Skocz do zawartości

Temat rzeka - czyli szafki...


corten

Rekomendowane odpowiedzi

witam

jak juz zapewne niektorzy z Was wiedza - nosze sie z zamiarem postawienia (w koncu!) Malawi w domu..

no i ciagle mam watpliwosci odnosnie szafki i ustawienia

to ze strop powinien wytrzymac te 600 - 700 kg to juz wiem (blok w miare nowy wiec nie powinno byc problemow, ale mimo wszystko prosze o opinie:)


szafka..tu mam najwieksza zagadke. bo chcac nie chcac to lekko liczac 600 kg. akwa 375l wazy ok 80 kg, woda, piach, kamienie ..

no i tu pytanie - ilu z Was "jezdzi" na kupnych, gotowych szafkach a kto zdecydowal sie na wlasna "produkcje"?

i..moze jakies adresy, namiary na kogos w 3mieście (stolarz etc) kto moglby wykonac takie cudo pod akwa (ma doswiadczenie!)

sam troche dlubie ale..ale sie nie zdecyduje chyba na skrecenie czegos takiego! ten ciezar odpowiedzialnosci (doslowny i w przenosni.,,)


z gory dzieki

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec powiem tak, koszt szafki "samorobki" z profila i obicia czyms bedzie podobny do szafki kupnej (no chyba ze masz meterial, pospawasz sobie sam). Nie tak dawno tez bylem sceptycznie nastawiony do kupnych szafek ze nie wytrzyma itp, w koncu mam pod 375l kupna szake a pod akwa 240l samorobke. Jesli chodzi o ta kupna to jakosc jest troche lepsza od tej samorobnki - nie mam zbytnich zdolnosci manualnych. Jesli chodzi o ta kupna szafke to jest ona caliem calkiem, spodziewalem sie wiekszej tandety, ale daje rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest trzecie rozwiązania - szafka nie-kupna tylko robiona na zamówienie (u dobrego majstra). Wszystkie szafki tzw. kupne są zrobione ze zwykłej 18 cm płyty i moim zdaniem są tandetne. Ja swoją zamówiłem w firmie która na co dzień robi kuchnie, nie działającej w szarej strefie (mam fakturę). Zamówiłem szafkę o wysokości 80 cm w kolorze wenge, pod akwarium 120X40, trzydrzwiową (fronty mdf, aluminiowe uchwyty), 2 ściany pionowe wewnątrz z podwójnej płyty 18 cm, 2 całkiem zewnętrzne z płyty 22 cm, na górze elegancki gruby blat mdf, w środkowej szafce półka, wszędzie grube przelotki. I wszystko za 670 zł. A gdy była gotowa była jeszcze ładniejsza niż sobie wymarzyłem projektując ją. Osobiście nie widziałem jeszcze naprawdę eleganckiej i mocnej gotowej szafki. Każda z nich na pewno wytrzyma, ale chyba powinna byc jeszcze ładna. Oczywiście uroda szafek to kwestia gustu. Radzę znaleźć dobrego majstra i szafkę zrobić - nie kupować gotowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobiłem szafkę sam :D

Zaniosłem do sklepu wymiarówkę, tam docięli mi płyty meblowe(złomowe, tzn. z jednej strony uszkodzona była okleina), kupiłem 3kg konfirmat 8) , wiertarka , no i jazda :D

Spód i blat szafki mam z płyty OSB 22mm łączonej z 18mm MDF.

Boki to płyta meblowa 25mm + od wewnątrz 18mm.

Tył z płyty meblowej 18mm.

Akwa takie jak w podpisie:)))


Koszt szafki ok 200-250pln, sam dokładnie nie wiem ile :oops:

Ale w porównaniu z szafkami gotowymi to niebo , a ziemia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym w życiu nie zamówił szafki, chyba że robiłbym kupę pieniędzmi :D ja np za swoją szafkę nie płaciłem wcale, tak się dogadałem w hurtowni przy kupnie akwa. A jest naprawdę porządna, mocna i solidna, no i stoi już ponad 3 lata :D i mam nadzieję, że tak zostanie :D A jeśli teraz miałbym postawić drugie akwa, to tylko na własnoręcznie zrobionej safce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

coz..szafka szafka...wg moich wstepnych kalkulacji - zrobienie u stolarza przekroczy koszt kupienia gotowej..a jak sami wiecie Malawi na starcie kosztuje wiec patrzy sie na kazda zlotowke..jutro ma byc dostawa do "mojego" sklepu - zobaczymy co przyjedzie..

wyszedlem z zalozenia ze jesli ktos robi te szafki pod akwa to powinny utrzymac przewidziany litraz! ( pracy 800 l stoi na jakims standardzie i brak oznak jakichkolwiek zmian w konstrukcji..)


inna sprawa ktora mnie niepokoi (a naczytalem sie ostatnio..oj naczytalem..) to wytrzymalosc stropu. blok 10 lat, cegla ale stropy..sadzac po peknieciach albo lane albo jakas plyta..nie mam pojecia..

czytalem o normach (150kg/m2) etc.. teoretycznie powinno byc ok ale..coz..niepokoje sie i tyle..a drugiej strony nikt sie nie pochwalil zarwaniem podlogi (nie przetrwal katastrofy??) wiec..moze przesadzam

dodam ze na podlodze sa panele (tez paruletnie) ... macie jakies zdanie na ten temat?

dzieki

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee 375 litrów to nie jakaś olbrzymia waga zaś. Akwa i tak stoi przy ścianie, a tam co jak co ale siła utrzymania jest największa. Jak dla mnie śmiało możesz stawiać tymbardziej, że to "nowy blok" jeśli tylko 10 lat ma. Bardziej bym się martwił jakby był to jakiś PRL'owski rupieć z sypiącą się konstrukcją. Swoją drogą juz nie pamiętam od kogo ale słyszałem o gościu który chyba 800 litrów do bloku dźwigiem wpraszał i od tej pory w telexpresie nie podawali, żeby mieszkanie się zapadło.

Będzie dobrze! :) Nie pękaj, bo strop napewno nie pęknie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

no to mnie uspokoiliście...dzisiaj wlasnie mialem isc do spoldzielni dowiedziec sie odnosnie stropow ale..chyba odpuszcze. przy ich nastawieniu lepiej zeby nie wiedzieli ze taka wanna stoi na ostatnim pietrze.. ;)

poza tym pytalem ojca - budowlanca..pomijam fakt jego specyficznego poczucia humoru i tego ze sie puka w glowe na moj pomysl (taki stary a w rybki sie bedzie bawil...), ale sadzac po jego ironicznym usmiechu na twarzy gdy mowil "nie utrzyma synu.." domyslam sie ze nie bedzei problemow ;)


inna sprawa - co radzicie podlozyc pod szafke (miedzy szafke a podloge). bo wydaje mi sie, ze cos tam trzeba wcisnac (nie widze cos drewna na drewnie) i pod akwa. wiem o styropianie, ale czytalem gdizes ze moze sie slizgac..ponoc niezlym rozwiazaniem jest pianka stosowana pod panele podlogowe.. a moze podstawka gotowa (ladnie obuduje akwa dookola)?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.