Skocz do zawartości

jak przyspieszyć glony


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moje akwarium 240l. ma 3 miesiące, filtrację oparłem na dwóch filtrach zewnętrznych: Tetra 700 mechaniczny (ceramika do wstepnej filtracji, gąbki, 1 koszyk gruby żwir koralowy), Eheim 2026 biologiczy (sama ceramika Eheim SubstratPro). Parametry wody (testy Zoolka): pH 7,8, NO2 - nie stwierdziłem, NO3 - uwierzcie albo nie, kolor testu żółty tj. brak albo minimalna ilość w granicach błędu. Mam młode ryby po 8 szt. Yellow i socolofi. Podmieniam co tydzień ok. 50l. wody. Od miesiąca zaczęły pojawiać się okrzemki, a dziś kamienie (serpentynit) i tło (łupek filitowy) są po prostu jak pomalowane farbą rdzawego koloru. Dokładnie czytam posty i wiem że okrzemki to stadium dojrzewającego akwarium, powinny kiedys ustąpić i zastapią je glony. Z okrzemkami nie będę walczył bo wg postów to walka z wiatrakami. Czy pojawienie sie glonów mozna przyspieszyć, glony chyba pojawiają się szybciej i lepiej rosną gdy NO3 jest wyższe (choć każdy walczy o jak najniższe). Co robić aby proces powstawnia glonów przyspieszyć i aby zastapiły one rude i nieestetyczne okrzemki. Podmieniać raz na 2 tyg. aby NO3 skoczyło? Proszę o radę.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Czy pojawienie sie glonów mozna przyspieszyć, glony chyba pojawiają się szybciej i lepiej rosną gdy NO3 jest wyższe (choć każdy walczy o jak najniższe). Co robić aby proces powstawnia glonów przyspieszyć i aby zastapiły one rude i nieestetyczne okrzemki. Podmieniać raz na 2 tyg. aby NO3 skoczyło? Proszę o radę.


Ja mam akwa od tygodnia dopiero zalane i na razie jest sterylnie czyste. Dlatego też dziś dokonałem pewnego eksperymentu. Stało się to niejako mimochodem podczas sprzątania mieszkania. Na szafce w sypialni stoi u mnie taki wazon z kolorowymi kamieniami zalanymi wodą z kranu. Moja żona , która śledzi z wytrwałością i wyrozumiałością :) moje zaangażowanie w nowe hobby, zawołała mnie dziś, bo w tymże własnie wazonie na dnie zalęgły się zielenice - na dnie kilka ich kropek było dobrze widocznych. Nie myśląc więc wiele dolałem wodę z tego wazonu do akwa. Trochę sie obawiałem, czy czegoś tam nie przywlekę, ale woda była dobrze odstana, a poza kamieniami nic w niej nie pływało (no chyba że kurz i roztocza...). Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale zobaczymy co będzie za kilka dni. Jak się coś ruszy z glonami to dam znać.

Jak myślicie, czy taka dolewka z wazonu może zastąpić zaszczepianie glonów z osobnego akwa utrzymywanego tylko w tym celu by je tam wyhodować?

Ciekaw jestem, czy mój eksperyment sie powiedzie, czy też popełniłem głupstwo i jakieś świnstwo zawlekłem do akwa? (oczywiście rybek w nim jeszcze nie ma)

Pozdrawiam

Opublikowano

dobrze odstana?! To tak jakbyśmy polecali wlewać wode ze studni.. nie wiadomo co przeciesz w takiej wodzie sie znajdowało bo nie powiesz mi że choć testy zrobiłeś. IMO bardzo glupie z twojej strony bo ryby spokojnie mogą dostać jakiejś infekcji. Nie na darmo przeciesz robi się np. kwarantanny dla roślin czy ryb przed włożeniem do nowego akwarium.

Opublikowano
dobrze odstana?! To tak jakbyśmy polecali wlewać wode ze studni.. nie wiadomo co przeciesz w takiej wodzie sie znajdowało bo nie powiesz mi że choć testy zrobiłeś. IMO bardzo glupie z twojej strony bo ryby spokojnie mogą dostać jakiejś infekcji. Nie na darmo przeciesz robi się np. kwarantanny dla roślin czy ryb przed włożeniem do nowego akwarium.


spokojnie - ryb jeszcze nie mam, akwa dojrzewa dopiero od tygodnia. Po jednej dobie od dolania wody (w sumie może ze 2 litry) zrobiłem testy wody w akwa i NO2 mam na poziomie zero, NO3 ok. 25, TWW >21, TWO >20 (mam bardzo twardą wodę).


Co do tego, że odstana kranówka równa się wodzie ze studni to się nie zgodzę. W studni istnieje pewien mikroklimat, pierwotniaki, etc. Wodę z kranu zaś, odstaną stosuje się powszechnie do dolewania czy podmian wody w akwa. Nie rozumiem, czym taka odstana przez np. 1 mies. woda z kranu miałaby się różnić od wody, którą będę stosował do podmian czy dolewek. Możesz mi to Czester wyjaśnić? Nie twierdzę, że wiem wszystko, ale na logikę, nie powinno się stać nic strasznego. Aby stwierdzić to jednak na pewno, standardowe testy wody nie wystarczą i trzeba by wodę do szczegółowej analizy do labu dać. Bez tego nie jesteś mi w stanie udowodnić, że zaszczepiłem jakieś świństwo do akwa i popełniłem przez to głupstwo, ani ja nie jestem Ci w stanie dowieść, że dokonałem cudownego eksperymentu. Bez pomiarów pozostaje tylko empiria, czyli pażiwiom uwidim jak to mówią starożytni Rosjanie ;)

Pozdro

Opublikowano

Po pierwsze do akwarium zaleca się lać wode ale odstaną 12h i do tego natlenianą przez ten czas. Woda która leży bez żadnego ruchu miesiąc czasu to nie zawaham się użyć słowa "gnojówka".

Powtarzam raz jeszcze nie na darmo tak ostrożnie podchodzimy do tematu wody w akwarium. Czasem jest brud w wodociągach, a nawet 3 litry takiej wody z nie wiadomo czym rozwiniętym na pokładzie może wywołać choroby itp. Tym bardziej że akwarium własnie dopiero startuje...

Opublikowano

Czester nie będę się z Tobą spierał dalej, bo to jałowe - nie jestem w stanie dowieść (bez badań laboratoryjnych), że woda pod względem bakteriologicznym była dobra lub skażona. Masz pewnie trochę racji, że nie wiadomo, co się w niej tam rozwinęło. Mam jednak nadzieję, że może nic strasznego się nie stało i niczego do akwa nie zawlokłem... Chyba faktycznie postąpiłem lekkomyślnie :oops: ale mam nadzieję, że natura mi wybaczy i skoryguje mój błąd. NIe ma teraz zresztą co rozpaczać nad rozlanym mlekiem (i dolaną do akwa wodą ;) ). Zrobił się z tego mały OT w sumie... Ale zadam jeszcze jedno pytanie: przypuszczam, że teraz dodawanie uzdatniacza, to jak musztarda po obiedzie? A do tego pewnie mogłoby zdestabilizować, czy wyjałowić kruchu mikrosystem, który dopiero się tworzy u mnie (?). Czyli co, pozostaje mi pewnie czekać teraz na efekty albo (oby!) ich brak.

Pozdrawiam

Opublikowano

Trudno przypuszczać co w takiej wodzie jest. Ja się tu wcale nie spieram, poprostu lepiej było na początek zapytać. Może się kompletnie nic nie stać, a może stać. Gożej jakby były ryby tak to myśle że się już samo rozłożyło..

Opublikowano
Trudno przypuszczać co w takiej wodzie jest. Ja się tu wcale nie spieram, poprostu lepiej było na początek zapytać. Może się kompletnie nic nie stać, a może stać. Gożej jakby były ryby tak to myśle że się już samo rozłożyło..


Ano kurcze ja to tak mam czasami - niecierpliwy jestem i szałaput czasem. Ale powoli się uczę pokory i cierpliwości, bo wiem że w akwarystyce to popłaca. Może więc dzięki rybkom rozwinę pozytywne cechy charakteru? ;) Następnym razem na pewno zapytam, zanim cuś takiego zrobię.


Myślę, że jakby co, to akwa będzie dojrzewać jeszcze ze 2 tyg. więc te 2 litry powinny się zneutralizować w pozostałych 200. Każdego dnia obserwuję czy mi coś nie pływa niechcianego i jak dotąd zobaczyłem tylko 2 ślimaki które odłowiłem szybko.


Natomiast co do glonów, to u mnie chyba się też nieśmiało pojawiają. Mam takie chyba zielone, a czasem o nieokreślonej barwie (ciemne), cienkie niteczki na skałkach. Wyglądają jak cieniutkie odchody rybek, ale że ryb jeszce nie mam to liczę na to, iż lęgną mi się glony. Nie wiem tylko, czy możliwe jest że zielone glony nitkowate pojawią się od razu, bez stadium przejściowego czyli okrzemek, względnie krasnorostów ?


Pozdrawiam!

Opublikowano
Witam,

moje pytanie nieaktualne - powolutku i nieśmiało zaczynaja pojawiac się glony



Endrju a jak to wygląda? Mógłbyś jakąś fotkę zapodać? Bo ja nie wiem, czy to pojawianie się glonów to u mnie też jest czy mam zwidy. Mógłbyś pokazać jak one się u Ciebie rozwijają?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.