Skocz do zawartości

Ślimaki Military Helmet - czyli jak poradziłem sobie z okrzemkiem i glonami


mathias

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
.....zapomnisz o okrzemkach:) Mogłeś dać trochę więcej ( z osiem) . Szybciej by Ci wyczyściły..W dzień one się chowają a żerują jak jest ciemno:)


Ale co później by robiły.Z kilu miesięcznego doświadczenia powiem, że 4 na 200l powinny wystarczyć chyba,że ktoś ma bardzo mocno oświetlony zbiornik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co później by robiły.Z kilu miesięcznego doświadczenia powiem, że 4 na 200l powinny wystarczyć chyba,że ktoś ma bardzo mocno oświetlony zbiornik.



...masz rację! Jak ktoś ma ostro oświetlony zbiornik to i okrzemki występują bardziej intensywnie. U mnie w 240 l grasowało osiem..Dwa zrobiły się bardzo duże a reszta taka mikra:)

Ale właśnie na początku bardzo szybko się uporały..A obawiałem się ,że jak będzie ich mało to nie zdążą wszystkiego wyczyścić. Myślałem ,że jak zaczną z jednej strony czyścić to nowe zdążą się pojawić:) Ale okazało się ,że nie... I co dziwne to po wyczyszczeniu miałem je przez jakiś czas , następnie pozbyłem się ich i okrzemki więcej się nie pojawiły...Ale to już chyba nie jest ich zasługą:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....u mnie okrzemki zniknęły ,ślimaków już nie mam a zielone mam tylko dwa kamienie z boku i to tak ledwo , ledwo zielone...

i co ciekawe właśnie zielone są z boku akwarium tam gdzie mam niedoświetlone akwarium jak widać na zdjęciu w stopce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zakupiłem kilka sztuk. Podjąłem decyzje w momencie, jak okrzemki przekroczył granice, jaka im wyznaczyłem. Jest go teraz za duzo. Na razie pyszczaki sa mocno nimi zaciekawione, oczywiscie najbardziej yellowy.tam gdzie Helmety zaczęły dziobanie, wychodzi skala jak nowa.... Myślałem, ze ominą krasnorosty. Niestety (dla niektorych stety) od razu sie za nie wzięły. Przynajmniej niektore... Jak na ślimaki, są bardzo szybkie. To mnie zdziwiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.