Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wystrój jak wystrój, fakt trochę retro i ten samochód, no ale o gustach się nie dyskutuje. W sumie ja nie o tym, jeśli kolega nastawia się na odchów młodych, to proponuje odłowienie samicy do osobnego zbiornika. Bo przy takim wystroju, to wyłapanie młodych bez uprzedniego wyjęcia wszystkiego z baniaka i tak będzie praktycznie nie możliwe. Pamiętam, jak z CoolPhonem wyławiałem u niego młode P.Acei, i mimo że w baniaku było pusto to nie była to łatwa operacja. Natomiast nie odławianie młodych, może w krótkim czasie spowodować przerybienie i pogorszenie parametrów wody.

Opublikowano
nie odławianie młodych, może w krótkim czasie spowodować przerybienie i pogorszenie parametrów wody.
Liczyłem, że tak nie będzie...


Dodatkowo mam kłopot bo z 15, powiedzmy, dorosłych ryb... wybarwiło mi się 5 samców(3 maja terytorium a 2 pływają powyżej kamieni i mają zakaz wstępu :D), a 3 kolejne mają atrapy na płetwach... w sumie będzie 8 samców na 7 samic...


W związku z tym nie wiem czy odławiać młode czy własnie raczej te samce...

A jeśli samce to te najstarsze, które wywalczyły terytorium... czy te bez terytorium, a może te jeszcze niewybarwione.

Opublikowano
wybarwiło mi się 5 samców(3 maja terytorium a 2 pływają powyżej kamieni i mają zakaz wstępu :D), a 3 kolejne mają atrapy na płetwach... w sumie będzie 8 samców na 7 samic...


Atrapy jajowe nie są wyznacznikiem płci. Wstrzymaj się z odławianiem tych "samców".

Opublikowano

obawiałem się, że 8 samców na 7 samic spowoduje, że samice zostaną "zatyrane" :D


Atrapy jajowe nie są wyznacznikiem płci

Tak czy inaczej to tych akurat są 2 ;] a trzecia ma już często blado niebieski kolor...

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

No i stało się...

Mam nowy baniaczek: panoramiczne 50 x 50(środek) x 150.


Obsada podzielona na pół.

W starym szkle zostały SAME SAMCE ;D.

Do nowego poszły wszystkie samice i moje ulubione samce.


Samce zakładają nowe gangi więc typowe walki po reorganizacji

:rolleyes:


Cichlid fight saulosi - YouTube




EDIT:

Mam wrażenie że niebieski duży samiec to krzyżówka SaulosixMaingano. Bardzo mi się to podoba :D

Opublikowano

Podobają mi się te kamienie. Czy ta kupka z lewej strony jest jakoś posklejana ze sobą ? Bo jak nie to niezły z Ciebie ryzykant:)

Opublikowano
Mam wrażenie że niebieski duży samiec to krzyżówka SaulosixMaingano. Bardzo mi się to podoba :D


A mi się np. średnio podoba... Potem takie ryby, albo ich potomstwo, trafiają do zoologa (gdzie tworzona jest dla nich kolejna, handlowa nazwa), lub innych ludzi, w końcu ich zdjęcia lądują w galerii "niezydentyfikowane" z pytaniem "co to za rybka?"... Po to są jakieś zasady trzymania ryb (haremy, podział gatunkowy) żeby takie krzyżówki się nie zdarzały, jesteśmy na forum Miłośników tych pielęgnic, a nie twórców nowych gatunków... ;)

Opublikowano

nie są posklejane... :] Inżynieria kątów tylko :D.


Na szkle w akwarium leży pleksi komorowe ~6mm.


Na pleksi leżą kamienie "warstwy pierwszej". płaskimi ściankami jak najbardziej masa rozłożona po pleksi.


"Warstwa druga" i trzecia testowana była "laboratoryjnie" na "stoliku wibracyjnym"(fotki) :D

Nie spadała przy mocnych wstrząsach w stopniu "trącam jak przechodziłem", "kot wskakuje i bada" oraz "przesuwam stolik z kamieniami w drugi koniec pokoju"!!!

Kamyki są dobrze "zapięte o siebie" i nie ma możliwości podkopania bo kamienie leżą statycznie na pleksi/dnie.


Kamienie po prawej, też leżą na pasku pleksi. :cool: :cool: :cool: :cool:

post-15494-14695723002547_thumb.jpg

post-15494-1469572300823_thumb.jpg

post-15494-14695723011567_thumb.jpg

post-15494-14695723014975_thumb.jpg

Opublikowano
A mi się np. średnio podoba... Potem takie ryby, albo ich potomstwo, trafiają do zoologa (gdzie tworzona jest dla nich kolejna, handlowa nazwa), lub innych ludzi, w końcu ich zdjęcia lądują w galerii "niezydentyfikowane" z pytaniem "co to za rybka?"... Po to są jakieś zasady trzymania ryb (haremy, podział gatunkowy) żeby takie krzyżówki się nie zdarzały, jesteśmy na forum Miłośników tych pielęgnic, a nie twórców nowych gatunków... ;)


Rozumiem cię MatiK ale (zupełnie bez ciśnień :P :p ):

-nie ja stworzyłem tą "krzyżówkę", a jedynie "daje jej przeżyć" zamiast eksterminować z tytułu "nieczystości rasowej".

-trzymanie czystości gatunkowej jest owszem ważne ale ja nie zamierzam "oddawać jej do zoologa" ani "produkować" nowej linii pielęgnic albo udawać że to najnowsze f1 prosto z afryki :D

-moje akwarium nie ma na celu podtrzymania czystości gatunkowej.

-Nie będę wystawiał ryb na konkursach poprawności rasowej :D

-Zdecydowanie celem mojego baniaka jest cieszenie oka. Moim zdaniem to najładniejsza ryba w akwarium.

-Ten samiec jest samcem alfa. Jego status jest niepodważalny :D do tego stopnia, że on nie męczy innych ryb, a inne ryby nie próbują przejmować jego tronu :D. Ten "tyranizm" daje stabilizacje i ryby się dobrze czują w takim układzie.

-Twoje podejście nazwałbym pielęgnico-nacjonalistycznym :D

-"Po to są zasady..." - ciekawe po co są "te" zasady... może po to żeby dać rybom jak najlepsze warunki... i nie krzyżować bezsensownie "doga" z "cziłała". Ja uważam że taka zasada jest spełniona: ryba jest zdrowa, energiczna, spokojna, bez defektów genetycznych.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.