Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Te puszki w korpusie szczelnością nie grzeszą i przy małym przepływie obawiam się, że woda może śmigać gdzieś bokami pomijając li w tym skutecznie zmniejszając wydajność.


Jeżeli ma to pracować w korpusie narurowym to nie ma bata żeby gdzieś bokami uchodziła ponieważ wyjście taki jest tylko w jednym miejscu czyli w tym wypadku na górze puszki. No i na górze puszki jest silikonowy oring więc to kolejna rzecz która nie pozwala wypłynąć gdzieś bokiem.

Opublikowano

Stasiu pamiętasz dyskusję o tym, że u ciebie purigen w puszce przy dużym przepływie dławił pompę i mój filmik w którym widać jak u mnie woda płynie sobie w najlepsze? Zatem nie wszystkie korpusy i puszki są szczelnie zabezpieczone tą silikonową uszczelką, gdyby tak było to u mnie też pompa powinna się dławić ;).

Opublikowano
Zatem nie wszystkie korpusy i puszki są szczelnie zabezpieczone tą silikonową uszczelką, gdyby tak było to u mnie też pompa powinna się dławić .


No toś mnie waść zaskoczył !!

Opublikowano

Ja właśnie skończyłem mój absorber według projektu Henia, czyli rura pcv o długości 30cm jako że pod ręką nie miałem spienionego pcv jako zaślepek użyłem 2 puszek monterskich z dekielkami pawbol-puszka-podtynkowa-odgalezna-po70-a-0003.jpg

puszki tworzą bezpieczną pustą przestrzeń przed i za złożem.

W puszkach powyłamywałem otwory na kable i ponawiercałem dodatkowe otwory ile tylko się dało 5 mm wiertłem.

Wszystko na amen zakleiłem Cosmoplastem 500.

Teraz czekam tylko na zamówioną pompę HJ411 robię pierwszą regenerację wstępną i do zbiornika.

absorber%2BNO3.jpg

Opublikowano
2/ Narurowce to najczęściej choć nie zawsze raczej do wielkich baniaków nie po 200l i tylko takie 1litrowe złoże Purolite A520E pozwala na sensowne raz na 1-3 miesiące regeneracje.

Może się mylę,ale czy częstotliwość regeneracji nie zależy od ilości produkowanych przez ryby azotanów?Jeżeli tak to wielkość baniaka raczej nie ma większego znaczenia.

Opublikowano
Może się mylę,ale czy częstotliwość regeneracji nie zależy od ilości produkowanych przez ryby azotanów?Jeżeli tak to wielkość baniaka raczej nie ma większego znaczenia.


Nie nie mylisz się ale nie bierzesz wszystkich czynników pod uwagę.

Ilość produkowanych azotanów oczywiście zależy od ilości ryb ale i od ich wielkości a duże baniaki to także z reguły więcej ryb i duże ryby często drapieżniki np. 30 szt dorosłych P. saulosi to nie to samo co 30 szt dorosłych delfinków lub tropheusów - różnica w produkcji azotanów ogromna i wyrażnie powiązana z wielkością akwarium.

Na produkcję azotanów ma także ogromny wpływ sposób prowadzenia baniaka i karmienia ryb.

Resztki pokarmu oraz zamiatane pod dywan gówienka ( pozostające w systemie wody nie zależnie czy w piasku czy schowane w filtrze) to drugi ogromny ładunek azotanów wprowadzany do baniaka. Zobacz start baniaczka na płatki lub mrożonkę tam w ogóle bez ryb po zakończeniu startu osiągamy po 20-40 mg/l NO3.- to daje tylko zgniła szczypta karmy.

Dlatego tak mocno akcentuję sprawę usuwania wszystkiego co zbędne z systemu akwa a nie chowania tego przed wzrokiem.

Na to wszystko nakłada się jeszcze ładunek już zgromadzonych azotanów w wodzie, najczęściej wysoki bo wtedy myślimy o bloku jak nam azotany dochodzą do 100.:shock:


Co to oznacza a nie mniej ni więcej tylko że przy baniaku z 1000l wody i poziomem NO3 =100 mg/l w baniaku zgromadziliśmy 100 gram azotanów, a to ładunek godny oczka wodnego.


Na to wszystko trafia blok i musi sobie z tym poradzić i radzi.

Z doświadczeń moich i Seby wynika że taki 1litrowy blok - świerzak pochłonie do 40gram azotanów i może to zrobić w dobę. Oznacza to że z baniaka 1000l i poziomem azotanów 40 w dobę zwali do ok 1-5 i się zapełni czyli po dobie dwóch jest do regeneracji. Przy tych samych parametrach wody ale mniejszym baniaczku np 500l zapełni się tylko do połowy i będzie jeszcze długo pracował pochłaniając to co dają ryby więc regeneracja może być np za miesiąc dwa.

Trzeba także pamiętać że blok tylko pierwszy raz włożony do baniaka ma tak dużą pojemność i że z 1l Purolite A520E pochłonie aż 40 gram azotanów . Po kolejnej regeneracji powoli jego pojemność spada aż tak do 50% czyli do 20 gram azotanów i tak pozostaje bardzo długo. W żadnym z tych co używam nie doszedłem do stanu by przestał absorbować ale oczywiście kiedyś to nastąpi.

Tak więc istnieje pośrednia zależność częstotliwości regeneracji od wielkości baniaka i dla każdego akwarysty jest inna ale istnieje.


Piotrze czyli ta puszka elektryczna dobrze pasuje do wewnętrznej średnicy rury fi 75 a jej dekielek ładnie zamyka rurę?? - jeśli tak jest to jesteś Wielki:D

Opublikowano
Piotrze czyli ta puszka elektryczna dobrze pasuje do wewnętrznej średnicy rury fi 75 a jej dekielek ładnie zamyka rurę??

Wchodzi idealnie i kosztuje 70 groszy/ sztuka , dekielek trzeba mocno docisnąć w czasie klejenia bo lubi odskoczyć z zaczepów i odstawać.

30cm rura jest dosłownie na styk po włożeniu gąbek miałem problem żeby wszystko docisnąć - gąbki są na 100% mocno sprasowane wewnątrz rury.


Piotr

Opublikowano

Wzorzec 0.7 - YouTube







Co do puszki mam tylko wątpliwości co do jej FAKTYCZNEJ POJEMNOŚCI przy włożonych dwu gąbeczkach i do czasu gdy zamiast podawać te różne pojemności jeden z was nie wsadzi tych gąbeczek, zamknie tą puszkę i centymetrem nie zmierzy ile tam jest centymetrów od gąbki do gąbki a potem nie poda faktycznej WEWNĘTRZNEJ ŚREDNICY PUSZKI to nie będziemy wiedzieli ile tam wejdzie dowolnego złoża.

.




A czy ja już czasem nie pisałem że do puszki po węglu wchodzi 0,7 a nawet i więcej . I to z fabrycznie zamontowaną włukniną na wejściu i wyjściu .
Opublikowano




A czy ja już czasem nie pisałem że do puszki po węglu wchodzi 0,7 a nawet i więcej . I to z fabrycznie zamontowaną włukniną na wejściu i wyjściu .



Pysałeś, pysałeś ale ja dalej ci nie wierzę:D nie mam takiej puszki i nie będę kupował specjalnie by podać faktyczną objętość złoża jakie wejdzie tam z gąbeczkami na obu końcach.

Wzorzec 0,7l jak najbardziej słuszny ale zamiast wody nasyp tam mąki zamknij i puść wodę to zobaczysz ( tak z 20% Purolite A520E to przechodzi przez te najdrobniejsze siateczki fabryczne w dekielkach) więc trzeba tam wsadzić bardzo gęstą gąbkę tak z 2-3cm grubości i nie można jej ścisnąć bo nie puści wody - dokładnie jak są w korpusach liniowych 2" jest sitko i gąbka po obu stronach.

Czy nie pisałem że Purolite A520E jest o wiele drobniejszy od Purigenu nie mówiąc o węglu.? Jak się ryby nażrą węgla to tylko gówienka czarne jak Purolite to może im zatkać przewód pokarmowy bo tego nie trawią. To bym nie ryzykował - sam tak kiedyś załatwiłem Purigenem samczyka głodomora.- konał w męczarniach.

Tera ta twoja puszka.

Po pierwsze to twoje to nie jest handlowa puszka do korpusów 10" tamte mają max 0,5l ale liczone bez tych dołożonych gąbeczek ( calusieńka pojemność od dekla do dekla). więc nie myl chłopaków bo i w tą twoją nie włożysz Purolite A520E więcej jak 0,5l. a to jest za mało na baniaczki po 500l i więcej.

Cały czas nie wiem jak wy Smerfy Narurowce ustawicie tam dynamiczny przepływ przez złoże by to było mierzalne. Jakby było wszystko przeżroczyste to choć widać że złoże się podniosło i przyciśnięte jest do góry tymi kranikami nijak nie wiadomo czy puściliście 100l/h czy 1l/h. chyba że nie wiem jak woda płynie przez rury.:D

Jakieś przepływomierze? te od solarów za duże przepływy już patrzyłem trzeba taki 20-50l/h a nie na minutę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.