Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ester o ile to ta sama osoba to żona.

RAI3 wybacz, ale porównanie 112l do nawet tych 800l to lekka przesada



taka sama jak jeziora do 800 l , a nawet duzo mniejsza

-- dołączony post:

te 4 strony są o chodowcach czy hodowcach ?


najzwyczajniej szukasz zaczepiki :D ci z C to hodowcy Cichlidae wiadomo, a ci bez to ogólnie hodowcy :D

Opublikowano

Crav swoje złośliwości zostaw dla kolegów na swoim poziomie bo rozumiem że w temacie nie masz nic do powiedzenia mądrego...a temat o rybach F0 był...bo się zmienił...

Opublikowano

"błędny w stopce" słuchaj facet nie dosyć że sam piszesz niepoprawnie (o pisowni Twojej na czacie nawet nie wspomne z grzeczności) to widzę szukasz dziury w całym...i nie będę już więcej tu pisał bo napiszę coś nie miłego

-- dołączony post:

Błedny to z ciebie rycerz...z rybami po 45cm...

-- dołączony post:

W słoiku 900l to do tematu męczenia ryb

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Ludzie dajcie sobie na wstrzymanie, zanim zaczniecie komuś wytykać błędy przejrzyjcie najpierw swoje posty. Jeszcze takiego gościa nie spotkałem na tym forum ,który by błędów w pisowni nie robił,ale błądzić jest rzeczą ludzką.


Wysłane przy użyciu Tapatalka.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Myślę że do niedawna uprawnionym było by pisanie że wszystkie yellow wywodzą się z Lion's Cove. Teraz już nie jest to takie jednoznaczne. Pojawiła się bowiem świeża krew po pierwsze Kakusa a po drugie coraz więcej ryb wygląda jakby miało coś z populacji biało- żółtej. Dostępne są też białe populacje więc pozostaje pytanie czy one nie maczały płetw w zabielaniu yellow. Domniemam że moje yellow wywodzą się od ryb z północnej części Lion's Cove ale mają donieszke genów populacji południowej Lion's Cove :-D.


Co do męczenia ryb to jest to dość mocno dyskusyjna kwestia. Pierwsza sprawa to wątpliwości czy w ogóle możemy mówić o męczeniu ryb w ogólnym rozumieniu tego słowa. Po drugie co jest wyznacznikiem tego męczenia, wielkość ryby, wielkość akwarium czy może obsada. Osobiście uważam że większość Klubowiczów i bardzo wielu użytkowników nawet nie zbliża się do tego aby swoje ryby traktować w sposób, który w uproszczony sposób można nazywać męczeniem. Dotyczy to również predatorolubów. Często wskazuje ludziom, że proporcjonalnie mają większe ryby w swoich baniakach niż te owiane legendą saulosi w 112 ale byłbym bardzo daleko od wniosku, że 35 cm predator jest zmęczony życiem w szkle crav- a czy pereza. Uważam, że większość z nas jest wręcz superhodowcą w porównaniu do innych akwarystów bo malawisci generalnie mają pustawe szkła w porównaniu do innobiotopowców ;-).


Nie odtworzymy rybom tego co mają w jeziorze dotyczy to zarówno crav-S , mnie i ciebie Wojtas również. Twoje Protomelasy budują w naturze kopce o średnicy ponad pół metra więc wyobraź sobie ile potrzebują miejsca aby go opływać. Saulosi pływa w stadach liczących obecnie kilkanaście a kiedyś kilkadziesiąt sztuk ... pływa ponad skałami które mają wielkość naszych mieszkań a Cynotilapia zebroides pływa za planktonem w słupie wody , metr i więcej . Kto ma słup wody ;-) ? Nie zmienia to faktu że w akwarium można zaobserwować bardzo wiele zachowań zbieżnych z tymi z natury, można mieć kopiec tarliskowy , polowanie na śpiocha a nawet zbieranie młodych do pyska. Osobiście robię ostatnio za Taeniolethrinopsa bo mój Placidochromis traktuje każde grzebanie w dnie jako sygnał do obiadu ;-) . Czytając te przepychanki doznaje dziwnego uczucia, że część akwarystów powinna zmienić hobby bo idąc ich tokiem rozumowania wszyscy jesteśmy sadystami ;-). Dla mnie te chwile uchwycenia w akwarium naturalnych zachowań są sednem akwarystyki i nadal będę szukał kompromisu pomiędzy tym co dobre dla mnie a co dobre dla ryb. Swoją drogą. która ryba jest "szczęśliwsza" , ta która je mi z ręki jakąś mrożonke czy ta co pływa w jeziorze ma przed sobą 2 metry do najbliższych skał, kupę przestrzeni wokół siebie ale kilka gryzów peryfitonu od rana i. rozdziawioną paszcze predatora 5 cm za sobą ;-).

  • Dziękuję 6
Opublikowano

Wojtku ładny długi wywód tylko jaka konkluzja tego nie bardzo wiem. Nawiązałeś do mojego posta co do crava a nie powinieneś w to brnąć bo to był mój odzew na naprawdę chamską zaczepkę w stosunku do mnie ale ok. Co do tematu męczenia ryb;) jest jakiś kalkulator wg którego oblicza się wielkość ryby do długości akwarium tak? Teraz powiedz mi Wojtku która rybka ma lepsze warunki bytowe,saulosi dajmy na to 10cm w 112l 80 cm zbiornik czy drapieżnik Ch. Careuleus dorastający do 46cm w zbiorniku powiedzmy 1000l 250cm ? Piszesz co ryba woli...zbiornik i trzy razy jedzonko czy wolność i skubnąć plankton dwa razy...porównanie bardzo nietrafione...to ja przytocze kryminał...wolał byś Wojtku żyć biednie i skromnie na wolności czy do końca życia siedzieć w celi i być opranym,dostać trzy razy jeść i ogólnie super:) chyba jednak to pierwsze...na celi też nie masz wpływu z kim siedzisz i tak samo ryba nie ma nic do gadania kogo jej tam damy do towarzystwa. I ostatnia sprawa o której mówisz a właściwie nazywasz nas malawistami...czy malawistą z krwi i kości może być ktoś kto miesza biotopy? np. Tanganike z malawi?

-- dołączony post:

Bez obrazy oczywiście...;)

-- dołączony post:

Może inaczej...bo kurde znowu się zacznie...może lepiej poruszyć temat jakiej granicy napewno nie możemy przekroczyć aby nasze pysie się bardzo nie męczyły w naszych zbiornikach

Opublikowano

Konkluzje masz w ostatnich zdaniach piszę tam o tym co wole i co uważam za słuszne. Co do kalkulatora to wystarczy zwykły . Proporcje łatwo policzyć, to rozmiary akwa do wielkości ryby. 10 cm saulosi to 8 długości i 3,5 szerokości a 46 cm champso jeszcze nikt nie widział ;-).. Porównananie zaś żartobliwe bo ryba to nie człowiek :-D jednak nadal wolałbym cele niż paszcze krokodyla :-D. Ten co miesza biotopy jest już malawitanganistą a nie malawistą ;-). Tak poważnie pisząc to konkretne akwarium i idee którym ktoś hołduje decydują o tym kogo można nazwać malawistą.

Opublikowano

Zęby krokodyla na tyłku...w choszcznie nie widziałem jeszcze żadnego;) champso nikt nie widział 46cm bo może karłowacieje bo w opisie tej ryby takie rozmiary są podane...czyli konkluzja hmmm wolność tomku w swoim domku;) i jak nikt prądem ryb w baniaku nie traktuje to gra gitara;) żart oczywiście...ja akurat w fazie rozwoju mojego hobby baniaki coraz większe a ryby coraz mniejsze;) poszły moorii teraz jeszcze fryeri...

Opublikowano

Opisy raczej mówią o 40 cm a nadal nie zmienia to faktu, że nikt takiego nie widział :-). Zazwyczaj rosną sporo mniejsze i nie dlatego, że karłowacieją tylko dlatego, że rosną do takiej wielkości baaaardzo długo , nie to co mbuna czy pozostała nie mbuna. Tak więc sądzę, że do tego czasu bądź zginą śmiercią prawdziwego predatora bądź ich Pan sprawi im nowe szkło aż się boję pomyśleć jaki będzie standard za 5 lat ;-). Tak na teraz to 30x8=240 :-D. Mbuna rozmiary zbliżone do maksimum osiągają po 2 latach, non-mbuna po 3-4 a wielkie predatory cholerka wie Mars 32 cm fosso miał chyba po 5 latach więc 5-6 a może i więcej. Tak więc to nie jest wolnaamerykanka tylko inny świat :-D. Trend który wykazujesz jest dobry i faktycznie poszedłeś w dobrym kierunku. No i wrócę jeszcze do porównań ... myślę, że wielu zastanowiło by się nad taką celą jaką mają saulosi w 112tce :-) ... klimat ciepły łagodny, słońce, kupa pomieszczeń, jedzenie z najlepszej restauracji no i 5 lasek do wyboru ;-):-D

-- dołączony post:

Frejka jest ok w twoim szkle nie rośnie wieksza niż choćby Protomelas, większym problem może być ilość ryb i wielkość grup w poszczególnych gatunkach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.