Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Było to harisimi dawno chyba 2005r zmieniałem obsadę, ryba miała młode a ten niebieski to jak dobrze pamiętam Otopharynx. Nie posiadałem drapieżników. Wszystko to pływało przez jakiś czas razem.

Sławku myślimy zupełnie o innych sposobach karmienia.


pozdrawiam;)

Opublikowano
Dokładnie tak jak napisałeś. Jeżeli decyduje się na rybę czysto roślinożerną to mam świadomoś, że dieta będzie czysto roślinożerna. Dokładnie miałem coś podobnego w swoim zbiorniku. Gdzie pływały M Luwino Reef, M gold Kawanga M msobo magunga, P acei i P demasoni. Nie będę się rozpisywał na temat pobierania przez pozostałe gatunki w swoim zbiorniku. Gdyż dobrze wiesz jakie pokarmy pobierają. Karmiłem pokarmami roślinnymi i raz w tygodniu podawałem mrożonkę kryl a drugi tydzień artemia i tak w koło. Pokarmy jakie podawałem to Spirulina Osi, Tropical czy Jbl, do tego Naturefood Plan, Naturefood Doktor Supreme. To czym karmiłem te ryby. Obsada ta utzymała sie prze dwa lata. Z pięknymi kolorami i w pełni zdrowe.

Obsada którą ma kolego jest żywieniowo podobna.



Skład karmy dobrałbym dla Twojej obsady podobnie, jedynie nie ryzykowałbym z krylem to jednak kawał mięsa i w jeden dzień zamiast karmy suchej roślinnej dałbym karmę dla ryb mięsożernych i nazwałbym to 30% mięcha ;). Nie zaryzykowałbym dawania 2x w tygodniu mrożonki mając w akwarium jakiegokolwiek roślinożerce. Mając same demasony w ogóle nie dawałbym mrożonki ewentualnie incydentalnie dałbym oczlika nie częściej niż raz na dwa tygodnie no i w tygodniach w których bym nie podawał oczlika dałbym raz w tygodniu suchą karmę dla miesożerców.


To tytułem doprecyzowania.


Wracając do obsady Michalooo po pozbyciu się yellow dawałbym 4x w tygodniu suche karmy roślinne, raz mrożonkę ( z pominięciem kryla, mięsa małży czy krewetek ... no i oczywiście ochotki jakiś mixów czy tubifexu )oraz raz karmę suchą mięsną ... no i nazwał bym to 30% mięsnych karm. Uważam, że dla mbamby czy sprengów lepiej dodać ten raz w tygodniu karmę suchą dla mięsożerców. Nie zaszkodzi to demasonom a wzmocni pozostałe ryby. Stosuję jednodniową głodówkę.

-- dołączony post:

Było to harisimi dawno chyba 2005r zmieniałem obsadę, ryba miała młode a ten niebieski to jak dobrze pamiętam Otopharynx. Nie posiadałem drapieżników. Wszystko to pływało przez jakiś czas razem.

Sławku myślimy zupełnie o innych sposobach karmienia.


pozdrawiam;)




Mój yellow wyglądał na karmach 50 na 50 w porywach 60 na 40 bardzo dobrze ( 6 dni karmienia i 1 dniowa głodówka ). Jednak gdybym nie miał ich z peryfitonożercami dawałbym 5x w tygodniu karmy mięsne ( w tym 2-3 razy mrożonkę ) i raz w tygodniu karmy roślinne to dla nich lepsza dieta


http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=11274

Opublikowano
jedynie nie ryzykowałbym z krylem to jednak kawał mięsa

A widzisz specjanie podawałem kryl. Gdyż uważam to jako pokarm balastowy, który nie zostaje strawiony ale szybko wydalony przez ryby roślinożerne. A dla innych to raj


w jeden dzień zamiast karmy suchej roślinnej dałbym karmę dla ryb mięsożernych i nazwałbym to 30% mięcha

Wojtku łatwiej jest napisać raz w tygodniu karma sucha dla mięsożerców niż napisać że ryby roślinożerne dadzą radę na 30% karmy mięsnej. Wisz o co mi chodzi bo nie raz o tym pisaliśmy. Szkoda, że jak zawsze my piszemy a inni nic, w ogóle nic.,

Opublikowano

Z tego co wiem to kryll jest żyjątkiem który posiada jedno z najlepiej strawnych białek (sięgających strawności nawet do 90% , lepszą strawność chyba ma tylko jajko i mączki rybne ekstrudowane do 98%) i osobiście uważam, że jest to jedna z najlepszych mrożonek jaką można podawać naszych roślinożernym czy peryfitonożernym cichlids. Oczywiście we wszystkim musi być jakiś umiar i ta zasada tyczy się też krylla. I częściowo kryll będzie pokarmem balastowym raczej za takowy uznał bym cyklop czy dafnie.

Opublikowano

Nie kwestionuje Staszek tego co napisałeś o kryllu. Jednak przy skarmianiu peryfitonożerców miałem z tą karmą złe zdarzenie. Pseudotropheus saulosi i socolofi rozchorowały się przy nim ( bloat ). Sytuacja wykluczała toksyczność i zła jakość bo rybą preferującym bardziej mięsną dietę nic się nie działo. Dumałem nad tym dość długo i wydaje mi się, że te przykre zdarzenia determinowała żarłoczność tych mbuniaków. W bardzo krótkim czasie ryby chwytają co najmniej kilka krylów i połykają je łapczywie. Wystarczy ścisnąć w palcach kryla i ścisnąć np artemie. Ilość chwycona podczas karmienia będzie podobna jednak w jelitach te 7 - 8 kryli to będzie niezła kiełbaska, której system trawienny roślinożercy czy peryfitonożercy może nie udźwignąć. Generalnie dmucham na zimne i wspominam o tym innym. Podobnie nie polecam artemii, kulfonom choć pewności co do tego że je zabija nie mam. Po arcie Arefiewa odpuszczam też dafnie. Nie wiem czy ma racje ale z życiem ryb nie zamieram eksperymentować. W ochotkę uwierzyłem i nie żałuję znam osoby które nie uwierzyły i skutki były opłakane. I ostatnia uwaga ... umiar za pewne by pomógł bo wtedy saulosi nie chwyciło by 7 cz 8 kryli tylko 4 jednak ja muszę karmić raz dziennie i to utrudnia skarmianie ryb małymi dawkami.

Opublikowano
Szkoda, że jak zawsze my piszemy a inni nic, w ogóle nic.,


Nie wiem jak inni, ale ja czytam uważnie każdy post, i analizuję. Jutro oddaję Yellow, znalazłem kolegę który chętnie przygarnie moje żółtki. Póki co ograniczyłem karmienie ryb do 2 razy dziennie, bo w którymś temacie czytałem że małe rybki( 3-4cm) powinny być karmione nawet i 3 razy dziennie, ale zauważyłem że rybki są przekarmiane, więc spasują troch.


.....dawałbym 4x w tygodniu suche karmy roślinne, raz mrożonkę ( z pominięciem kryla, mięsa małży czy krewetek ... no i oczywiście ochotki jakiś mixów czy tubifexu )oraz raz karmę suchą mięsną ... no i nazwał bym to 30% mięsnych karm...


Ja póki co karmię dwa razy dziennie, w małych porcjach, twoje założenia są przy karmieniu raz dziennie, analogicznie myśląc powinienem dawać wszystko razy dwa, ale to by było za proste. Ja bym to widział tak:

8x w tygodniu sucha karma roślinna, np. osi spirulina granulat, płatki, Naturefood premium, osi vivied color, Naturefood Doktor Supreme

1x w tygodniu mrożonka ( może być szklarka albo solowiec, czy jaka najlepsza mrożonka?)

1x w tygodniu sucha karma mięsna - osi brine shrimp, ( można dać jeszcze jeden np. Dainichi)

2x w tygodniu mix oparty w 80% na zieleninie z 20% mięsa ( nie wiem jakiego )

1x w tygodniu pełna głodówka

mamy tu wyliczone około 30% mięsa w diecie dla wszystkożernych, i cała reszta dla pozostałych :) Co wy na to ?? Albo jest w miarę OK, albo wszystko pomieszałem


Pozdrawiam

Opublikowano

A ja bym to widział tak;):

9x w tygodniu sucha karma roślinna, np. osi spirulina granulat, płatki, Naturefood premium, osi vivied color, Naturefood Doktor Supreme

1x w tygodniu mrożonka ( szklarka solowiec, oczlik, lasonogi, czarna larwa komara)

2x w tygodniu sucha karma mięsna - osi brine shrimp, + coś mięsnego od NF, Dainichi lub NLS

1x w tygodniu pełna głodówka


Ja bym się nie bawił w taki mix ale jeśli chcesz to możesz. Jednak wtedy choć raz musiałbyś dołożyć suchy mięsny bo planowany mix jest jednak bardziej roślinny niż miesny

  • Dziękuję 1
Opublikowano

U mnie jest błąd ;) nie czytałem dokładnie i zadziałałem na zasadzie kopiuj wklej :cool: . Oczywiście te OSI to karma bardziej mięsna już się poprawiam:



9x w tygodniu sucha karma roślinna, np. osi spirulina granulat, płatki, Naturefood premium, Naturefood Doktor Supreme

1x w tygodniu mrożonka ( szklarka solowiec, oczlik, lasonogi, czarna larwa komara)

2x w tygodniu sucha karma mięsna - osi brine shrimp, osi vivied color

+ coś mięsnego od NF, Dainichi lub NLS

1x w tygodniu pełna głodówka

Opublikowano

To żeby już było wszystko piko belo, uściśliłbym jeszcze: Naturefood premium cichlid plant, jako ten przeznaczony typowo dla roślinożerców (dla odróżnienia od N. premium cichlid). ;-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
    • Testowałem różne pokarmy i ostatecznie zdecydowałem się na pozostanie przy pokarmie polecanym między innymi przez @triamond czyli Aller Futura w granulacji 0,9-1,6mm. Następnym razem tylko kupię w tej większej granulacji  Pokarm rewelacyjny wg mnie. Jak ryby zaczęły na nim żerować to teraz po wrzuceniu czegokolwiek innego jedzą jakby się na mnie obraziły  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.