Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja również lubię karmić ryby rożnym zielskiem i produktami z domowej półki. Najbardziej cenie sobię różne warzywa i owoce, które moim zdaniem są najzdrowsze, bo w końcu są pozyskane z natury ;) Przysmaki moich pysi to: rzeżucha, sałata, marchewka, jabłko i lane kluski :)

Opublikowano

Sałatę też dawałem im dość często.


Produkty z domowej kuchni budzą mieszane uczucia bo teoretycznie w porównaniu do innych karm są mało wartościowe. Jednak najlepszy przyrost i wygląd moje Mbuna miały w okresie kiedy jak fanatyk walczyłem o urozmaicenie diety. Był to tez okres kiedy czesto znajdowały się w zestawie karmy z szafki mojej żony ;) ... ryby to po prostu zżerały ;) ... nawet odłów. Dlatego oczywiscie nie jako główne menu ale jako dodatek polecam takie wynalazki ... choćby poto żeby podopiecznym sprawić przyjemność ;) .


Pamiętam taką akcję. Wtreszcie po wielkich staraniach dostałem karmę Dainichi. Zaabsorbowany wsypałem jej sporo dla moich ryb a te ... jadły jakby chciały a nie mogły. Karma dość długo zalegała gdy wreszcie ją zmęczyły. Na drugi dzień dałem kasze manną i był wielki dym i po chwili kaszy nie było. Zabawne były gusta kulinarne moich ryb bo oczywiście karma zakupiona za nie małe pieniadze była zbilansowana i po prostu o niebo lepsza ... ale nie koniecznie smaczniejsza :P

Opublikowano

Nie dawałbym rybom żadnych warzyw, sałat,marchwi itp bo nie trawią poprawnie błonnika z roślin wyższych. Omawiał to mutra na Zoobotanice 2011. Proponuję zamiast tego skupić się na gotowych pokarmach wyższej jakości. Dużo się na tym nie oszczędzi a na pewno dostarczy kompletu potrzebnych składników.

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Kluski lane to nie rośliny wyższe ;) a trawienie roślin wyższych też jest dyskusyjne choćby w kontekście tego, że istnieją gatunki których podstawowym pokarmem są rośliny wyższe choćby Twoje Astatotilapie czy Protomelas similis a czy pryfitonożerne ryba aż tak zacznie od nich odbiegły w toku ewolucji ? Tak więc temat do zbadania lub doprecyzowania. Nie przeprowadziłem badań empirycznych ale wiem, ze na bazie roślin wyższych i lanych klusek karmiono tez całe pokolenia pyszczaków w przeszłości. Moje doświadczenie nie empiryczne ale zwykłe ludzkie ;) jednoznacznie potwierdzają to, że karmienie samymi karmami renomowanych firm wcale aż tak dobrze na ryby nie wpływa. Miałem przymusowy rozbrat z mrożonkami i gdy ich nie podawałem to moje ryby rosły bardzo słabo mimo, że na prawdę starałem się dać im to co najlepsze. Dodatki z kuchni są bardzo dobrym uzupełnieniem diety Mbuna bo rybom smakują i poprawiają ich kondycję. Przykładem jak błędne mogą być badania są choćby suplementy diet dla ludzi ... wszyscy liczyli ilości cudownych składników a zapomnieli o przyswajalności ;)

Opublikowano

Niewiele ryb z Malawi spotykanych w hodowli akwariowej zjada rośliny zielone.Najbardziej typowy gatunek Protomelas similis. Z tego samego habitatu Cyatochromis obliquidens skrobie algi z liści. A. caliptera różnie, ale wg Koningsa populacja jeziorna w liściach nurzańca szuka raczej ślimaków i peryfitonu (habitat 4 s.281) To są wyjątki potwierdzające regułę. Chociaż widziałem jak borleye zjadają liście valisnerii a nawet nimbochromis,chociaż miały problem ze strawieniem.

Przypomniałem sobie dokładnie o co chodziło.Skrobia na pewno,ale to karoten był mało przyswajalny przez fiisze. Zamiast tego proponował dawać kryla,oczlika itp.Chociaż na pewno roślinożercy potrzebują jakiś składników balastowych.Kluchami nie karmiłem,nie mam żadnych obserwacji. Ale podchodziłbym sceptycznie do przydatności diety warzywnej.

Opublikowano
Pamiętam taką akcję. Wtreszcie po wielkich staraniach dostałem karmę Dainichi. Zaabsorbowany wsypałem jej sporo dla moich ryb a te ... jadły jakby chciały a nie mogły. Karma dość długo zalegała gdy wreszcie ją zmęczyły. Na drugi dzień dałem kasze manną i był wielki dym i po chwili kaszy nie było
Hari jak cały czas karmiłeś je "miękkimi" pokarmami to dainichi były dla nich jak kamienie lub landryny ;)

Co do sałat itp. to osobiście nie ryzykowałbym produktów sklepowych bo nie wiadomo czym to było pryskane, ludzi nie zabije ale np. znajomy stracił parę ptaków.

Opublikowano

Co do sałaty ze sklepu czy jakiegokolwiek warzywa ze sklepu to podpisuje się rękami i nogami. Mam ogródek a teraz to już czyściutki bo na wsi pod domem ;).


Co do Astatotilapi oczywiście przeczytam dokładnie ten wątek o ślimakach i o ile mój angielski mnie nie myli to Edek nie zaprzecza tam swoim wcześniejszym doniesieniom o wszystkożerności tylko opisuje zachowania przy polowaniu na ślimaki przeczytam jeszcze raz po woli i wtedy się upewnię. Arefiew Aleksander Wasiljewiczwskazuje również Atato jako rybę typowo wszystkożerną. Osobiście jednak nie mam wątpliwości że rośliny wyższe są w diecie Astatotilapi bo tak z praktyki to ja nie miałem w klubowym baniaku ślimaków a po roślinach zostały mi korzenie ;), u ciebie zresztą też tak się stało bo nasłałem na ciebie te Astato ;). Nie mam wątpliwości że zarówno Astatotilapia jak i simiilis mają w diecie rośliny wyższe.


Karoten to oczywiście inna bajka i problem czerwonawych ryb i ich zabarwienia. Ja nie mam wątpliwości, że dieta warzywna jako dodatek na pewno będzie strawiona i przydatna ale jeśli ktoś nie chce tego podawać to na pewno rybek nie zabije ;). Ja gdybym miał Mbuna na pewno bym jepodawał.

-- dołączony post:

Przeczytałem i nadal sądzę że słowo wyspecjalizowały nie oznacza w tym przypadku wyłączności ślimaków w ich menu tylko to, że ich silne zęby gardłowe pozwalają im to robić i opisał jak to wygląda

Opublikowano

Jak ryby to wciągają tak jak piszesz to jest ok. Pokarmy sztuczne są niezwykle skondensowane dla ryb typowo roślinożernych karmienie ich tylko takim pokarmem to błąd. Od lat znany jest mix balastowy dla ryb roślinożernych. W skład takiego pokarmu wchodzi ;groszek, szpinak, brokuły , krewetki, płatki owsiane. Na takim pokarmie wyhodowałem sporo rybek mbuna i z Tanganiki. Co zawiera reklamowana spirulina 36 dla ryb roślinożernych? produkty rybne, zbożowe, produkty zwierzęce i inne przetrawione dziwactwa. Myślę że twój pokarm jest godny do naśladownictwa.

pozdrawiam :rolleyes:

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Wszystkie suche pokarmy zawierają wypełniacze i bardzo dobrze. Ale to,jak szybko ryby pochłaniają pokarm nie może się przekładać na jego jakość. Zauważcie jak chętnie zjadałyby mrożoną ochotkę a wcale nie jest to dla nich dobre :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.