Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lenek zapomniał dodać, że używa termometru w skali Farenheita ;]


30* to na prawde nie ma czego zazdroscic, pomijajac sponsoring polskiej energetyki, to to jest temp nie do wytrzymania. Bardziej stawialbym na to, ze lenek nawet nie spojzal na termometr walac kolejny idiotyzm, a my tu sie nad tym spuszczamy.

Opublikowano

Żeby nie było off topic, faktycznie jak ktoś ma 30st. w domu faktycznie nie musi kupować grzałki, w zasadzie mając też akwarium oszczędzamy na nawilżaczu :twisted:

Opublikowano
Bardziej stawialbym na to, ze lenek nawet nie spojzal na termometr walac kolejny idiotyzm, a my tu sie nad tym spuszczamy.


swiete slowa.... jakos bardziej pasuje mi do czlowieka, ktory za bardzo nie zastanawia sie nad tym co pisze, a braki w wiedzy nadrabia arogancja.


Żeby nie było off topic, faktycznie jak ktoś ma 30st. w domu faktycznie nie musi kupować grzałki, w zasadzie mając też akwarium oszczędzamy na nawilżaczu


grzalki moze nie.... ale chlodziarke musi zamontowac :D

Opublikowano

Wracając do tematu sama nasuwa się konkluzja ;]


Dzięki naszemu doświadczonemu koledze Lenkowi można wysunąć jakże budujący wniosek - chcesz oszczędzać na jakże drogim prądzie, więc zamiast grzałki utrzymuj w domu 30*C.

Opublikowano

Koledzy - nie zwróciliście uwagi lub niedokładnie czytacie co Lenek napisał:

Ja w domu mam bez ogrzewania ok. 25, a w zimie 30 stopni.

wyraźnie jest napisane bez ogrzewania - czyli on nie sponsoruje energetyki ani gazowni ani innej instytucji bo jakims cudem bez ogrzewania im jest zimniej na dworze tym on ma cieplej w domu - i to się nazywa dom idealny.

Opublikowano

Faktycznie, ale mimo to konkluzja jest słuszna, jeśli się ma taką temp. w domu można grzałki nie kupować


... a dom Lenka zapewne stoi na uskoku SanAndreas, albo nad jednym z gejzerów Islandii


Obawiam się że i tak chłopak nie wie co pisze

Opublikowano
Ja w domu mam bez ogrzewania ok. 25, a w zimie 30 stopni.


U mnie niezależnie czy grzeję czy nie zawsze mam 25 stopni z parteru na górę (schody są bukowe:)

Opublikowano

Nie myślałem, żę jiedyś będę bronił kolegi L. ;)

mieszka ktoś z Was na poddaszu w kamienicy? Tam takie temperatury, o jakich Lenek pisze są często standardem...

Co nie zmienia faktu, że takie warunki ma zdecydowana mniejszość, a Lenek pisze niezłe bajki.. ;) Wybaczcie chłopakowi, toż to jeszcze dziecko...

Opublikowano

Może ich tam tylu mieszka, jak za przeproszeniem cyganów?


Powiedzmy z piętnastu luda na dziesięciu metrach kwadratowych...


Jakoś się tak liczyło 300 W na osobę, więc ma dobre 4.5 kW do

ogrzania 10 m2, to jest bardzo ładnie :-)


Jak dodamy do tego metan z wiadomych źródeł i parowanie

z baniaków po kruszonach, to mógłby tym jednym pokojem

faktycznie kamienicę ogrzać.


To tak, bez obrazy, dla zachowania konwencji :-)

Opublikowano

Chłopcy i dziewczęta - uciekamy od tematu. Kolega chciał się dowiedzieć co ma zrobić żeby mieć tanie w eksploatacji akwarium a my tu się nad kolejnymi głupotami Lenka rozwodzimy!!!


I jak przesadzimy to nam się Lenek obrazi i przestanie nam na forum głupoty wypisywać. A tego oprzecież nie chcemy bo śmiechu przy tym jest kupa i niejeden z nas z niecierpliwością czeka na kolejna rewelację Lenka. Można by już pewnie z powodzeniem jakiś fanklub założyć.


pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.