Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
sam wiesz ile drapieżniki potrzebują czasu aby w pełni wydorośleć wiec co do własnych obserwacji i stawianych tez to poczekaj jeszcze z dwa lata zanim będziesz mógł z taka stanowczością o tym pisać. Jakoś ja wolę polegać na obserwacjach osób co takie ryby mieli przez pare jak nie parenaście lat jak choćby Staszek Bodak


to że mam to "duże" akwa osobiście od roku nie oznacza iż nie miałem kontaktu z rybami wcześniej jak już pisałem wszystko co robię trzymając ryby nie opieram tylko na swoich obserwacjach ale również na obserwacjach osób dużo bardziej doświadczonych niż wszyscy tu w Klubie Malawi... nigdy nie pisze tego czego nie jestem pewien... znajomy ma około 7 awarii największe z nich ma 350x90(bądź 80)x80 w łącznej sumie ma ponad 10000l wody drapieżnikami zajmuje się od kilku lat w wyżej wymienionym akwa ma 11 gatunków i wszystko jest dobrze nic mu się nie dzieje z każdego taksonu samiec jest wybarwiony nie ma problemów ze zgonami (owszem raz na jakiś czas któraś padnie trupem) a ma różnorodność wielkościową od Compressicepsa do Maculicepsa... nie dość jeszcze tego takie trzymanie drapieżników (dla dekoracji) jest również proponowane przez p. Szulca, w wielu książkach przez Koningsa... gdybym nie był pewien tego co napisałem to bym nie pisał mam zwyczaj pisania tylko tego co uważam za słuszne... a poza tym wcześniej miałem akwa 500l


Owszem twierdza oni że drapieżniki najlepiej trzymac w większej obsadzie gatunkowej ale w ilości 8 gatunków sorry ale jakoś nigdzie nie znalazłem info aby którykolwiek z nich do takiego akwa proponował osmiogatunkową obsadę


w takim razie powiedz mi czy gdybyś miał akwarium 350x90x80 i postępowałbyś według tego co mówią o drapieżnikach trzymałbys w akwarium 4gatunki po 3 sztuki i w całym akwarium w łącznej sumie 12ryb?


Napisałeś że z każdego gatunku wyłoniłby się jeden samiec i tylko podczas tarła objął by dominację nad całym akwenem - okej - tylko mi napisz gdzie miło by się podziac pozostałe samce z siedmiu innych gatunków – byłaby walka o kryjówki – a sam dobrze wiesz ze podczas tarała samiec tak potrafi „wyczyścić” zbiornik że innych ryb nie widać. Oczywiście napiszesz że trzeba zapewnic odpowiedna liczbe kryjówek itd. co imho w takim niewielkim akwa jak na 8 gatunków nie jest zbyt proste, a co jeśli w tym samym czasie do tarła będą chciały przystapić 3-4 gatunki co przy obsadzie jaka zaproponowałeś jest całkiem możliwe – bo dla mnie to to już „pachnie cmentarzem” przy możliwościach drapieżników.


w takim akwarium nie będzie czegoś takiego jak tarło byle gdzie w takim akwarium samiec danego taksonu będzie miał już swój rewir i wszystko będzie w znamienitym porządku, trący się samiec nie będzie nękał drugiego trącego się ... a te ryby co nie biorą udziału w zdarzeniu będą siedziały po rogach akwarium aż się skończy tarło... słyszałem o przypadku tarcia się kilku par w jednej chwili od znajomego... według jego relacji było mniej/więcej tak jak napisałem powyżej .. żadna ryba nie padła trupem...


odnośnie Lichno o ile pamiętam masz w akwa compressicepsy 1+4, rostratusy 1+4 i właśnie te lichno 1+4 (było)... jak dla mnie powód mógł być prosty samiec lichno był zestresowany ponieważ był stale naciskany przez samce compo i fosso... w obsadzie, np. ośmio gatunkowej takie coś by nie miało miejsca... wtedy nie byłoby takiego zainteresowania przez inne samce w kierunku jednego ale każdy by się interesował każdym.


a co eksperymentów to dobrze wiesz że sam mam do nich skłonność ale w przypadku takiej obsady i wprowadzeniu do nie dwóch całkiem nieznanych gatunków


o ile się nie mylę to w tej propozycji obsady był tylko jeden nieznany gatunek... czyli Esox z resztą miałem/mam kontakt praktycznie co kilka dni...

Opublikowano

Nasuwa się pytanie, jak saulosi będzie sobie radzić z pokarmem opartym głównie na mrożonkach, lub ewentualnie z pokarmem suchym opartym na skorupiakach.

Jak już chcesz jakieś mbuniaki, to może znajdź jakieś, które będą znosiły taką dietę.

Opublikowano

Nie zaliczam się do ekspertów w dziedzinie non-mbuna, gdyż moja styczność z nimi ogranicza sie do Aulonek. Miałem jednak przyjemność oglądać akwa Mars-a i ujęły mnie 2 rzeczy. Zawsze zastanawiałem się jak takie krokodyle wyglądaja w baniakach powiedzmy dużych ale ciągle jeszcze będącymi zwykłymi akwariami a nie zbiornikami wystawowymi. Fosso Mariusza to wielkie rybsko ( ma ze 30 cm ... jak nie to Mariusz mnie popraw ), wyglada w baniaku fenomenalnie nie jest za wielki jest taki akurat. Możliwe wiec jest aby ryby nawet 40 cm fajnie wygladały w akwa 3 m czy większym. Druga rzecz która mnie uderzyła to ... własnie mało miejsca dla innych gatunków. Pływały tam i dimidio i protomelasy ale chłopak od Fosso miał akurat ochotę na małe krokodylki i jak zawinął 1 obrót to już było 1/3 nie małego przecież zbiornika. Dimidio jak wypłynął z kryjówki to wyglądał jak wyrzuty i wypluty a widziałem kiedys w Niemczech pięknego samca i fotki tego wyplutego samca gdy to on szefował w akwa Mars-a, więc nikt nie powie mi że ten dimidio który podzczas mojej wizyty miał wielkie przerażone oczyska i chyłkiem zwiewał z powrotem był w pełni wybarwiony. Protomelas wyglądał lepiej ale ukochany krokodyl Mars-a dopiero sie rozkrecał ;). Gdy tak sobie siąde i oczami wyobraźni zobaczę akwarium bariana z 80 krokodylkami a docelowo 8 wielgachnymi zębaczami w harmonii dzielącymi się tymi bidnymi kawałeczkami imitacji jeziora to choćby Ad Konings, Szulc i Nimbo patrząc mi głąboko w oczy i puszczając muzykę relaksacyjną twierdzili że będzie super to i tak bym im nie uwierzył. Nimbo naprawdę sie rozbujałeś z tymi marzeniami i mocno rozciągnełeś to akwa na swoje potrzeby ale twoja wizja to raczej nie dworzec kolejowy ale 2 młyny kibiców przeciwnych drużyn stłoczone w jednym sektorze obudowanym 4 metrowym murem :mrgreen:

Opublikowano

Barian jeżeli chcesz łaczyć mbunę z nie mbuną to raczej nastaw się na dodatek non-mbuna w ilości 2 gatunków do 5- 6 gatunków mbuna albo daj sobie spokój z mbuniakami IMHO of kors ;). Samice non mbuna są zazwyczaj mało interesujace i to głównie ich wada. Jeśli idąc tym tropem zmontowałbym akwa to ho ho aż mi się serduszko raduje ale ja jestem stronniczy kocham mbuna ;).

Opublikowano

Nimbo tak w skrócie to na pewno mamy innych znajomych, i w dodatku inne doświadczenia …. I inne podejście do sprawy bo piszesz:

nie dość jeszcze tego takie trzymanie drapieżników (dla dekoracji) jest również proponowane ……

I np. tu już się różnimy w podejsciu bo to co piszesz dokładnie może służyć tylko i wyłącznie do dekoracji w która to dekoracje wciskasz mase ryb i gdzie o obserwowaniu jakichkolwiek naturalnych zachowań nie ma mowy – w takim akwa tworzysz zupę rybna – dworzec kolejowy jak to inni mówią a ryby zatracaja masę swoich zachowań i oczywiście teraz dla zobrazowania przesadzę ale pływaja jak banda ogłupiałych przerośniętych gupików, w moim, a Twoim zdaniem niedorobionym akwa miałem możliwość np. obserwować jak samica dimidio pod koniec inkubacji wypuszcza młode gdzies w rogu akwa a w momecie kiedy podpływała inna ryba szybko zbierała je ponownie do pyska a tych co zebrac nie zdążyła zaciekle broniła – to było dosłownie jak w TV w filmie o Malawi – w przerybieniu jakie ty proponujesz nie ma na to większych szans.

w takim razie powiedz mi czy gdybyś miał akwarium 350x90x80 i postępowałbyś według tego co mówią o drapieżnikach trzymałbys w akwarium 4gatunki po 3 sztuki i w całym akwarium w łącznej sumie 12ryb

dokłanie zgadłes i może nie dokładnie 12 ryb ale pewnie własnie na 4 gatunkach bym poprzestał.

odnośnie Lichno o ile pamiętam masz w akwa compressicepsy 1+4, rostratusy 1+4 i właśnie te lichno 1+4 (było)... jak dla mnie powód mógł być prosty

Nie tak całkiem prosty bo obsade mniej więcej dobrze pamiętasz ale jeszcze był w niej Protomelas 2+3 i samce aulonek czyli ryby o wiele bardziej nadające się do nękania

o ile się nie mylę to w tej propozycji obsady był tylko jeden nieznany gatunek... czyli Esox z resztą miałem/mam kontakt praktycznie co kilka dni...

A to :


E. Angenys doc. 1+1/2 (niemam rzadnego doświadczenia z rybą dlatego bym go kupił)

… na koniec rybę bym ściągał z jeziora nawet w Niemczech nie mają Rhamphochromis Esox nie wiem jaki harem


Więc wychodzą mi dwie ryby ale to tak na marginesie i napisałem to w odniesieniu do dalszych zdań


I np. o tego typu teksty i przecietrzewiane się mi chodziło kiedy pisałem o twoich hormonach, bo wiem że w twoim wieku ma się olbrzymia wole walki i wiarę w siebie samego – i nie traktuj tego jako złośliwość bo tak jest i już i inaczej się nie da, tylko że wynikiem tego jest to że uparcie i za wszelką cenę walczysz o swoje racje nie dopuszczając myśli że może być inaczej, ja natomiast miedzy innymi również przy rybach nauczyłem się dużo pokory i jeszcze jakiś czas temu tez za swoje poglądy dałbym się zabić a obecnie twierdzę że im dłużej mam ryby tym mniej o nich wiem – a raczej tym częściej potrafią mnie one zaskoczyć. I właśnie z tego powodu praktycznie prawie nie wypowiadam się w dziale obsadowym poza paroma wyjątkami jak chocby własnie Twoja propozycja obsadowa i właśnie dlatego często używam w wypowiedziach trybu przypuszczającego bo po prostu z nie można przewidzieć wszystkich czynników i nie można wiedzieć na 100% jak rozwinie się dana obsada – można tylko przypuszczać z wiekszą lub mniejszą dozą prawdopodobieństwa. Natomiast jak dla mnie Ty piszesz z irytującą 100% pewnościa siebie że masz tzw „świętą” racje, ze tak i tak to będzie idealnie i uda się na pewno, ze to będzie bezproblemowo a tamto to całkiem łatwizna i nie dopuszczasz do siebie myśli ze może być inaczej …… a może.


Jako że już i tak zrobiliśmy spore OT a Barian napisał ze drapieżniki sobie odpuszcza to z mojej strony EOT

Opublikowano
to raczej nie dworzec kolejowy ale 2 młyny kibiców przeciwnych drużyn stłoczone w jednym sektorze obudowanym 4 metrowym murem :mrgreen:


:lol: jesteś moim numero uno :wink: w nomenklaturze akwarystycznej

czyli teraz mamy trzy stopniowe ptrzerybienie:

1. przerybienie normalne

2. dworzec kolejowy

3. niezbyt lubiące się grupy kiboli w zamknietym sektorze

:lol:

wersja końcowa to chyba puszka sardynek :twisted::D

Opublikowano

Każdy z nas ma swoje rację... ty i twoi znajomi macie inne poglądy inne doświadczenia z drapieżnikami... ja mam innych znajomych i inne poglądy... więc myślę iż we dwóch takiej dyskusji prowadzić nie możemy nie ma zbyt wiele osób które mogłyby dawać również swoje poglądy...


I np. tu już się różnimy w podejsciu bo to co piszesz dokładnie może służyć tylko i wyłącznie do dekoracji w która to dekoracje wciskasz mase ryb i gdzie o obserwowaniu jakichkolwiek naturalnych zachowań nie ma mowy – w takim akwa tworzysz zupę rybna


przepraszam to nie ja robie zupę rybna nie lubię gotowac :wink:


czyli twierdzisz iż ty masz hodowlę drapieżników... a nie akwarium dekoracyjne... ciekawe ile masz akwarii 40? 50? :P:wink: dla mnie jak ktoś ma 5-10 akwarii to jest dekoracja a nie hodowla...



to co pisze może sie wydawac izz mam 100% pewnosc ale w rzeczywistosci tak nie mysle... akwarystyka przez kilka lat nauczyla mnie kilku rzeczy: pokory, spokoju, cierpliwości, nieprzewidzianych zdażeń/sytuacji.



ale już koniec OT

Opublikowano

Panowie


Cieszę się niezmiernie, że daliście sobie upust co do trzymania drapieżników w baniakach. Może ktoś kiedyś wykorzysta tą wiedzę którą z siebie wyrzuciliście.


Nie chciałem was prowokować, ale na samym początku zaznaczyłem że NIE INTERESUJA MNIE DRAPIEżNIKI !!!!!!! może W NASTęPNYM PIęCIOTYSIęCZNIKU ZA KILKA LAT.


Naprawdę mam dylemat co do obsady i jej ilości.


Uprzejmie prosze abyście napisali jak widzicie obsadę po swojemu (gatunki, ilość, skąd ewentualnie zamówić, uwagi co do łączenia niektórych gatunków. ogólnie wasze przemyślenia na temat swojej obsady. Nie wykluczam samej mbuny czy mbuny z uzupełnieniem nonmbuma.Ewentualnie skomentujcie moją propozycję. Jaką widzicie optymalną ilość ryb w zbiorniku


Auloncara Jacobfrebergi otter-point 2+5

Aulonocara baenschi 2+5

Aulonocara stuartgranti Chiloelo 2+5

Copadichromis borleyi Kadango 1+2

Otopharynx lithobates Zimbawe Rock m 1+2

Protomelas steveni taiwan reef 1+2

Placidochromis phenochilus mdoka Mdoka 1+2

Sciaenochromis fryeri 1+2

Plus mbuma Saulosi 3+8 lub nieco większe stado


Interesują mnie różne połączenia z wyłączeniem zbiornika z DRAPIEżNIKAMI


Łonio dziękuję ci za uwagę co do saulosi, choć gdzieś przeczytałem że są wszystkożerne i można łączyć je z nonmbumą.

Opublikowano
Panowie

Łonio dziękuję ci za uwagę co do saulosi, choć gdzieś przeczytałem że są wszystkożerne i można łączyć je z nonmbumą.


Masz rację. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Już uzupełniłem swoją wiedzę :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Plaowana obsada

akwa ostateczne wymiary - 300x100x65w = 1950l brutto - 120-150 ryb

stała podmiana wody, nadfiltracja, ma być różnorodnie i kolorowo


1. Labidochromis caeruleus 3/6

2.Cynotilapia afra Cabowe 2/4

3.Labeotropheus fuelleborni 2/4

4.Labidochromis sp. hongi 2/4

5.Cynotilapia sp. Blue Reef 2/4

6.Labeotropheus trewavasae Labeotropheus trewavasae Thumbi West 1/2

7.Labeotropheus trewavasae chilumba 1/2

8.Melanochromis auratus 2/5

9.Melanochromis cyaneorhabdos 3/7

10.Metriaclima Greshakei 1/3

11.Metriaclima estherae red red 2/5

12.Pseudotropheus saulosi 3/10

13.Pseudotropheus crabro 2/5

14.Pseudotropheus flawus 2/5

15.Pseudotropheus sp. Poliot 1/3

16.Aulonocara baenschi 2/4

17.Aulonocara jacobfreibergi Eureka 2/4

18.Aulonocara_Firefish 2/4

19.Aulonocara Iwanda 2/4

20.COPADICHROMIS MLOTO IVORY 1/2

21.Otopharynx lithobates 1/3

22.Sciaenochromis fryeri 1/3

23.Protomelas taeniolatus 1/2


zestawienie trochę prowokacyjnie ale osobiście takiego zestawienia nie widziałem i nie mam porównania. nie zakładam żadnych hodowli. połączenie non mbuma z mbuma nie koniecznie, jest opcja samej mbuma


Proszę o wyrozumiałość i pomoc, no bo co ja mam zrobić z takim baniakiem, a klejenie akwa 3 listopada

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.