Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niech rafik50 sam zadecyduje o tym co chce sobie umieścić w akwarium.Ja swojej opinii nie zmienię,zapewne kolega też.Ja napisałem że lampa nie jest konieczna i dla mnie jest to poza wyjątkiem chorób dodatek zapewniający estetykę zbiornika (klarowna woda oraz mniej glonów) niestety kosztem jakości wody.Ze smutkiem stwierdzam że wielu na tym forum przedkłada estetykę nad praktykę będą Ci wytykać że kamienie brzydkie,grzałka się w oczy rzuca,tło do dupy itp.A nie zapytają jakie masz parametry wody i czy w ogóle je badasz.Reasumując zrób tak aby ryby czuły się dobrze, a wtedy i ty będziesz miał sporą frajdę z ich obserwacji.

Gość pemergency
Opublikowano
Po to założyłem posta aby nie robić nic na własna rękę,tylko zasięgnąć wiedzy aby nie skrzywdzić ryb


W przeciwieństwie do kolegi grzegorz77, nie uważam, że koledzy z forum będą Ci cokolwiek wytykać... Jeśli ktoś pisze, że termometr jest w złym miejscu czy, że grzałka rzuca się w oczy to robi to po to żeby pomóc. Niejednokrotnie ktoś kto zakłada zbiornik po raz pierwszy w życiu, nie ma zielonego pojęcia jak to powinno wyglądać, każdy na tym forum stara się odtworzyć chociaż w kilku procentach biotop malawi. Nie widzę zatem nic złego jeśli ktoś napiszę, że dany kamień źle wygląda i zasugeruje ułożenie go w inny sposób. Jeśli dla kolegi grzegorz77 walor estetyczny nie ma znaczenia, to już jest jego problem...


A nie zapytają jakie masz parametry wody i czy w ogóle je badasz


Jeśli będziesz miał jakikolwiek problem z wodą to na pewno zostaniesz poproszony o podanie jej parametrów.


Jeśli chodzi natomiast o pytanie czy z lampą czy bez to jak już wyżej napisałem, 40zł to chyba nie majątek, a lepiej mieć lampę w razie w... przecież nie musisz jej włączać, także problemu nie widzę.


Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Rafik to wszystko zależy od tego ile kasy chcesz wydać.Jeżeli masz jej sporo kup sobie dwa kubełki,możesz zrobić jednego biologa jednego mechanika jak już tak chcesz.Ja mam dwa kubełki oba mieszane,natomiast kumpel ma powyższy podział,nie dostrzegam żadnej różnicy.Jeżeli chcesz mieć lampę UV to ją sobie kup,tylko pamiętaj żeby nie włączać ją podczas dojrzewania zbiornika,dla mnie to 40 zł wyrzucone w błoto.Co do narurkowców,to poza tym co wcześniej o tym napisałem, osobiście nie chciało by mi się kombinować i kupiłbym drugi nawet tani filtr zew.Ja mam MiniKani jako drugi filtr zew.i sobie go chwalę a drogi nie jest i w miarę cichy.A jeżeli masz z kasą naprawdę krucho kup sobie jako drugi filtr wewnętrzny który będzie robił jako mechanik.Taki układ przetestowałem i też się sprawdza. Ale to Twój cyrk i Twoje małpy:) .

-- dołączony post:

Ja mam JBl e901, nie narzekam.HW nie posiadam więc się nie wypowiadam.

Gość pemergency
Opublikowano
Rafik to wszystko zależy od tego ile kasy chcesz wydać.Jeżeli masz jej sporo kup sobie dwa kubełki,możesz zrobić jednego biologa jednego mechanika jak już tak chcesz.Ja mam dwa kubełki oba mieszane,natomiast kumpel ma powyższy podział,nie dostrzegam żadnej różnicy.Jeżeli chcesz mieć lampę UV to ją sobie kup,tylko pamiętaj żeby nie włączać ją podczas dojrzewania zbiornika,dla mnie to 40 zł wyrzucone w błoto.Co do narurkowców,to poza tym co wcześniej o tym napisałem, osobiście nie chciało by mi się kombinować i kupiłbym drugi nawet tani filtr zew.Ja mam MiniKani jako drugi filtr zew.i sobie go chwalę a drogi nie jest i w miarę cichy.A jeżeli masz z kasą naprawdę krucho kup sobie jako drugi filtr wewnętrzny który będzie robił jako mechanik.Taki układ przetestowałem i też się sprawdza. Ale to Twój cyrk i Twoje małpy:) .

-- dołączony post:

Ja mam JBl e901, nie narzekam.HW nie posiadam więc się nie wypowiadam.



Grzegorz ta lampa jest wbudowana w kubeł, nie osobno (opcja kubeł z wbudowaną lampą). Cały czas mam wrażenie, że nie czytasz.

-- dołączony post:

Chodzi mi o HW czy te filtry sa godne uwagi jako biolog czy wybrać JBL CP e901 który ma mniejszy przepływ


Na biologa wystarczy i mały hw i jbl e901, który też jest mały. Na mechanika do Twojego baniaka z chińskich to albo JBL e1901 (600zł), albo HW304b (opcja z wbudowana lampa)


Miałem HW i mam JBL, z żadnymi nie było problemu, natomiast trafił mi się głośny egzemplarz HW, no i HW "żre" dużo prądu.


A jak masz zbędną kasę to możesz się pokusić o coś z firmy EHEIM, albo filtracyjną bestię Fluval fx6. Piszę oczywiście o kuble jako mechanik.

Opublikowano

Uzywam 2 filtrów HW 302 i 303 w zbiorniku 720l, od 4 miesięcy sprawują się bez problemów, są też ciche i łatwe w obsłudze. Uzywam w każdym z nich jako prefiltra gąbki w zbiorniku a na wyjściu wisi jeszcze korpus 10" ze sznurekiem 100 micro.

W tym zestawie przepływ nadal powyzej 700l/h.

Miałem również wątpliwości w związku z ceną i krajem pochodzenia.

Czytalem na forum o przypadku kiedy hałasował wirnik a w innym przypadku że wyskoczyła głowica zaworów , sprawdzilem u mnie nie jest to możliwe.

Wydaje się też że nie ma problemu z częściami i nie są z kosmiczną marżą.

Nie zmieniłbym decyzji gdybym miał kupić kolejny raz.

W odwodzie mam jeszcze stary jary Eheim 2244 po małej regeneracji.

Opublikowano
Chodzi mi o HW czy te filtry sa godne uwagi jako biolog

Jak już wcześniej pisałem HW303B również cichy po dokładnym odpowietrzeniu ,dobrze dmucha i ma lampę UV wbudowaną włączasz kiedy chcesz:) i tak samo jak kolega rawa nie mam żadnych zastrzeżeń do chinola .Ponadto zakupiłem JVP-101 i tak jak w sklepie mnie poinformowano,że chinol po prostu musi się dotrzeć co w praktyce potwierdzam po tygodniu użytkowania falownik jest cichutki i też polecam :)!

Opublikowano

A ja poradzę koledze analizę finansową w rozłożeniu na kilka lat, która uwzględnia cenę montażu, zużycie prądu i funkcjonalność. I od tego uzależnił decyzję.

Ja, jeśli tylko masz miejsce, to uruchom instalację narurową na pompie CO grundfos alpha. Jest energooszczędna, choć nie tania w zakupie. Prawdopodobnie max na 25W byłbyś w stanie uciągnąć cały zbiornik. Ona na 1 biegu bieże od 5W.


Każda pozostała opcja, czy to dwa kubły czy kubeł i wewnętrzny robi się w porównaniu do tego mocno energożerna. Choć znacznie prostsza w uruchomieniu, bo kupujesz podpinasz i masz.


Sam osobiście, ze względu na brak miejsca w domu, kombinowanie z szafką pod akwarium, nie odpaliłem pełnej instalacji narurowej. Jednak przed kubłem w 2 akwairach mam korpusy narurowe które spełniają funkcję podstawowej filtracji mechanicznej. Czyszczę je co 2-3 tygodnie, jak robią się brudne wkłady. Zamiast wkładów sznurkowych za dobrych parę złotych kupiłem watolinę z metra i pociąłem na małe kawałki pasujące do korpusu. Za 8n zł mam wkładów na rok. Trochę ten system ogranicza przepływ wody, dlatego kubły kupione ze sporym zapasem. PLus - estetyka w akwarium i brak potrzeby otwierania samego kubła nawet dłużej jak rok.


W drugim akwarium gdzie nie musiałem szczególnie liczyć się z kosztami poboru prądu a musiałem liczyć się z kosztami jego uruchomienia odpaliłem na hw-304 (mocny kombajn) i wewnętrzny mechanik aquael circulator 1500. HW takze z zamontowanym przed nim korpusem narurowym. Właśnie po to, by nie zaglądać za często do chińczyka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.