Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A to cwaniaczek idzie systemem na Pande ;) czyli Pan da ;) rozumiem ze mała głodówka tez nic nie daje ? W takim razie co mogło by spełnic moje oczekiwania a jednocześnie mógłbym zapewnic warunki takowemu drapieżcy bo skłaniam sie w te stronę aby było panowanie w liczebności populacji w "naturalny" sposób. Ide na kompromis i nie musi być az tak niebiesko :P

Opublikowano

Młodym nigdy nie pogardzi żaden pyszczak, Fryeri po prostu im starszy tym mniej poluje. U mnie ta ryba miała spełnić takie zadanie i wywiązywała się z niego znakomicie. Zdarzało się przetrwać małemu chewere ale tylko dla tego, że jest neutralnie ubarwiony (szaro bury) i potrafił się schować w rewirze taty, gdzie fryeri nie miał wstępu ;). Żaden redzik czy perllmut nie przetrwał.

Tu fotka samicy która porwała się na zbyt duży łup.

1_IMGP0002.JPG


Natomiast jest to typowy rybożerca i musi dostać sporo mięcha aby się dobrze rozwijać, dlatego musiałbyś trochę kombinować z dietą przy twojej obsadzie.

Proponowany przeze mnie otopharynx podobno poluje równie skutecznie a jest bardziej wszyskożercą.

Opublikowano

A co powiesz na Dimidiochromis conpresiceps -nóż 1+1? Ponoć dobrze pełni role eliminatora. Ma pewne wymagania np. lubi Nurzanca a to jest to zrobienia :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.