Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

Dzisiaj zarejestrowałem się i serdecznie się kłaniam wszystkim.

Forum Malawi posiada masę świetnych wątków i opracowań, co jest bardzo ciekawą lekturą.


Mój przyjaciel prosi o pomoc w zdiagnozowaniu problemu z młodym stadem delfinków.


Zbiornik ma 3miesiące, cykl azotowy domknięty.

No2 0.01 - 0.025 (pierwsze dwa pola JBL)

No3 5-10 (śmiga NGBC)

Po4 pierwsze pole - minimum minimum (tyle aby NGC działało)

GH ok 12

KH ok 12 (wysoka mineralizacja)


Wymiary zbiornika - dno około 140x60 wysokość 60 - ~500litrów w trójkącie.

Filtracja - nadfiltracja

Natlenienie - wystarczające

Temperatura - 25-26*C

Cyrkulacja wody umiarkowana - woda nie stoi ale ryby nie walczą


Pokarmy:

1) spirulina płatki OSI

2) first flake OSI

3) malutki granulat Omega

Pokarmy nie były namaczane.

Mrożonek brak.


Około 2 tygodnie temu do zbiornika w którym pływają aulunocary firefish (8szt, 5-8cm) dodano cyrtorycara moori (stado 10szt młodych szt 5-6cm). Aklimatyzacja przebiegła ponoć ok a ryby nie były ganiane przez większe aulunocary.


Delfinki wyglądały na zdrowe, były błękitne i rześkie.


W zeszły czwartek jeden delfinek pociemniał, potem dostał szarych pionowych pasów.

Po 4 godzinach pasy były czarne.

Po kolejnych 4 godzinach pasy pionowe połączył jeden pionowy pas - czarny.

W nocy padł. W tym całym czasie (okres zmian kolorów i zachowania) delfinki zaczynają mniej żerować przy dnie i w toni a siadają na glebie i mają przyspieszony oddech.


Około 2dni potem, większość stada siedzi na glebie i nie przekopuje piasku, oddycha szybko, widać że źle się dzieje.


Kolejne 2 dni to strata dwóch sztuk.

Kolejne 4dni i znowu straty.


W tym czasie 3krotnie zrobiliśmy wszystkie badania wody.

Obecnie zostało 4szt tych rybek i nie zanosi się na poprawę.


Zdarzyło się co prawda coś, co mogło im zaszkodzić.


W sobotę podczas testów - okazało się że jedno z urządzeń elektrycznych wali przebicie do wody. Kopnięcie prądu było naprawdę mocne. Okazuje się, że od kilku dni wstecz, do wody mógł ciągle bić prąd. Czemu aulunocarom to nie zaszkodziło? Nie wiem.


Stało się coś jeszcze gorszego. Po odłączeniu urządzenia, które waliło przebiciem do wody, odłączono też przypadkiem grzałkę. Temperatura spadła do 23stopni i ten stan trwał od usunięcia przebicia do następnego dnia.


Następnego dnia grzałkę włączono i obecnie temperatura jest ok.

Także coś je mocno zmęczyło, potem prąd utrwalił ten stan a na koniec temperatura obniżyła odporność.


Pytanie.

Co jeszcze możemy sprawdzić, jak zatrzymać falę zgonów?

Podejrzewamy, że stado przyjechało chore - ale to dość trywialny wniosek jak na początek.

Opublikowano

Możliwe że aulonokary są mniej wrażliwe na działanie prądu od Cyrtocara moorii. Nie mniej jednak akwa jakie było dla nich przewidziane jest zbyt małe. Przeanalizujcie też dietę bo ryby które opisujecie to typowi mięsożercy.

Doraźnie możecie podać witaminy, dobrze napowietrzać wodę i zrobić rybom jednodniową głodówkę.

Opublikowano

Witam Cyrtorycara Moori raczej ciężki gatunek do zajechania jedzą praktycznie wszystko więc pokarm im nie zaszkodził to że ryba zmienia kolory to też nic dziwnego to że temperatura spadła do 23 stopni to nic złego zimą u mnie jest to podstawowa temperatura Ja bym zrobił podmiankę , głodówka , i natlenił wodę Może ktoś ma inne pomysły dziwne że aulonocara nic nie jest Pozdrawiam i powodzenia

-- dołączony post:

Widzę że eljot ma podobne zdanie

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi.


Odnośnie wielkości zbiornika - faktycznie, nie jest to optimum.

Odnośnie głodówki - zrobiona z przedwczoraj na wczoraj.

Odnośnie podmiany - czy przy takich parametrach wody to wg. Was niezbędność? Ostatnia podmiana 14dni temu.


Wczoraj padły następne 2sztuki.

Odnośnie pokarmu - wczoraj podano szklarkę, ryby nie żerują już wcale (cyrtorycara).

Zostało 2szt.


PS.

W ostatnich dniach dwukrotnie dodano sole aquadur aby podnieść kh które spadało do ok. 8.

Czy takie działanie może mieć opisywany wpływ na cyrtorycary?

Opublikowano

Jak dla mnie głównym powodem było przebicie prądu, z tego co opisujesz to kłopoty nastąpiły nagle i bardzo szybko padła pierwsza sztuka. Aulonki jak piszesz są większe i dobrze zaaklimatyzowane w zbiorniku i być może dlatego to przebicie nie odbiło się aż tak na ich zdrowiu. Napisz jeszcze czy bezpośrednio przed zgonem pierwszej ryby nastąpiły jakieś zmiany (podmiana wody, dodawanie jakichś preparatów).

Opublikowano

Podpowiedzcie proszę, czy zła dieta może powodować takie grupowe zejście.


Mianowicie, dużym procentem ich diety były płatki spirulina, płatki omega - roślinne i mieszane.


Obecnie aulunocary, mimo że żarują, dostają również mrożoną szklarkę, wykazują podobne objawy do cyrtorycar moori.


Z tego co wiem, parametry wody się nie pogorszyły i utrzymują się na bdb poziomie.

W którą stronę skierować poszukiwania przyczyny?

Opublikowano

Nie, zła dieta nie jest powodem tak gwałtownych zgonów. Jak pisałem dla mnie główny powód to przebicie. Może być to też zatrucie ale skoro nie zmieniałeś nic w diecie, podawanych preparatach to prawdopodobieństwo jest IMHO znikome. Niestety nie wiem jak pomóc :(.

Opublikowano

Karmienie aulonocar i cyrtocary spiruliną i innymi pokarmami roślinnymi to w sumie kiepski pomysł. Ale z uwagi na gwałtowny charakter zejść, raczej nie tutaj upatrywałbym ich przyczyny.

Opublikowano

Niestety przepowiadał bym niestety zakup chorych ryb.

Stres przy przeprowadzce tylko je osłabił, do tego doszły inne aspekty przeprowadzki i osłabione ryby zaczęły padać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
    • Witajcie, po wielu latach czekania zaczynam bawić się w Malawi ,na początek trochę zdjęć. Akwarium kleił niezawodny Marcin Horosz akwaria pro ,szafka zaprzyjaźniony stolarz ,kamienie moje osobiste z ogrodu.
    • Aquael dotrzymał słowa i wypuścił nowe rurki przelewowe do Ultramax BT na węże 19/25.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.