Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli Piotrku chcesz w przewadze roślinożerców to obecna obsada nie podoła ;)


Cynotilapia Afra Cobue 2+4 mięsożerca

Metriaclima estherae red/red 2+4 wszystkożerca

Metriaclima pulpican 2+4 wszystkożerca/ bliżej do mięsa

Pseudotropheus Saulosi 3+5 wszystkożerca

L.fuelleborni Katale 2+4 roślinożerca



Pozdro ;)

Opublikowano

W przypadku zastosowania odpowiednich grupek nie powinno dochodzić do bastardyzacji. Jeśli samiec nie ma odpowiedniej ilości samic wtedy napastuje jakiekolwiek samice ( np Aulonocara samice saulosi :) ) jednak rzadko wychodzi z tego potomstwo. W tym przypadku jakieś ryzyko istnieje ale odpowiednia ilość samic rozwiąże problem

Opublikowano

One są identyczne dla ciebie ;) dla samców już niekoniecznie. To trochę tak jak u nas. Pokazują film z Afryki i widzimy tam samych podobnych do siebie czarnych ludzi,. Rozmawiałem kiedyś z kolegą z Togo i zapytałem czy on widzi tak jak my, ze każdy biały jest do siebie podobny i kolega wyznał, ze jak pierwszy raz był w Europie we Włoszech to prawie wszyscy Włosi wydawali mu się identyczni. Później oczywiście zobaczył inne nacje a jednak Włoch jest tak podobny do Niemca jak ja do Adama Małysza ;) ale i my raczej rozróżniamy Pigmeja czy Zulusa od Masaja. Tak jak mówię, gdy ryby mają odpowiednie haremy bardzo rzadko zdarza się aby tarły ryby innych gatunków. U ryb zachodzą czasem dziwne sytuacje. Obecnie mój emeryt odłowowy Elongatus Luhuchi zakochał się w samicy Copadichromisa ale jest sam więc jak się niema co się lubi ;). Teoretycznie mało podobny jest np Elongatus Spot do Maingano a jednak ten drugi traktował samca tego pierwszego prawie jak swój gatunek z upodobaniem gnębiąc słabszego przeciwnika. Samice Melanochromisa interruptusa bardzo różnią się od saulosi a jednak widywałem tarła tych ryb przy pełnych stadach nie dające jednak potomstwa ( samice interruptusa nie donosiły młodych ). Z czasem samiec Melano doszedł do siebie i wybił z głowy molestowanie swoich samic a samicami saulosi nie był zainteresowany. Przez wiele lat trzymałem razem 2 gatunki melano ( maingano, dialeptos ) i ryby nawet na siebie za bardzo nie patrzyły ;). Tak więc pewność uzyskamy trzymając ryby w danym zbiorniku ale gdybyśmy bali się ryzyka musielibyśmy poprzestać na rybach skrajnie innych kształtem barwą itp. IMHO przy pełnych stadach do tarła nie będzie dochodziło.

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Tak więc pewność uzyskamy trzymając ryby w danym zbiorniku ale gdybyśmy bali się ryzyka musielibyśmy poprzestać na rybach skrajnie innych kształtem barwą itp. IMHO przy pełnych stadach do tarła nie będzie dochodziło.
Jestem dokładnie tego samego zdania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.