Skocz do zawartości

Częstotliwość czyszczenia kubełka, a parametry wody.


Rekomendowane odpowiedzi

Gość pemergency
Opublikowano

max 150, ten kubeł na pustych koszach ma lekko ponad 400l/h ;)

Opublikowano

W instrukcji jbl e1501 jest napisane że z tym co tam dają przepływ to 900 l /h, więc e901 pewnie ma z 550 l/h obciążony tymi wszystkimi pierdołami może faktycznie do 200 l/h niedociągnąć.

Opublikowano
W instrukcji jbl e1501 jest napisane że z tym co tam dają przepływ to 900 l /h, więc e901 pewnie ma z 550 l/h obciążony tymi wszystkimi pierdołami może faktycznie do 200 l/h niedociągnąć.

max 150, ten kubeł na pustych koszach ma lekko ponad 400l/h.
Dlatego robi u mnie jako biolog :D I narazie - przy tym zarybieniu - NO2 nie skacze, czego nie mozna powiedzieć o NO3 ;)
Opublikowano
Dlatego robi u mnie jako biolog :D
JBL e901 prz tym układzie "siura" czałkiem przyjemnie :) Kiedy widzę, że spada przepływ popuszczam na zaworku wlotowym do prefiltra.

Solar a jak spisuje się e1501 jako mechanik ja też myślę żeby wywalić wewnętrzny ?
W e1501 mam wsadzoną - patrząc od dołu:

- w pierwszy kosz gąbkę o gęstości 20 PPI (cięta na wymiar z gąbki 25x25x5 cm)

- w drugi standardowy JBL jedną z dwóch warstw Unibloc w drugiej częśći tego kosza znajduje się zewntrzny unibloc, a w środku woreczek z Purigenem 250 ml

- w trzecim koszu gąbkę 10 PPI (cięta na wymiar z gąbki 25x25x5 cm)

Sprawuje się - wg mnie - świetnie, strumień wody ma duży i powoduje znaczny ruch wody pomimo tak upakowanych mediów i gąbek (zakupionych na znanym Wszystkim portalu aukcyjnym i wyszukanych pod hasłem "gąbka"). Zdecydowalem się na e1501, aby nie pakować wewnętrznego do akwa.

  • Dziękuję 1
Gość pemergency
Opublikowano

Żeby nie było, że nie w temacie...

Częstotliwość czyszczenia kubła w dużej mierze będzie uwarunkowana, zastosowanymi wkładami, mocą takiego kubła jak i jego budową.


Przykłady:

- JBL E1901 bez waty perlonowej dawał radę mielić wodę przez miesiąc - z watą jakieś 4 dni i ledwo ciurkał,

- fluval 406 bez waty, ale z oryginalnymi wkładami typu "polishing pads", mielił wodę 3 tygodnie,

- fluval fx6 bez waty, spokojnie da radę grubo ponad miesiąc, z watą tydzień.


Moim zdaniem przy stałych podmianach wody, lub zastosowaniu absorbera, czyszczenie kubła mech bio raz w miesiącu jest jak najbardziej wykonalne i nie wpłynie negatywnie na pracę biologii. Jeśli tylko nikt się nie boi otwierać kubła raz na miesiąc to polecam takie rozwiązanie, szczególnie osobą, które nie specjalnie mają czas i chęci na cotygodniowe moczenie łap w baniaku w celu wyczyszczenia gąbek, lub wymiany sznurków.

Opublikowano
cotygodniowe moczenie łap w baniaku w celu wyczyszczenia gąbek, lub wymiany sznurków.

Tak dla sprostowania, wymiana sznurków nie wymaga moczenia łap w akwa.

nie chyba że wepchałeś korpus do baniaka ;).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.