robiłęm już naprawde wszystko...nieda się odpowietrzyć i ciągle chodzi głośno, cale szczescie po wsadzeniu do pudła wypchanego szmatami da się spać i tak już od pół roku.

Opublikowano
Dokładnie! Kubeł żle odpowietrzony chodzi głośno i ma słabą wydajność. Nawet jak ciągnie trzeba nim pobujać na boki , w przód i tył żeby pozbyć się powietrza pod głowicą.


Ja z moim robiłęm już naprawde wszystko...nieda się odpowietrzyć i ciągle chodzi głośno, cale szczescie po wsadzeniu do pudła wypchanego szmatami da się spać i tak już od pół roku.



...a wystarczyło spytać kogoś kto ma o tym pojęcie, wymienić wirnik z trzpieniem i byłby spokój na jakiś czas.

No ale majsterkowanie jest fajne.


Ja to uwielbiam majsterkowiczów samochodowych. Niedzielnym rankiem otaczają jakiegoś trupo Golfa i kręcą rozrusznikiem, otwierają maskę, dziwują się, bo tam ciekawe rzeczy, znów kręcą, znów się dziwują, ruszą kabelkiem... widać, że za ... nie wiedzą o co chodzi, znów kręcą i tak w kółko. Spać nie dają, wiadomo, że i tak nic nie naprawią, w końcu odpalają na popych i tak w kółko co niedzielę.

Wystarczyłoby się wyzbyć przeświadczenia, że VaG jest bezawaryjny i pojechać do serwisy ale... majsterkowanie jest fajne.


I Ty dokładnie tak samo. Kupiłeś JBLa z przeświadczeniem, że przecież go chwalą i sie nie psuje. Popsuł się lub popsułeś trzpień, który teraz hałasuje i miast go wymienić, uprzednio zasięgnąwszy rady kogoś kto się na tych filtrach zna, wypisujesz po każdym dostępnym forum, że Ci głośno chodzi.


Tak- JBL- w 10% mają kiepskie trzpienie wirnika i dotyczy to głównie modelu CP 250.

Tak- to najbardziej awaryjny element tego filtra- minimum 10% filtrów wraca z tą wadą.

Tak- hałasuje to strasznie

Nie- nic z tym nie pomajsterkujesz- jak będziesz użytkował- trzpień pęknie- pewnie uszkodzi głowice i kupisz sobie nowy filtr bo nikt nie uzna Ci naprawy gwarancyjnej źle eksploatowanego sprzętu.



No ale... majsterkowanie jest fajne.

Opublikowano
Dokładnie! Kubeł żle odpowietrzony chodzi głośno i ma słabą wydajność. Nawet jak ciągnie trzeba nim pobujać na boki , w przód i tył żeby pozbyć się powietrza pod głowicą.


Ja z moim robiłęm już naprawde wszystko...nieda się odpowietrzyć i ciągle chodzi głośno, cale szczescie po wsadzeniu do pudła wypchanego szmatami da się spać i tak już od pół roku.



...a wystarczyło spytać kogoś kto ma o tym pojęcie, wymienić wirnik z trzpieniem i byłby spokój na jakiś czas.

No ale majsterkowanie jest fajne.


Ja to uwielbiam majsterkowiczów samochodowych. Niedzielnym rankiem otaczają jakiegoś trupo Golfa i kręcą rozrusznikiem, otwierają maskę, dziwują się, bo tam ciekawe rzeczy, znów kręcą, znów się dziwują, ruszą kabelkiem... widać, że za ... nie wiedzą o co chodzi, znów kręcą i tak w kółko. Spać nie dają, wiadomo, że i tak nic nie naprawią, w końcu odpalają na popych i tak w kółko co niedzielę.

Wystarczyłoby się wyzbyć przeświadczenia, że VaG jest bezawaryjny i pojechać do serwisy ale... majsterkowanie jest fajne.


I Ty dokładnie tak samo. Kupiłeś JBLa z przeświadczeniem, że przecież go chwalą i sie nie psuje. Popsuł się lub popsułeś trzpień, który teraz hałasuje i miast go wymienić, uprzednio zasięgnąwszy rady kogoś kto się na tych filtrach zna, wypisujesz po każdym dostępnym forum, że Ci głośno chodzi.


Tak- JBL- w 10% mają kiepskie trzpienie wirnika i dotyczy to głównie modelu CP 250.

Tak- to najbardziej awaryjny element tego filtra- minimum 10% filtrów wraca z tą wadą.

Tak- hałasuje to strasznie

Nie- nic z tym nie pomajsterkujesz- jak będziesz użytkował- trzpień pęknie- pewnie uszkodzi głowice i kupisz sobie nowy filtr bo nikt nie uzna Ci naprawy gwarancyjnej źle eksploatowanego sprzętu.



No ale... majsterkowanie jest fajne.



No jak się rozleci to z pewnością kupię nowy i nie będzie to JBL.....w tej chwili nie mam ochoty rozbierać filtra oddawać go na gwarancje i potem od nowa czekac aż zacznie prawidłowo funkcjonować.. wsadziłam dziada w pudło i juz moge spać.

Opublikowano

A ja bym posłuchał. Jeżeli miec osprzęt do akwarium to prawidłowo działający. Poza tym - uprawnienia z tytułu gwarancji to Twoje uprawnienia i dziwne byłoby gdybyś z nich zrezygnował. No i... gdyby jednak opisana awaria się jednak zdarzyła to miałbys problem. Naprawdę warto posłuchać

Opublikowano
A ja bym posłuchał. Jeżeli miec osprzęt do akwarium to prawidłowo działający. Poza tym - uprawnienia z tytułu gwarancji to Twoje uprawnienia i dziwne byłoby gdybyś z nich zrezygnował. No i... gdyby jednak opisana awaria się jednak zdarzyła to miałbys problem. Naprawdę warto posłuchać


Gdybym miał pusty baniak bez ryb to z pewnością oddałbym filtr na gwarancje, a tak to jakoś nie wyobrażam sobie akwarium bez filtra biologicznego przez okres około miesiąca. Pytałem w sklepie i niestety innego filtra na czas naprawy nie dostane. Jak się popsuje to trudno 200zł to nie jest aż tak wielki pieniądz, bardziej byłoby mi szkoda gdyby moi podopieczni zdechli w momencie gdy filtr byłby w serwisie.

Opublikowano

Jeżeli masz filtr wewnętrzy to spokojnie wytrzymają miesiąc.

Ja u siebie jak założyłem akwa to na początku był tylko wewnętrzny i spokojnie dawał radę.

Opublikowano

Ale Ty nie masz oddawać filtra na ''gwarancje''.

Importer doskonale wie co się dzieje ostanio z Crystal Profi, autoryzowani sprzedawcy też wiedzą co się dzieje. Dzwonisz, mówisz w czym rzecz, oni mówią, że sprowadzą wirnik, jak jest to wyjmujesz swój, zawozisz, bierzesz ich-nowy, wsadzasz i za godzinę filtr działa od nowa.


Jakie oddawanie na gwarancji? Po co? Narobic kłopotów i roboty sprzedawcy?


Jesteś z Siedlec? W Warszawie jest importer JBLa- firma Badis [nomen omen importer Eheima]- zadzwoń do nich- napewno pomogą.

Dla mnie filtry JBLa to jedno z największych rozczarowań technicznych. Kiedyś myślałam, że Tetry EX nic nie przebije awaryjnością, a Crystale wydawały mi się filtrami zbliżonymi do Eheima... cóż bywa. Jednak Twoj problem to wyłacznie problem ignorowania dobrych rad i nieumiejętność do stosowania się do pewnych zasad. Sorry- ale Toyota się też psuje, Subaru się psuje i Mercedes się psuje ale klocki się zmienia, a nie płacze, że auto zle hamuje.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.